reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Dziewczyny, u mnie bijące serduszko ♥️ historia niesamowita, nie wierzyłam ze coś takiego może mi się przydarzyć. Z OM (liczyliśmy miesiączkę z 2.10) wychodzi 7 tydzień ale z pomiarow zarodka wychodzi początek 6 tygodnia. Owulacje musiałam mieć ok 20-22.10 dlatego jak robiłam test 29.10 to on nie wyszedł. To krwawienie - to po prostu musiało być jakieś krwawienie które się zdarza we wczesnej ciąży. Po drodze (jeśli pamiętacie moje wojaże) były jeszcze Clostilbegyt i drożność jajowodów🙈🙈🙈Na chwile obecna wszytsko wyglada OK ♥️ trzymajcie za nas kciuki bo do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Żadne obliczenia nam się z lekarzem nie zgadzają, nie mamy pojecia kiedy to dziecko się poczęło. Termin zakres: miedzy 8 a 15 lipca 2024. Mam nadzieje ze spotkam Was jak najliczniej na grupie lipcowej. Czy któraś z Was bierze Clostilbegyt? Wykupiłam opakowanie na zaś 🙈
Niesamowita historia! Bardzo się ciesze, ze jest serduszko 😊
 
reklama
To prawda, trzymacie słodyczy w domu to zbrodnia. Ja kocham teraz w tym okresie korzenne ciastka i kupuje co jakiś czas bo znikają jakoś dziwnie szybko 🙈 i jeszcze w biedrze wyczaiłam zimowe smaki rurek z kremem, czekolada z pomarańcza. Nie mogę przestać o nich myśleć 😅
My ostatnio kupiliśmy z mężem w IKEA tą czerwoną puszkę z ciasteczkami korzennnymi i już ich nie ma 🙈
Dziewczyny, u mnie bijące serduszko ♥️ historia niesamowita, nie wierzyłam ze coś takiego może mi się przydarzyć. Z OM (liczyliśmy miesiączkę z 2.10) wychodzi 7 tydzień ale z pomiarow zarodka wychodzi początek 6 tygodnia. Owulacje musiałam mieć ok 20-22.10 dlatego jak robiłam test 29.10 to on nie wyszedł. To krwawienie - to po prostu musiało być jakieś krwawienie które się zdarza we wczesnej ciąży. Po drodze (jeśli pamiętacie moje wojaże) były jeszcze Clostilbegyt i drożność jajowodów🙈🙈🙈Na chwile obecna wszytsko wyglada OK ♥️ trzymajcie za nas kciuki bo do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Żadne obliczenia nam się z lekarzem nie zgadzają, nie mamy pojecia kiedy to dziecko się poczęło. Termin zakres: miedzy 8 a 15 lipca 2024. Mam nadzieje ze spotkam Was jak najliczniej na grupie lipcowej. Czy któraś z Was bierze Clostilbegyt? Wykupiłam opakowanie na zaś 🙈
Takie zwroty akcji! Super, wspaniałe wieści! ✊
 
Dziewczyny, u mnie bijące serduszko ♥️ historia niesamowita, nie wierzyłam ze coś takiego może mi się przydarzyć. Z OM (liczyliśmy miesiączkę z 2.10) wychodzi 7 tydzień ale z pomiarow zarodka wychodzi początek 6 tygodnia. Owulacje musiałam mieć ok 20-22.10 dlatego jak robiłam test 29.10 to on nie wyszedł. To krwawienie - to po prostu musiało być jakieś krwawienie które się zdarza we wczesnej ciąży. Po drodze (jeśli pamiętacie moje wojaże) były jeszcze Clostilbegyt i drożność jajowodów🙈🙈🙈Na chwile obecna wszytsko wyglada OK ♥️ trzymajcie za nas kciuki bo do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Żadne obliczenia nam się z lekarzem nie zgadzają, nie mamy pojecia kiedy to dziecko się poczęło. Termin zakres: miedzy 8 a 15 lipca 2024. Mam nadzieje ze spotkam Was jak najliczniej na grupie lipcowej. Czy któraś z Was bierze Clostilbegyt? Wykupiłam opakowanie na zaś 🙈
Ale zwrot akcji 😊 cudownie że tak wszystko się ułożyło, oby dalej było wszystko wporządku. Nudnej ciąży ❤️🤞🏻
 
Dziewczyny, u mnie bijące serduszko ♥️ historia niesamowita, nie wierzyłam ze coś takiego może mi się przydarzyć. Z OM (liczyliśmy miesiączkę z 2.10) wychodzi 7 tydzień ale z pomiarow zarodka wychodzi początek 6 tygodnia. Owulacje musiałam mieć ok 20-22.10 dlatego jak robiłam test 29.10 to on nie wyszedł. To krwawienie - to po prostu musiało być jakieś krwawienie które się zdarza we wczesnej ciąży. Po drodze (jeśli pamiętacie moje wojaże) były jeszcze Clostilbegyt i drożność jajowodów🙈🙈🙈Na chwile obecna wszytsko wyglada OK ♥️ trzymajcie za nas kciuki bo do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Żadne obliczenia nam się z lekarzem nie zgadzają, nie mamy pojecia kiedy to dziecko się poczęło. Termin zakres: miedzy 8 a 15 lipca 2024. Mam nadzieje ze spotkam Was jak najliczniej na grupie lipcowej. Czy któraś z Was bierze Clostilbegyt? Wykupiłam opakowanie na zaś 🙈
Co za historia, gratulacje! 😍😍🙏🏻💓
 
Patrzcie, jakiego mam pecha w życiu:
Dzwoni dzisiaj do mnie Pani z gyncentrum (tam, gdzie szpital wysyłał materiał z poronienia). Podaje mi hasło, mówi, że plik został już wysłany na maila. Było to ok 8:30. Jak to oczywiście ja, odświeżam, odświeżam, nic. Po godzinie dzwonię, mówię, że plik nie dotarł i czy mogę prosić o powtórne wysłanie. Po czym pani mnie informuje, że mają awarię skrzynki i nie wiadomo, kiedy ją usuną 🤷🏼‍♀️ żadne maile od nich nie wychodzą, żadne do nich nie przychodzą. I że jak chce, to mogę sobie po te wyniki przyjechać osobiście 🙈
Z tego wszystkiego nie zapytałam, czy nie mogłaby mi tej płci podać przez tel 🤦🏼‍♀️ Kurtyna 🤡
 
Dziewczyny, u mnie bijące serduszko ♥️ historia niesamowita, nie wierzyłam ze coś takiego może mi się przydarzyć. Z OM (liczyliśmy miesiączkę z 2.10) wychodzi 7 tydzień ale z pomiarow zarodka wychodzi początek 6 tygodnia. Owulacje musiałam mieć ok 20-22.10 dlatego jak robiłam test 29.10 to on nie wyszedł. To krwawienie - to po prostu musiało być jakieś krwawienie które się zdarza we wczesnej ciąży. Po drodze (jeśli pamiętacie moje wojaże) były jeszcze Clostilbegyt i drożność jajowodów🙈🙈🙈Na chwile obecna wszytsko wyglada OK ♥️ trzymajcie za nas kciuki bo do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Żadne obliczenia nam się z lekarzem nie zgadzają, nie mamy pojecia kiedy to dziecko się poczęło. Termin zakres: miedzy 8 a 15 lipca 2024. Mam nadzieje ze spotkam Was jak najliczniej na grupie lipcowej. Czy któraś z Was bierze Clostilbegyt? Wykupiłam opakowanie na zaś 🙈
Jeeeej fantastycznie ❤️❤️ gratulacje ❤️ trzymajcie się zdrowo i powodzenia ❤️❤️
 
Patrzcie, jakiego mam pecha w życiu:
Dzwoni dzisiaj do mnie Pani z gyncentrum (tam, gdzie szpital wysyłał materiał z poronienia). Podaje mi hasło, mówi, że plik został już wysłany na maila. Było to ok 8:30. Jak to oczywiście ja, odświeżam, odświeżam, nic. Po godzinie dzwonię, mówię, że plik nie dotarł i czy mogę prosić o powtórne wysłanie. Po czym pani mnie informuje, że mają awarię skrzynki i nie wiadomo, kiedy ją usuną 🤷🏼‍♀️ żadne maile od nich nie wychodzą, żadne do nich nie przychodzą. I że jak chce, to mogę sobie po te wyniki przyjechać osobiście 🙈
Z tego wszystkiego nie zapytałam, czy nie mogłaby mi tej płci podać przez tel 🤦🏼‍♀️ Kurtyna 🤡
Oby się szybko naprawiło!
Życie potrafi dmuchać piachem w oczy, mam nadzieje ze karta się odwróci❤️
Nie mogą wysłać listownie?
 
reklama
Do góry