reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

były też czasy zbiorowego zamiawiania witaminy a+e / witaminy e z aliness ;) albo afirmacji ;) dużo rzeczy się robiło, dużo rzeczy się jeszcze będzie robić, to nie oznacza, że ktoś porzuca diagnostykę i leczenie na rzecz wpierdalania magnezu.
No to chyba logiczne, myśle ze nikt tu aż w takie skrajności nie wpada:)
 
reklama
Oczywiście, że nie ma co przypisywać cudownych właściwości temu konkretnemu magnezowi. Mam też głęboką nadzieję, że nikt tak nie zrobił i nie bierze tego magnezu za pewnik ciąży.
Magnez to jeden z pierwiastków występujących naturalnie w przyrodzie i potrzebny na wielu płaszczyznach naszemu organizmowi. Wspomaga układ krwionośny, nerwowy, ale również hormonalny. Wspiera tarczycę i pomaga regulować jej pracę gdyż obniża tsh i wpływa na przyswajanie jodu. Magnez reguluje również nas metabolizm, bo bierze udział w przemianie białek, węglowodanów, tłuszczów. Pomoże więc osoba z insulinoopornością.
Ja na początku boomu zamawiania w tym miesiącu zwracała uwagę na jedno: czy dziewczyny, które zaszły w ciążę wcześniej brały inny magnez czy dopiero zaczęły suplementować. Gdyż biorąc pod uwagę mój powyższy wywód magnez może pomagać regulować pracę tych obszarów na jakich nam zależy przy zajściu w ciążę.
Ja magnez suplementuje codziennie od kilku lat. Ale miałam a) niedobory b)objawu niedoboru. więc dla mnie to chwilowa zmiana produktu ;)
 
Wiecie też o co chodzi w tym magnezie i afirmacji? O poczucie naszej sprawczości nad tą sytuacją. Kiedy kolejny raz się nie udaje, kiedy kolejny raz trzeba układać życie pod wizyty, monitoringi, kiedy to wszystko nie idzie zgodnie z naszym planem. My usilnie szukamy czegoś co pozwoli nam wyrwać tą kierownicę z rąk i powiedzieć “teraz ja prowadzę”.
A afirmacje działają i działać będą, bo chodzi w nich o zmianę sposobu myślenia. I czy będziecie nazywały to afirmacją, modlitwą, czymkolwiek to nie ważne - ważne, że będzie to zmieniało wasze myślenie i psychikę, która w czasie starań jest bardzo krucha i narażona.
 
Oczywiście, że nie ma co przypisywać cudownych właściwości temu konkretnemu magnezowi. Mam też głęboką nadzieję, że nikt tak nie zrobił i nie bierze tego magnezu za pewnik ciąży.
Magnez to jeden z pierwiastków występujących naturalnie w przyrodzie i potrzebny na wielu płaszczyznach naszemu organizmowi. Wspomaga układ krwionośny, nerwowy, ale również hormonalny. Wspiera tarczycę i pomaga regulować jej pracę gdyż obniża tsh i wpływa na przyswajanie jodu. Magnez reguluje również nas metabolizm, bo bierze udział w przemianie białek, węglowodanów, tłuszczów. Pomoże więc osoba z insulinoopornością.
Ja na początku boomu zamawiania w tym miesiącu zwracała uwagę na jedno: czy dziewczyny, które zaszły w ciążę wcześniej brały inny magnez czy dopiero zaczęły suplementować. Gdyż biorąc pod uwagę mój powyższy wywód magnez może pomagać regulować pracę tych obszarów na jakich nam zależy przy zajściu w ciążę.
Ja magnez suplementuje codziennie od kilku lat. Ale miałam a) niedobory b)objawu niedoboru. więc dla mnie to chwilowa zmiana produktu ;)
To ja odpowiem (io plus "dzieciaty" magnez).
Brałam wcześniej inny magnez i zamieniłam w tym cyklu na yango.
 
Ja jestem po prostu rozżalona. Lubię mieć plan i go realizować. To dziecko planowałam od września zeszłego roku. Chciałam być w ciąży max do grudnia tego roku. Udało się. Zaszłam. Ale coś było nie tak i dziecka nie będzie. Teraz mam czekać 6 miesięcy? To jest ku*wa niesprawiedliwe. Ja już naprawdę długo czekam, po kolei realizowałam swój plan(umowa o pracę, rzucanie palenia, kwas foliowy) i wszystko się zawaliło. Nie mam ochoty tyle czekać. Nie chcę by ktoś decydował za nas. To była nasza decyzja. Za pół roku to już będę za stara na dziecko 😭 i nikt mi nie zagwarantuje że sytuacja się nie powtórzy.
 
Ja jestem po prostu rozżalona. Lubię mieć plan i go realizować. To dziecko planowałam od września zeszłego roku. Chciałam być w ciąży max do grudnia tego roku. Udało się. Zaszłam. Ale coś było nie tak i dziecka nie będzie. Teraz mam czekać 6 miesięcy? To jest ku*wa niesprawiedliwe. Ja już naprawdę długo czekam, po kolei realizowałam swój plan(umowa o pracę, rzucanie palenia, kwas foliowy) i wszystko się zawaliło. Nie mam ochoty tyle czekać. Nie chcę by ktoś decydował za nas. To była nasza decyzja. Za pół roku to już będę za stara na dziecko 😭 i nikt mi nie zagwarantuje że sytuacja się nie powtórzy.
przykro mi, że poroniłaś ale myślę, że każda z nas to przechodzi i trzeba się z tym pogodzić, że nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli i planowali :(
Też planowałam wszystko zanim się zaczęłam starać. Ogarnęłam i rozpoczęłam starania. Minęły trzy lata a ciąży nadal nie ma.. A przecież mogłobyć pięknie i dziecko odprowadzałabym już do żłobka. 🤷🏻‍♀️ Ty jesteś w tej sytuacji, że mamą już jesteś i to jest piękne.
 
Ja jestem po prostu rozżalona. Lubię mieć plan i go realizować. To dziecko planowałam od września zeszłego roku. Chciałam być w ciąży max do grudnia tego roku. Udało się. Zaszłam. Ale coś było nie tak i dziecka nie będzie. Teraz mam czekać 6 miesięcy? To jest ku*wa niesprawiedliwe. Ja już naprawdę długo czekam, po kolei realizowałam swój plan(umowa o pracę, rzucanie palenia, kwas foliowy) i wszystko się zawaliło. Nie mam ochoty tyle czekać. Nie chcę by ktoś decydował za nas. To była nasza decyzja. Za pół roku to już będę za stara na dziecko 😭 i nikt mi nie zagwarantuje że sytuacja się nie powtórzy.
I masz do tego prawo. Masz prawo i masz mieć przestrzeń na wszystkie swoje emocje. Sama napisałaś “lubię mieć plan”. Twój plan się zawalił a wraz z nim zabrano Ci poczucie sprawczości i kontroli nad swoim życiem. Tylko z tego bagienka trzeba zacząć się zbierać. Powoli zacząć wynurzać, bo inaczej się utopisz i udusisz. Zacząć odzyskiwać sprawczości nad swoim życiem.
Już dziewczyny zwracały uwagę, ale ja powtórzę. Naprawdę pomyśl nad konsultacjami psychologicznymi. Możesz mieć wizytę online. Na znany lekarz możesz znaleźć osobę specjalizującą się w tematach okołoporodowych w tym poronień.
 
reklama
Do góry