reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

No właśnie miałam na żywca, a jeszcze coś poszło nie tak jak trzeba, doktorka robiła takie lasso i je jakby odrywała jakąś żyłką taką i jeden nie chciał puścić 🫨 potem zakładała szwy, lała mi się krew z ust i z nosa, tylko mi przechylała głowę (pielęgniarka mnie trzymała za głowę stojąc za fotelem, żebym się nie wyrwała!) i tylko co jakiś czas ulewała tej krwi … małe dzieci wyjeżdżały na zabieg, wracały, budziły się, jadły loda i jechały do domu, a ja leżałam ze 3 dni w tym szpitalu i płakałam 😓
O matko, to nawet brzmi okropnie! Współczuje
 
reklama
@Kejcik Spełnienia marzeń!
A Wszystkim zaciążonym składam gratulacje!! Rośnijcie zdrowo:)

Ja wróciłam z wakacji, było super, Egipt tą porą roku tez jest spoko:) licze na jakies bobo egipskie, mimo ze spadek temperatury miałam dzien przed wylotem, a pozniej nie mierzyłam, mam nadzieje ze cos sie poprzesuwało, bo organizm zwariował:) 🙈🙈🙈
 
Cześć dziewczyny, niestety od wczoraj dołączam do klubu pijących złote mleko z czosnkiem. Jestem załamana, bo jestem chora drugi raz w ciągu miesiąca. W nocy do 2/3 męczył mnie suchy kaszel i nie mogłam spać. Płakałam i kaszlałam na zmianę.
Najlepsze jest to, że mam do tego okres. I jest on całkowicie bezbolesny. Nie boli mnie kompletnie nic. Krwawienie normalne, nie skąpe, nie ma dużej ilości skrzepów. Chyba wszystko wróciło do normy 🤞
Mi już złote mleko by nie pomogło 🙃 wylądowałam na antybiotyku. Powiedziałam lekarce, ze staramy się o dziecko i przepisała podobno bezpieczny antybiotyk. Ale to dopiero 2 dc, więc do owulacji zdąże go wybrać. 🙃
 
Niestety bardzo często się zdążą tak, że robiące leżą na sali z oczekującymi na narodziny.
Przykre strasznie, chociaż ja np. trafiłam na dziewczynę, która się cieszyła z poronienia bo to była wpadka i w ogóle mega szczęście ją spotkało 🙈 no szanuje emocje każdego ale było mi jakoś dziwnie
 
No właśnie miałam na żywca, a jeszcze coś poszło nie tak jak trzeba, doktorka robiła takie lasso i je jakby odrywała jakąś żyłką taką i jeden nie chciał puścić 🫨 potem zakładała szwy, lała mi się krew z ust i z nosa, tylko mi przechylała głowę (pielęgniarka mnie trzymała za głowę stojąc za fotelem, żebym się nie wyrwała!) i tylko co jakiś czas ulewała tej krwi … małe dzieci wyjeżdżały na zabieg, wracały, budziły się, jadły loda i jechały do domu, a ja leżałam ze 3 dni w tym szpitalu i płakałam 😓
Matko nie wyobrażam sobie 😒 Współczuję tego przeżycia 😪
 
Przykre strasznie, chociaż ja np. trafiłam na dziewczynę, która się cieszyła z poronienia bo to była wpadka i w ogóle mega szczęście ją spotkało 🙈 no szanuje emocje każdego ale było mi jakoś dziwnie
Mi jest za każdym razem gdy czytam posty dziewczyny które panikują że już tabletka po nie zadziała. Naprawdę nie życzę nikomu niechcianej ciąży, ale w takich chwilach zawsze w moje głowie się pojawiają pytania typu "dlaczego ktoś kto nie chce ciąży jest w niej, a ja chcę i nie ma?"
 
reklama
Mi jest za każdym razem gdy czytam posty dziewczyny które panikują że już tabletka po nie zadziała. Naprawdę nie życzę nikomu niechcianej ciąży, ale w takich chwilach zawsze w moje głowie się pojawiają pytania typu "dlaczego ktoś kto nie chce ciąży jest w niej, a ja chcę i nie ma?"
Ja na drugim roku studiów biegłam po tabletki 🙈 dobrze, że wtedy nie wpadłam bo pewnie marnowała bym życie z byłym partnerem 🤷 a zwyczajnie pękła gumka 🙈. Dobrze, że takie leki są. Z mężem natomiast cały czas rozmawiamy, że bez sensu się zabezpieczaliśmy 😂 jaka to by była oszczędność na gumkach przy początku związku 😂😂😂
 
Do góry