🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

[Kosinka94]

Widzę,że listopad ładnie się zaczyna z ilością stron,kiedyś pamietam miałyśmy challenge 1000 stron w miesiącu

Rozumiem że mamy wyzwanie na listopad

Ja dzisiaj śpię na siedząco/stojąco, jestem wdzięczna ze dotarłam do łóżka już, bo oko mi dwa razy poleciało w pracy

I pytanie do was,korzystam z dwóch kalendarzyków (ten z kwiatkiem i flo) i mam 2 dniowa rozbieżność między nimi w wyznaczeniu potencjalnego dnia owulacji. Flo pokazuje 26.10, a kwiatek pokazuje 28.10
Zgłupiałam totalnie,testów nie robię, to jednak nie dla mnie. W sobotę czułam kłucie w podbrzuszu,dość silne co zazwyczaj zwiastowało owulacje,ale sama już nie wiem,śluz ja mam przez cały okres płodny dość obfity
Z którego kalendarza korzystacie i czy pokazuje wam faktyczny dzień owu?

Plus od wczoraj czuje z lewej strony bardzo delikatne skurcze, kilka razy dziennie
Z początku myślałam ze jelita
Wiem ze to niemożliwe,ale wmawiam sobie ze coś się dzieje,choć z tylu głowy jestem wręcz przekonana ze zobaczę znowu 1 kreskę

U mnie flo z reguły za wcześnie wyznacza owulację ten z kwiatkiem jakoś lepiej się dostosowuje za to flo ma super wykresy i jest jakoś tak bardziej czytelny.

 

[Lwica1410]

Co do chrapania to przypomniałam sobie, że moją mamę budziło jak tata chrapać przestawał. Budziła się i sprawdzała czy oddycha.

 

[wrobelmm]

Dobra, udało się, ale tylko dlatego, że niektóre poszły spać No to ja sobie teraz popiszę sama ze sobą
W klinice poszło dobrze. Byłam na transferze z 2,5 latką Sam pan doktor ją po wszystkim na rękach nosił, żebym nie dźwigała. Chyba się już tam za bardzo zadomowiłam.
Zarodek się ładnie rozmroził, podali, kolejna fota usg do kolekcji zarodkowej.
Proga miałam 58, ale badanie robione krótko po Prolutexie, więc dr twierdził, że spoko.
A potem już było tylko gorzej, ale to opowieści z dzieckiem w epicentrum więc Wam daruję
Teraz powinnam iść spać zanim kolejna dawka Accofilu mnie sponiewiera, ale delektuję się ciszą, gorzką czekoladą i gorącą herbatką. I pasjonującą lekturą rzecz jasna
@Kitsune na siki wpisz mnie proszę na 9.11. Rok temu wysikałam 9.11 krechy jak tory kolejowe (6 dni po terminie miesiączki ). Niestety pocieszyłam się tylko 8 tygodni. Może teraz będzie lepiej?

Niech się teraz mocno wgryza i pięknie rośnie do sierpnia

 

[Kitsune]

Hehe. Tak właśnie jest. Imieniny kojarzą się ze starością

Dziewczyny, od czego się zaczyna poronienie? Bardzo słabo się czuję i się zastanawiam czy to jest już to a jeszcze muszę młodego zaprowadzić do ośrodka zdobywania wiedzy W samochód nie wsiądę bo już mnie poty zalewają i nogi drżą

Bardzo różnie niestety Ja miałam drgawki, czułam się jakbym miała grypę, potem już doszły tylko skurcze. Trzymam kciuki żebyś szybko miała to za sobą. Tulę

Hejka z rana, u mnie bez zmian test negatywny, @ powinien być za 2 lub 3 dni, bo zawsze 15 lub 16 dni po mam @. Ale temperatura rośnie, niestety bez rezultatu.

Dalej trzymam !!

 

[Żonkaa]

Miałam dzisiaj taki problem z zaśnięciem… Mam mega nerwowy okres w pracy (chociaż się zastanawiam czy to faktycznie wina natłoku pracy czy jednak ludzi ) i chyba to też przekłada się na jakość snu. Oby przetrwać ten dzień

 

[Kitsune]

A mnie wczoraj dopadła taka migrena z aurą że ja pierdziele... Nie wiem skąd się wzięła, już bardzo dawno nie miałam (nie licząc ciąży). Masakra. Najgorsze, że już powinnam mieć dni płodne a tu śluzu nie widać Zobaczę jeszcze czy na testach coś się dzisiaj ruszy

 

[koko.sanka]

Hehe. Tak właśnie jest. Imieniny kojarzą się ze starością

Dziewczyny, od czego się zaczyna poronienie? Bardzo słabo się czuję i się zastanawiam czy to jest już to a jeszcze muszę młodego zaprowadzić do ośrodka zdobywania wiedzy W samochód nie wsiądę bo już mnie poty zalewają i nogi drżą

Ja miałam tylko tydzień „spóźniony okres” (jak to moja teściowa mówi- „to na pewno ciąża nie była”), wiec za dużo się nie wypowiem. Ale zaczęło się od plamienia takiego jakie zwiastuje okres, a potem normalnie krwawiłam. Może było ciut więcej skrzepów. Zwykle miesiączkę mam 5 dni, a tutaj sie to przeciąglo do tygodnia.
Trzymaj sie

 

[annn1]

Dziewczyny 16 mam mieć drożność, czekam na wyniki wymazów, a dziś w nocy złapałam zapalenie pęcherza i zaczęłam brać furagine . Myślicie że będę mogła mieć zrobiona tą drożność czy trzeba będzie powtórzyć wymazy albo odwołać ? Do 16 myślę że już będę po lekach i powinno mnie puścić

 

[wrobelmm]

Nocne pytanie do Was - czy macie jakieś patenty na chrapanie? Mój chłop z wiekiem zaczyna piłować coraz głośniej… Zazwyczaj miał jeden bezpieczny bok na którym mu kazałam spać i była cisza, a teraz lipa, zepsuł się i chrapie w każdej możliwej pozycji

Tylko taki, żeby wyrzucić szwagra z domu i nie pozwolić mu więcej nie zostawać u nas na noc

 

[koko.sanka]

A ja dzisiaj sie obudziłam i poleciały mi łzy… mąż przyszedł ze śniadania do sypialni, żeby mnie przywitać i pyta, co się dzieje, czy mi się coś śniło itp.
A ja, że 2 października zrobiłam pierwszy test i wyszedł pozytywny, a 3 poszłam na pierwsza betę. I dzisiaj właśnie mija 30 dni