Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 4 680
Na pewno nie jedno Ci się udało w życiu. Wróć - osiągnęłaś! Przegrywem nie jesteś, ja też nie o każdą z nas nie jest. Mamy więcej wiedzy niż nie jedna para mająca dziecko, jedyne czego brakuje to szczęście. Ja inaczej nie umiem tego wytłumaczyć dla mnie zajście w ciążę i donoszenie jej jest łutem szczęściem. Możesz wszystko robić i jest takie prawdopodobieństwo że się nie uda, ale jest i tak że się nie starają, i dzieci mają.ja poczucie beznadziei na płaszczyźnie starań mam już od wielu miesięcy i raczej nic nie zapowiada, ze ma to się zmienić. Dlatego też jakoś już unikam rozmów na takie tematy.... ja się czuję jak przegryw. Jak whcodzę do pokoju pełnego moich znajomych z dziećmi, mam wrażenie, ze każdy myśli "o, to ta, co jej się nie udało". Dlatego też nie chciałam się zapisywać na testowanie, bo każde meldowanie okresu czy białego testu to dla mnie poczucie przegranej. I właśnie takie wręcz poczucie wstydu.