reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Szkoda, że już nie ma takich zim jak kiedyś. U mnie w rodzinnej wsi takie zaspy były zawsze, a jaka radocha jak drogi były nieprzejezdne i autobus szkolny nie przyjeżdżał 😄
Pamiętam jak byłam dzieckiem i temperatura -25 i w szkole lekcje odwołali przez 3 dni. Później nam w soboty kazali przychodzić żeby odrobić.
Do szkoły piechotą 1,5km więc nie było wymówki, żeby nie iść bo nie odśnieżone.
 
Mój mąż ma częściej dołki niż ja. Z jednej strony tęskni za starym życiem, a jak nie miałam owulaków w półce, to pytał dlaczego ich nie ma. Sama też zaliczam spadki formy, a później jestem pełna optymizmu i tak w kółko 🤷🏻‍♀️ Ty masz teraz nowy plan i życzę Ci by przyniósł zamierzony cel 🤞🏻❤️ wygląda obiecująco 😍
Tak, mam plan, wiem co mam do zrobienia- ale głupie serce wciąż myśli, co jeśli będzie jak zawsze wtedy będzie trudno, kolejny mega zawód, kolejny spadek w dól , mimo nadziei i obiecujących wskazań i poczucie- to chyba nigdy się nie uda a projekt dziecko szlag trafi. Wszystko zweryfikuje czas, ja już się nie napalam jak kiedyś - zwyczajnie po 2 latach życia pod linijkę i nadziejami powoli tracę ducha walki, ale on jeszcze jest i walczę jak potrafię🙂💪
 
reklama
Do góry