Witam!
Zaglądam ale przez ostatnie dni męczyły mnie wymioty i nie miałam siły pisac. Dziś już zostały tylko nudności. i uczucie jakby mi słoń usiadł. Brzuszek mam lekko większy ale ja nie do końca pozbyłam sie brzuszka i to 3 ciąża.
Pierwszą ciążę byłam na zwolnieniu od 9 tyg. bo cały czas łapałam przeziębienia.
Później doszły inne problemy i tak do samego końca zwolnienie. Druga- szpital dom i tak w kółko - zagrożenie poronieniem.Ale nawet jak wracałam ze szpitala i patrzyłam że np. brodzik nie wymyty dokładnie to brałam się za pracę.
Teraz robię wszystko sama. Bo mąż pomaga wtedy gdy jest w domu.Córka w weekendy bo w tygodniu późno wraca więc lekcje i nauka na pierwszym miejscu.
Dziś dzwoniłam do Gdyni spytać z jakim wyprzedzeniem mam umówić się na badania prenatalne to mam na wizycie u swojego ginekologa o dokładną długość zarodka i z ta i formacja + ktory to tydzien ( np. 9 i 2 dni) dzwonic do nich. wstępnie wiem ze mogę miec wizytę koniec kwietnia lub początek maja.
miniaaa zdrówka dla Was.
Super ze coraz więcej jest juz po usg serduszkowym.
Zaglądam ale przez ostatnie dni męczyły mnie wymioty i nie miałam siły pisac. Dziś już zostały tylko nudności. i uczucie jakby mi słoń usiadł. Brzuszek mam lekko większy ale ja nie do końca pozbyłam sie brzuszka i to 3 ciąża.
Pierwszą ciążę byłam na zwolnieniu od 9 tyg. bo cały czas łapałam przeziębienia.
Później doszły inne problemy i tak do samego końca zwolnienie. Druga- szpital dom i tak w kółko - zagrożenie poronieniem.Ale nawet jak wracałam ze szpitala i patrzyłam że np. brodzik nie wymyty dokładnie to brałam się za pracę.
Teraz robię wszystko sama. Bo mąż pomaga wtedy gdy jest w domu.Córka w weekendy bo w tygodniu późno wraca więc lekcje i nauka na pierwszym miejscu.
Dziś dzwoniłam do Gdyni spytać z jakim wyprzedzeniem mam umówić się na badania prenatalne to mam na wizycie u swojego ginekologa o dokładną długość zarodka i z ta i formacja + ktory to tydzien ( np. 9 i 2 dni) dzwonic do nich. wstępnie wiem ze mogę miec wizytę koniec kwietnia lub początek maja.
miniaaa zdrówka dla Was.
Super ze coraz więcej jest juz po usg serduszkowym.