reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

test owulacyjny pokazuje pik, a owulacja występuje ok 24-36h po piku.

Pęcherzyk rośnie ok 2mm na dobę i pieką zazwyczaj między 19-26mm więc możesz już być nawet po owulacji :) albo mieć lada moment
Tak to wiem że pokazuje pik przed owulacja. Ale u mnie nawet jak robiłam testy 2-3 razy dziennie od 7 do 20 DC to cuda wychodziły na testach.

O to nie wiedziałam że 19 mm może już pękać pęcherzyk Jakoś byłam przekonana że pękają powyżej 26 mm, dlatego przestałam robić, bo wyszło mi że owulka będzie dopiero za jakies 5-6 dni. Hmm a dziś mnie kłuje jajnik, to może faktycznie jest wcześniej u mnie w tym cyklu. No nic w poniedziałek podskocze na monitoring i zobaczę co tam słychać u mnie teraz w takim cyklu niestymulowanym.
 
reklama
Czasem cały mój kres to brunatne krawawienid. Wow ja zawsze zaznaczyłam odrazu jak plamienie było 🥹😭
Nie chce cię martwić ani nakręcać. Przyglądnęłabym się ten sytuacji. Skoro nie ma krwawienia to nie złuszcza się endometrium. Jak nie złuszcza się endometrium to może ono nie urasta prawidłowo. A jak nie urasta prawidłowo to nie będzie miał się gdzie zagnieździć kropek.
 
Nie chce cię martwić ani nakręcać. Przyglądnęłabym się ten sytuacji. Skoro nie ma krwawienia to nie złuszcza się endometrium. Jak nie złuszcza się endometrium to może ono nie urasta prawidłowo. A jak nie urasta prawidłowo to nie będzie miał się gdzie zagnieździć kropek.
W te wakacje byłam zbadana u wielu lekarzy. Miałam problemy hormonalne po wieloletniej antykoncepcji hormonalnej. Dopiero od czterech cykli potwierdzonych owulacja przez USG mam okres normalnie raz słabszy raz mocniejszy ale moje okresy jakoś nigdy nie były mega długie ani nie krwawiłam mocno. Po drodze torbiele itp. Wcześniej przez progesteron miałam bardzo duże endometrium potem się unormowało jak byłam na wizycie w wrześniu było wszystko w jak najlepszym porządku.
Poprostu zawsze zaznaczalam okres jak się zaczynało co kolwiek 😁 dlatego np mój okres był 7 dni a tak naprawdę 4-5 dni
Z tego co mi mówił ginekolog kwestie krwawienia się dziedziczy jedne kobiety mają mega dużo krwi podczas okresu i bolące a inne skąpe i nie bolące
 
Mówili o Hiszpanii gdzie invitro jest dostępne i mają współczynnik 1,1 i chyba najmniejsza dzietność w Europie. Podali to jako argument, że i vitro nie rozwiązuje problemu niżu demograficznego i po co nam to w takim razie 😄🙄

Mnie rozwalił argument, że musimy szanować zdanie katolików, a in vitro kłóci się z naukami kościoła i dlatego nie powinniśmy mieć refundowanego ivf🤦‍♀️ OMG
 
reklama
Powiem Wam, że poziom PiSu i prawicy i ich argumentacji to dno. Rozumiem, że ktoś może nie chcieć refundacji in vitro. Że może uważać, że są ważniejsze potrzeby, ważniejsze cele do sfinansowania z budżetu państwa. Ale to co mówili o samym in vitro sprawia, że jestem w szoku, że za swoich rządów nie zakazali przeprowadzania in vitro w Polsce.

Całe mnóstwo obrzydliwych klamst, przeinaczeń, po prostu aż rzygać się chce. To było po prostu obrzydliwe, wstrętne, już nie widzę w tych istotach istot ludzkich. A to zdaniem niektórych niby dzieci z in vitro nie powinno się nazywać homo sapiens tylko homo animalis, tfu! Mam mdłości jak patrzę na nich, są wstrętni, rzygać się chce.

Hańba.
 
Do góry