reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

Stokrotka nie ciagne go. W zyciu bo wiem ze niebezpieczne..
Nana ja zaczelam od marchewki i bede dawac te co sa "po 4 miesiacu"
Kacperek tez potroil wage
 
reklama
Ja rozszerzam od 6 miesaca i najpierw daje marchew, potem ziemniak i tak stopniowo :)

Miesa nie powinno sie gotowac razem z warzywami. Za male dzieci sa na zupy miesne. Ale kazda robi jak chce...wiadomo
 
Haha pokłóciły się baby a teraz cisza...

Nam do mięsa daleko...Może za miesiąc dostanie...
Na razie testujemy warzywka. Jutro dynia. A w przyszłym tygodniu chciałabym wprowadzić jabłko by potem jak już opanujemy w pełni gluten dodawać jabłko do manny, albo robić kaszkę ryżową z jabłuszkiem.

Wiem, że nie gotuje się zup na mięsie, ale starszej córce tak gotowałam bo nie wiedziałam, że nie można. Człowiek uczy się cały czas...

Moja córeczka od trzech dni śpi w swoim łóżeczku w oddzielnym pokoju. Poszło gładko choć smutno bez niej...

Na razie i tak zabieramy ją na karmienie koło 3 w nocy i już zostaje z nami w łóżku, ale noc zaczyna u siebie...
 
My od jutra robimy majówkę na wsi :)
Gotować tak, gotować śmak...
Malaja i co starszej coś było ze gotowałs razem?
Matki, które maja za dużo wolnego tym więcej wynajdują. I nikogo nie chce tu obrazić po prostu taka jest prawda. Miałam za dużo wolnego naczytalam się o chorobach i swirowalam!(to była masakra)!! Inni czytają o jedzeniu i tyle :p
 
Haha pokłóciły się baby a teraz cisza...
Jezeli nazywasz to kłotnia to chyba pomylilas pojecia ;)
Po prostu niektore nie czytaja ze zrozumieniem i tyle. Na sile chca pouczac. Trudno.
Nikt nikogo nie poucza a wyraza swoje zdanie.
Trzeba byc swiadomym, byla dyskusja na temat szczepionek ze zle itd. dlaczego jak sie pisze o zywieniu to jest atak...
Wyluzujcie ;)
 
reklama
Chciałam zażartować, a i mi się oberwało ...ups...

Stokrotka sorry ale każdy jest świadomy na swój sposób. Ja się zgadzam z Twoimi poglądami nt żywienia ale prawdą jest też to, że prezentujesz je w dość radykalny sposób. (Co mi nie przeszkadza ale innym może)
Ja uważam, że masz rację w wielu kwestiach ale nie każdy musi tak uważać.

NaNa starsza miała alergię i to dość potężną, ale bez względu na to co jadła i jak i tak ją miała...
Ja myślę NaNa, że to kwestia nie wolnego czasu a jakiegoś hopla. Ja mniejszą wagę przywiązuje do żywienia za to większa to rozwoju fizycznego i błędów jakie się w tym zakresie popełnia. Tez jestem oczytana w tej kwestii co zresztą wynika też z zawodu.
Warto się dzielić wiedzą, ale bez narzucania...

Stokrotka jak było o szczepieniach też był atak. Zwłaszcza na panią co narobiła zadymi, nagdała, namąciła i już jej nie ma...
 
Do góry