reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Dziewczyno to działa na mnie jak płachta na byka 😂
Jak sobie czasami pomyślę, że ludzie mieszkają na 25m kwadratowych, piją, palą, ćpają i spodziewają się kolejnego dziecka to nóż mi się w kieszeni otwiera.
A my, badania - wszystkie prywatnie, suplementy patrzyliśmy na skład a nie cenę. Używki odstawione. Sport. Zdrowe jedzenie. Mieszkanie. No warun idealny. No i co? I 💩
I jeszcze im za te 25m państwo płaci ;) Znaczy przepraszam. To MY IM PŁACIMY 😂😂
 
Dziewczyny, jestem zapisana na testowanie na 25.11 ale oczywiscie podkusilo mnie testowac wczesniej. Wczoraj beta 7,9 (10 dni po Ovi) a dzisiaj 7,48 (11 po Ovi). Takze po ptokach. Zazwyczaj moja beta w 10 dni po wynosila okolo 3, w 11 dni po 2-3. Ale nawet jesli to ciaza, to chyba powinno urosnac a nie spadac.
I jak sytuacja ? 🙈
 
Boże obejrzałam kawałek tych obrad... Co Ci ludzie tam wygadują to mi się w głowie nie mieści...

Kurde oddałam o 10 kota do weta na badania. Miał mieć pobraną krew, mocz i USG. Lekarz mówił że zadzwoni za godzinę - dwie żeby go odebrać. Jest po 14 i cisza, myślicie że coś się mogło stać? Czy do USG kot dostaje narkozę? (nasz Lucek nie znosi weta i się mocno rzuca) Dzwonić tam czy grzecznie czekać? Zaczynam się denerwować, że coś poszło nie tak.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Boże obejrzałam kawałek tych obrad... Co Ci ludzie tam wygadują to mi się w głowie nie mieści...

Kurde oddałam o 10 kota do weta na badania. Miał mieć pobraną krew, mocz i USG. Lekarz mówił że zadzwoni za godzinę - dwie żeby go odebrać. Jest po 14 i cisza, myślicie że coś się mogło stać? Czy do USG kot dostaje narkozę? (nasz Lucek nie znosi weta i się mocno rzuca) Dzwonić tam czy grzecznie czekać? Zaczynam się denerwować, że coś poszło nie tak.
Przywaznie dają a nie powinni. Tak dzwoń
 
Do góry