adiika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2015
- Postów
- 1 902
A jednak to było plamienie implantacyjneNie mam pojęcia ile dpo ale to jest 26 dc z 25 myślałam że się przedłuży cylk jak ostatnio no i się przedłuży
Gratulacje!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A jednak to było plamienie implantacyjneNie mam pojęcia ile dpo ale to jest 26 dc z 25 myślałam że się przedłuży cylk jak ostatnio no i się przedłuży
Gratulacje piękna krechaCiekawość dała górę! Laski to jest testowa?? Nie wierzę, że jednak! Nie mam jak i kiedy zrobić bety. Nigdy nie robiłam. Ale teraz stara jestem więc może powinnam?? Jezu co my zrobilismy? 4 dziecko, jakim cudem! Ależ targają mną emocje aaaaaaaaaa!!!
Nie głupi, tylko nadzieja umiera ostatnia a czekanie ma to do siebie że człowiek myśli i się zastanawiaU mnie podobnie poszło trochę plamienia i tyle brzuch raz boli, raz nie, raz kłuje szyjka, raz nie i też mam tonę śluzu przez co myślę co chwilę, że może się zaczęło... A później wpada mi na ułamek sekundy myśl "a jakby były bliźniaki i jeden się wchłonął " człowiek to jest jednak głupi
Nadal czekam. Goni mnie co rusz na kibelek jak przed porodem ale to pewnie przypadek. Czuję, że jelita wracają na swoje miejsce, więc pewnie macica się obkurcza. Tona śluzu i nic więcej im dłużej to trwa tym bardziej jestem na to wszystko obojętna@Żołna jak się czujesz? Coś się rusza?
@Wikulinka usuwam Cię z listy. Zapisałaś się i nie odezwałaś ani razu.
Tak. Tak jak już kiedyś mi @Bolilol pisała za moje biochemy nie muszę być ja sam odpowiedzialna, może być to też wina plemników.Dziewczyny mąż mnie wczoraj zapytał czy powinien zrobić badanie nasienia. Co o tym myślicie? We wrześniu też już o tym gadał ale wysikałam 2 krechy i temat umarł śmiercią naturalną. Teraz pytania wróciły. Myślicie że jest sens?
Tak, nawet 2 razy w ciągu dwóch miesięcy jeden bez kontrastu, drugi z bo chcieli tętnice szyjne obejrzeć lepiej. Jedyne co znaleźli to zwapnienia w sierpie mózgu. Pamiętam, że zaczęłam wtedy powtarzać, że mam czarno na białym, za mam mózg.A rezonans robiłaś?
Nawet jeśli to jest pierwszą nasza strata a w domu 2 dzieciaków z raczej bezproblemowych ciąż?Tak. Tak jak już kiedyś mi @Bolilol pisała za moje biochemy nie muszę być ja sam odpowiedzialna, może być to też wina plemników.
Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, nie wiesz też co będzie w przyszłości. Badanie nasienia jest tańsze niż moja diagnostyka. Jeśli tylko mąż chce robić, to lepiej z tego skorzystać.Nawet jeśli to jest pierwszą nasza strata a w domu 2 dzieciaków z raczej bezproblemowych ciąż?
Jak analizujmy możliwości to myślimy o tym że strata mogła wynikać z naszego wieku (zbliżamy się do 40), albo z trochę podwyższonego TSH (2,9 gdzie norma do 2,5). No i oczywiście przypadkowa mutacja jakaś trisomia mogła się trafić