reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Cześć dziewczynki :-)

Spokojnie dzisiaj po tych wczorajszych smutnych wiadmościach.
aniach_0 jak u mnie wydarza się coś bardzo ważnego w życiu to też tylko o tym jednym gadam w kółko, więc wcale Ci się nie dziwię. A z tą strażą miejską to bardzo dobry pomysł, tylko chyba musiałbyś się do nich udać osobiście. Bo jak mojego L. owczarek niemiecki uciekł, bo zobaczyl lukę w otwartej furtce, to własnie straz miejska go goniła po osiedlu bo ludzie się skarzyli , że takie bydle biega. W rezutlacie skończyło si.e tak, że nasz kumpel zobaczył tę całą sytuację i podbiegł do nich i mówi,że to psiak jego kolegi i żeby go łapali. A oni mu na to łap go pan sam bo my prubujemy od godziny :-). Oczywiscie udało się bo psiak go znał. Z Twoim może być podobnie, może własnie jaksyc ludzie się juz skarzyli.
Ale się rozpisałam :-).
Mglaczek gdzie jestes? Daj jakiegoś znaka co z Tobą.
 
reklama
Witajcie, odpisała mi malamrowka że ta nieobecność to nic poważnego, brzuszek rośnie i we wtorek będzie miała wizytę i dowie się co z maleństwem, bo ostatnio miało 10 cm trzymajmy kciuki żeby okazało się że to mały sprinter i że szybko nadgoni ewentualne braki.....jutro ma napisać więcej, to dobrze bo strasznie się martwiłam co z jej maleństwem.
 
Cześć dziewczynki :)

Aniu - miło znów do Was dołączyć :) Co do pieska to u nas sprawdziły sie ogłoszenia. Mój tata jest myśliwym i zabrał w jeden dzień naszego psa do lasu. Ten jeszcze młody i głupi poczuł chyba jakieś sarenki i pooooszeeeeedł :D Tata szukał go przez cały dzień i noc. Na następny dzień zrobiłam ogłoszenia z kolorowym zdjęciem naszego psa i rozwiesiliśmy je w okolicy gdzie się zgubił. Na następny dzień jakaś babka zadzwoniła ze jej córka przyniosła takiego pieska do domu (on uwielbia dzieci) ale już go wywieźli na drugi koniec polski do dziadków bo oni nie mieli warunków (!!!) Wszystko szczęśliwie się skończyło :) Trzymam mocno kciuki żeby u Ciebie też było takie szczęśliwe zakończenie :*

amerie - miło ze nas poinformowałaś :*

Mój Boże !!! Teraz tak wchodzę i patrzę na wątek który założyła Violett - mamusia i imię dzidziusia.... I jaka miażdżąca przewaga chłopców!!!! :D:D:D Aż 26-ciu!!! Hehe ale mnie zaskoczyłyście :D 2 tyg mnie nie było a tu takie zmiany hehe :D Świetnie!
 
Ostatnia edycja:
Oj tamPaulinka strasznie duzo sie tych chłopaczków zrobilo i jeszcze pare osob nie wie co bedzie mialo wiec zobaczymy :) Ale napewno dziewczynki nie przebija malych przystojniaków :)
 
To prawda, bardzo dużo jest teraz chłopców, i której się nie zapytam ciężarnej o płeć to okazuje się, ze chłopiec. Moja 8letnia chrześnica mieszka na wiosce i jest tam zaledwie 10 dzieci w kalsie, w tym tylko 2 dziewczynki . Mówię do Justynki "no, no będziesz miała wczym przebierać" , na co ona obrażona " ja już mam chłopaka" ;-)
 
Witam
My wczoraj byliśmy na usg i według pana doktora dziewczynka, jak nic, ale jednak filmik i zdjęcia (które wklejam do odpowiedniego wątku) budzą trochę wątpliwości. Chciałabym już coś kupić małej, ale jak sie jednak okaże, że będzie chłopak, to w np. różu będzie śmigał? ;) Chyba jednak nadal neutralne rzeczy wchodzą w grę. Obawiam się tylko, że moja mama wpadnie w wir zakupów, bo niedawno wspominała, że takie ładne sukieneczki widziała. Na zimę sukienki się nie przydadzą, no ale ;)
Ja też miałam jakieś 1,5 tyg temu niepokojącą sytuację. Zaczęło się od lekkich bóli brzucha, potem zwymiotowałam, miałam jednorazową biegunkę. Przez noc kuło mnie silnie w prawym boku. Nawet po zżyciu nospy. Profilaktycznie pojechaliśmy do szpitala i jednak było to coś od żołądkowego. W rodzinie niedawno też panował wirus o podobnych objawach. Na szczęście był to tylko jednorazowy incydent.
 
reklama
Witam.
Mglaczek coś nam się dziś nie odzywa, pewnie pojechała wczoraj a dziś miała mieć wizytę u lekarki.
Zostaje więc tylko czekać i trzymać kciuki za dobre wiadomości.

A co do wysypu chłopców to też to zauwazyłam. Nadal jednak mam nadzieję że u mnie trafi się chociaż jedna dziewczynka :)
 
Do góry