reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Holly, ja też nie wiem jak Ci pomóc, ale chcę Ci powiedzieć, że jednoczę się z Tobą w bólu. Wiem co to jest. Taki ból miałam w zeszłym roku przez 6 mies. Nie wiedziałam co to i skąd. Myślałam nawet, że to zatoki i zrobiłam rentgen czachy. Okazało się, że to wysoka prolaktyna tak dawała mi w kość. Pięć dni bólu na 7 dni tygodnia. Masakra. No i przez to nie moglam w ciążę zajść. Zadzwoń do zwojej gin, albo do szpitala w którym rodziłaś i poproś o pomoc. Nie powinni odmówić porady. Pozdrawiam Cię gorąco.

Ja dziś leń total. Łóżeczko dzień cały (prawie). Zamówiliśmy z mężusiem pizzę (chodziła za mną od paru dni), była mniam mniam. Tak się najadłam, że już chyba dziś nic nie wetnę.
Wogóle to był dziś hit z przestawiniem czasu bo na śmierć o tym zapomniałam. Wybrałam się do kościoła (przeważnie chodzę na 9-tą), podjeżdzam i szok bo miejsce w którym zawsze parkuję zajęte, co tam wcale nie ma miejsc. Poprzednia msza na 7.30 no i oświeciło mnie.
Jeszcze M. wysłałam rano do sklepu i klamkę pocałował, wrrrr.
Jutro wybieramy się na cmentarz raniuteńko (właściwie na 3 cmentarze) co by korków i tłumów uniknąć.
Co roku chodziłam wieczorem na Stary Cmentarz Tarnowski. Uwielbiam ten klimat. Zapach.... Jutro niestety odpuszczę, bo już na siłach się nie czuję tyle chodzić.
 
reklama
Holly super ze juz w domku jestescie z Leosiem, tylko szkoda ze nie mozesz w pełni cieszyć sie wyjsciem ze szpitala przez ten ból głowy.Niestey nic Ci pomóc nie mogę bo sie nie znam ale własnie przez to boje się zdecydować na znieczulenie przy porodzie.

Z tego co piszecie to oszaleć mozna z tymi objawami, niby sie wydaje ze to juz sie rozpoczeło a potem odsyłaja do domu.
 
Holly a to Cię dziewczyny pocieszyły... "Przejdzie do 7 dni..." "ja tak miałam 6 mies..." :-):-)
pocieszycielki :-)
Zimny okład na czoło, masarz skroni Amolem, wiem że to niewiele ale ja zawsze próbuje...
Jak jest tak źle jak opisujesz to szkoda że Ci nic nie wypisali w szpitalu... Nie możesz tam zadzwonić?? U mnie jest tak że można dzwonić i zawsze coś doradzą... Trzymaj się
 
Holly wspolczuje tego bolu glowy biedulko. Moim zdaniem tez powinnas zadzwonic do szpitala i zapytac czy mozesz przyjmowac ten ketonal w proszeczkach. Dobrze ze synek daje troche odspanac. Trzymaj sie dzielnie :)

A ja dzisiaj te jakis dziwny dzien. Caly czas chodze glodna, jem i nadal chce mi sie jesc. Ehh. U mnie przytulanki z P tez nic nie daja :) Ale ja juz odpuscilam Marice :) Stwierdzialam ze ona mnie tylko chciala nastraszyc i tyle. A teraz jak nie mam skurczy ani nic mnie nie boli no to niech sobie siedzi w brzuszku :) Gorzej bylo jak mnie lapaly te skurczybyki :)
 
Witam niedzielnie:)
Dziękuję wszystkim zbiorczo za gratulacje. Zosia ma się świetnie, jest aniołkiem tylko je i śpi. Niestety w nocy jada co godzinę także za bardzo się nie wysypiam. Pojawiło się kilka próśb o relacje z porodu, chętnie się podzielę swoimi przeżyciami, napiszcie mi tylko czy mam to zrobić tutaj, czy jest jakieś specjalnie do tego stworzone podforum.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i gratuluję, że dotrwałyście w dwupaczkach do listopada (chyba można już gratulować w końcu tylko 2h zostały). Tak naprawdę to tylko wy jesteście Listopadówkami 2010.
 
Witam Was!
My dziś wybralismy się na wycieczkę w góry, 120km od Wrocławia.Na miejscu złapały mnie skurcze,co 15min,w drodze powrotnej co 10,a potem co 8.Wróciliśmy,poszłam do wanny i :( same przeszły :( Ach myslałam,że może już... Dziś mija data wskazywana przez USG i nic.Szkoda,jak tak dalej pójdzie to będę się musiała połozyć do szpitala :(
Pozdrawiam Was serdecznie i zmykam z psami na spacer.
 
Holly - na moje to albo dzwoń do szpitala albo ciemno+amol na skronie... niewiem

Mama_jiz jest podforum opowieści z porodówek czy jakoś tak, prosimy o szczegóły!!!!

Ergunia - to ty tak zdesperowana że w góry? Hmm ja to malutka górkę mam nieopodal :D jak była ciąża zagrożona tak teraz mycie podłóg na kolanach, podnoszenie rąk nic nie daje, a jak długo leżę to gorzej się czuje, pięknie jak słoń będę chodzić

Svensorka i co?

wylazłam z tego dołka, zwykłe za dużo czasu, samotność, po południu nawiedziła mnie siostra z rodzinką, kawka itp i jest lepiej, a teraz najgorsze trzeba wejść do wanny, umyć się i wyjść, czuję się jak 80latka
 
Holly - na moje to albo dzwoń do szpitala albo ciemno+amol na skronie... niewiem

Mama_jiz jest podforum opowieści z porodówek czy jakoś tak, prosimy o szczegóły!!!!

Ergunia - to ty tak zdesperowana że w góry? Hmm ja to malutka górkę mam nieopodal :D jak była ciąża zagrożona tak teraz mycie podłóg na kolanach, podnoszenie rąk nic nie daje, a jak długo leżę to gorzej się czuje, pięknie jak słoń będę chodzić

Svensorka i co?

wylazłam z tego dołka, zwykłe za dużo czasu, samotność, po południu nawiedziła mnie siostra z rodzinką, kawka itp i jest lepiej, a teraz najgorsze trzeba wejść do wanny, umyć się i wyjść, czuję się jak 80latka

I nic jak na zlosc!!!!!!!!!!!1
Oficjalnie dolanczam do was Listopadowek!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Holly - mam nadzieję, że przeszło ... w każdym razie paracetamol 2 tabletki co 4h możesz spokojnie brać, ketonalem w szpitalach też faszerują więc raczej nie wpływa na dziecko przy karmieniu ...
oprócz tego leżenie w przyciemnionym, chłodnym pomieszczeniu, z dala od tv i komputera też pomaga.

Ja dzisiaj w końcu postanowiłam spakować torbę :-)
 
Do góry