reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Inez79
Odp: upadki i wzloty
Ooo...ja wczoraj z rana dałam czadu :-D Przy sniadaniu nie spdobalo mi się jakim tonem P. się do mnie odezwał i od razu strzeliłam focha, wyszłam z kuchni a na koniec sie popłakałam i stwierdziałam, że ja mam już dosyć bo mam zapalenie pęcherza, boli mnie brzuch, boli mnie kręgoslup, w nocy nie mogę się z boku na bok przekręcić, nie wyrobimy się z remontem, zrobiła mi się dziura w ulubionych dżinsach, a w ogóle to juz na pewno nie jestem dla niego atrakcyjna.​

A to dałaś czadu dziewczyno.... chyba pokarze ten wątek mojemu ślubnemu żeby zobaczył jakiego aniołka ma w domu...ale pewnie nie na długo, bo za 2 tygodnie mam urodziny i mamy 2 rocznicę ślubu, a on jak zwykle zapomni więc już się psychicznie nastawiam na focha.
 
reklama
Ooo...ja wczoraj z rana dałam czadu :-D Przy sniadaniu nie spdobalo mi się jakim tonem P. się do mnie odezwał i od razu strzeliłam focha, wyszłam z kuchni a na koniec sie popłakałam i stwierdziałam, że ja mam już dosyć bo mam zapalenie pęcherza, boli mnie brzuch, boli mnie kręgoslup, w nocy nie mogę się z boku na bok przekręcić, nie wyrobimy się z remontem, zrobiła mi się dziura w ulubionych dżinsach, a w ogóle to juz na pewno nie jestem dla niego atrakcyjna.


tak tak kochana to tez jeden z moich popisowych numerów ;)
 
ja stwierdziłam, że przechodzę ciążę tylko psychicznie. OD początku żadnych mdłości, słabości , no jedyne co fizycznie to brzuchol rośnie:)
no ale psychicznie.... raz nawet stwierdziłam, że mój P pomnik za cierpliwość powinien mieć postawiony :)
fochy, płacze, czepianie się, użalanie.....
Jeszcze to, że już nie jestem atrakcyjna, że nie jestem kobieca....

Wypisz wymaluj to właśnie chciałam napisać he he a w szczególności z tą cierpliwością mojego Tomka, jezuu jak on to wytrzymuje ... szacun hehehehehe ja bym nigdy nie chciała poczuć tego co robię teraz na swojej skórze hi hi
 
ps.holly- faktycznie mamy dwa dni różnicy w terminie....ciekawe kiedy będziemy rodzić...haha
*ko81ko22 Jak przeczytałam Twojego posta to dopiero zauważyłam że mamy termin na ten sam dzień ;)

*Co do spania to przed ciąża i w ciąży śpię na lewym boku, tylko teraz już nie umiem spać tzw 'od ściany' bo Mi jakoś duszno, tylko muszę spać że tak powiem na wylocie, także byłą u nas zamiana miejsc w łózku he he he ];->

*Mati2010 kiedyś tą książkę licytowałam na allegro, ale przegapiłam i nie wygrałam ;( Miałam z biblioteki wypożyczone dwie inne, ale to na początku ciąży, ale u nas w okolicy niby tyle bibliotek a ciągle albo już wypożyczone są albo w ogóle nie ma tej tematyki ;(

*Trzymam kciuki dziewuszki za wizyty ;)
 
Ostatnia edycja:
Witam serdecznie!!!
Jak już jesteśmy w temacie książek,to polecam Wam "Język niemowląt"-napisany przez położną Tracy Hogg.Już jeden raz ją przeczytałam w trzecim miesiącu,ale jakoś we wrześniu postanowiłam przeczytać ją jeszcze raz,żeby być na bieżąco ze wszystkimi poradami....
Książka jest naprawdę świetna....pozwala zrozumieć nam nieznany język naszego malucha...opisuje rodzaje płaczu dziecka....(to przecież jedyny jego język), uczy, jak rozpoznawać czego dzidzia chce.
Jest jeszcze druga część: Język dwulatka.....ale to na póżniej :-)))
 
ko81ko22 - ja właśnie teraz czytam ten Język Niemowląt - super książka, ale na pewno będę musiała ją przeczytać jeszcze raz bo teraz zapominam wszystko ;)
 
Tez mam ta ksiazke "w oczekiwaniu na dziecko" duzo jest tam informacji ale jak czytam kolejny miesiac ciazy to polowe omijam bo mnie nie dotyczy (to chyba dobrze, bo opisane sa wszelkie problemy) i denerwuje mnie ze jest taka bardzo amerykanska (wszystkie statystyki itp sa na przykladzie Ameryki).

Co do "jezyk niemowlat" to mam ale jeszcze nie zaczelam czytac ale mam tez w formie ebooka, wiec jak ktoras z was chce to moge na maila przeslac (jak cos na PW).

U mnie nic ciekawego.. ciagle przeziebiona, nie poszlam do pracy tylko w domku wypoczywam, do lekarza nie poszlam bo juz mi lepiej.. jem grzanki z czosnkiem, pomarancze.. i zaraz odgrzeje sobie rosolku. Grube skarpety.. i kocyk.. mam nadzieje, ze mi szybko przejdzie :)

a tak poza tym to szukalam w internecie ciekawych fotek z brzuszkiem, zeby miec jakies pomysly na brzuszkowa sesje (mam jeszcze czas ale nie mialam nic do roboty).
 
Witam, ja jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży kupiłam sobie tą książeczkę "W oczekiwaniu na dziecko". Podczytuje ją sobie czasami. Do tego czytuje gazetki typu M jak mama. No i właśnie ostatnio mnie tknęło, że czas już poczytać o dzidziusiu jak już przyjdzie na świat. Teraz jest czas na czytanie, potem może być go trochę mało :) Poszukam tej książeczki "język niemowląt". A jeszcze jakieś książki o rozwoju niemowlaka polecacie??
Ja dziś byłam u lekarza, wszystko w porządku. Przypisał mi tylko więcej witaminek żeby utrzymać wyniki na tym samym poziomie.
 
reklama
Gincia gratuluję udanej wizyty.
U nas w K. lunęło deszczem, zabrałam parasol i poszłam na spacer, cudownie się szło w takim chłodzie i deszczu. Teraz piję kawkę, jem ciacho i nadrobię zaległości i czytaniu forum.
 
Do góry