reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Osobny dom to jest bardzo dużo 😉 ale fakt czasem to bym chciała mieszkać tak by nie widzieli co robimy i czy mąż jest już w domu.
Oj tak... My jeszcze śpimy w pokoju obok, kuchnię i łazienkę dzielimy. Wszystko wiedzą o nas. Teściowa nas kilka miesięcy temu na seksie nakryła. No nie dla mnie takie warunki mieszkaniowe 😞
 
Ale zawaliłam! Odpuściłam sobie dzisiejsze badania (te z 3-5dc), bo miałam nockę i nie chciałam robić ich po nieprzespanej dobie. Właśnie doznałam olśnienia, że nie tylko sklepy, ale również laboratoria są jutro zamknięte. 😬🫣
Żabki są czynne! Przeżyjesz! A jak mieszkasz gdzieś na południu to w Czechach sklepy są otwarte :D
 
Ja też nic nie biorę w tej chwili, już nie zamawiam miovelii nac, zresztą dziś dopiero albo już 5dc. Miovelii pro tez do końca nie zazyłam, jak negatyw był 10 dni po. Jestem już zrezygnowana. Wstaję rano i mowię sobie do lustra, że nie dałabym rady budzić się w nocy na karmienie i jestem za stara na kolejne dziecko i muszę się wziąć za wagę. A serduszko szepcze mi cichutko, że to nie prawda, że dzięki temu przekonywaniu siebie oszczędzam sobie większego rozczarowania negatywnym cyklem.
Ja sobie podobnie powtarzam. Ze po co mi to wszystko. Ze przecież teraz jest "wygodnie"
Ogólnie ja doszłam do wniosku że przeciw mam całą listę a za to tylko to, że serce mi tak podpowiada :/
 
Jeeej jak ja lubię takie klimaty 😀 Pięknie masz 🤩
Moi rodzice też mają te same bydło opasowe, te maluszki są taaakie słodkie 😍
Ja pochodzę z wioski gdzie teraz zostało 60 osób, a budujemy się na kolonii gdzie nasz dom jest 5. Odludzie, dom w polu, może zaznam w końcu spokoju wewnętrznego po tylu latach mieszkania z teściami, mimo że dom praktycznie naprzeciwko. Ale się łudzę, nadzieja matką głupich 😅

Rogala wczoraj zjadłam, przywiózł mi sąsiad z Dino, mam nadzieję, że ten był prawdziwy, bo do wyboru był też podrobiony 😆

U mnie 8 dc, zobaczymy czy owulacja będzie z prawego jajnika, poprzedniej z lewego nie czułam, a mam wrażenie, że te z prawego czuję za każdym razem.

I takie pytania poza tematem, rozglądacie się już za kalendarzami adwentowymi? I są tu może na wątku dziewczyny z perfumowym hobby? 😉
Ja jestem perfumiarą na odwyku. 🤪
 
Oplotka Fumee🫣 ja lubię męskie /unisexy 😅 jeszcze pokochałam Oud Wood od TF, ale trzymał się na mnie jakieś 3 h😭 to trochę krótko jak na cenę flakonu 😬 kiedyś miałam hopla na punkcie pereł Lalique, jeszcze wcześniej Angel, ale później zrobił się dla mnie za słodki 😬 a Ty?
Kurcze, ja żadnego zapachu nie znam! 😀 Mam jedynie próbkę tego nowego Angela i nawet ładny. Dla mnie ciut unisexowy jest Obsession Night od Calvina Kleina :) A tak to nie mam unisexu żadnego. Mówisz, że można w ciemno ten Fumee zamawiać? 😉 Jest podobny do któregoś mainstreamowego zapachu? Ja nie mam swojego signature scent, ale lubię w większości waniliowe zapachy :)
Aa i oczywiście jak każda osoba na świecie miałam swoją fazę na Baccarat Rouge, ale kiedyś wypsikana dostałam w pracy w nocy ostrego ataku Rotawirusa i od tamtej pory nawet się nie zbliżam do niego 🤣
Baccarata nie znam też. Wiem, że Cloud od Ariany Grande jest bardzo zbliżony i któryś z zapachów od Zary. Bywa tak często, że nas odrzuci od zapachu i potem już nie ma powrotów 😉
 
Myślę, że powinniście z partnerem wziąć wolne i Ty powinnaś zglosić się do szpitala. W pracy jest cos takiego jak urlop na żądanie. Ja będąc w pracy zadzwoniłam do kadrowej do biura, że mam zapalenie pęchęrza moczowego, strasznie piecze mnie i boli, nie mogę oddać moczu mimo parcia i muszę koniecznie do szpitala. I tyle, nie powiedziałam, ze jestem w trakcie poronienia.
Ja po prostu napisałam SMS szefowej ze mam sytuacje emergency, trafiłam do szpitala i do pracy zostanie wysłanie L4. Miałam wtedy L4 na pobyt w szpitalu + 2 tygodnie po na rekonwalescencję.
 
reklama
Do góry