reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2010

Te które pytały co dzieje się z forum po terminie...jest przenoszone do działu "Dzieci urodzone w 2010 roku" i tam jest ( a raczej będzie) pod forum Listopad 2010.
 
reklama
Witam poniedziałkowo.
Kolejny chłodniejszy dzień, aż chce się życ :) gorzej tylko dla tych którzy zaplanowali teraz urlopy.

Eve19 współczuję Ci tych dolegliwości. Trzymam kciuki żeby cos na to jak najszybciej zaradzili i żebyć nie musiała do szpitala.
 
modle sie juz o to z bolu placze zwijam sie z boku na bok wymioty nie przechodza do tego rozwolnienie tragrdia wyglada mi to na zatrucie pokarmowe ale po czym to nie wiem sama starm sie jesc wszystko zdrowo i z glowa nawet tluszczu nie urzywam do kroszenia ziemniakow czy miesa tlustego tez nie jem a tu nagle taka akcja az nie dowierzam wlasnym ocza martwie sie ta sytulacja ale do poki jestem w domu jest oki bede wam pisac czy zyje do 15bo nie usne a worki mam takie pod oczami jak by ktos mi po podbijal oczy:-(;-)
 
Anbar z tego co pamiętam kupowalas poduche do spania prawda? no i jak tam sie ona na dluzsza mete sprawdza? bo ja sie przymierzalam, ale cos czuje ze to beda pieniadze w bloto, bo ja sie w nocy ciagle przekrecam z boku na bok :/


Poducha rewelacja. Śpię na niej co noc i tych kilka nocy kiedy musiałam się bez niej obejść były naprawdę ciężkie dla kręgosłupa.
Ogólnie to ja też się przekręcałam z boku na bok, ale:
- poducha mocno ogranicza swobodne przerzucanie się we wszystkich kierunkach
- nawet po przekręceniu na prawy bok stanowi doskonałe podparcie dla głowy i brzuszka
Mnie się zdarza czasami obudzić na plecach czy nawet prawym boku, ale zdecydowanie częściej zasypiam i budzę się na lewym. I sprawa najważniejsza - za kilka tygodni zobaczysz, ze takie przekręcanie się w nocy jest coraz trudniejsze i coraz bardziej bolesne dla miednicy. I wtedy poducha blokująca przynajmniej połowę przekręceń będzie na wagę złota.
Ja ją kupiłam już dość dawno i na początku też mi się wydawała bajerem, bo często się przekręcałam. Ale teraz już nie idzie tak łatwo i nie oddałabym jej nikomu. Chociaż mój chłopak już wczoraj mi powiedział, że tylko czeka aż urodzę, żeby mi zabrać poduchę ;-)
 
Witajcie dziewczyny!
chwalę się w sobotę w nocy miałam pierwsze kopanko, ale takie że nie musiałam się domyślać czy to to czy nie :)
przez godzinę leżałam i cieszyłam sie sama do siebie , niesamowite uczucie i chcę więcej :tak:
 
Hej dziewczyny..

Może Wy mi pomożecie.
Jak myślicie, takie twardnienie brzucha na 10-15 sekund to normalne? Wczoraj jak się położyłam miałam tak co chwile.. do tego troche pobolewa mnie brzuch- zjadłam 2 nospy i ciutke lepiej, ale czy to jest coś niebezpiecznego? Jutro mam wizyte u gina to spytam, ale do tego czasu to nie wiem... :-(
 
ixidixi wydaje mi się że to nic groźnego, weź magnez i powinno przejść.

Ja jestem w 2 dniu kuracji antybiotykiem, po tym nieszczęsnym zapaleniu pochwy po basenie i powiem wam że ulga jak nie wiem, nic nie piecze, nic nie swędzi, czuje że żyję....jeszcze 4 dni kuracji, mam nadzieję że po odstawieniu antybiotyku pozostanie tak jak jest.
Dzisiaj zasnęłam dopiero o 4, widziałam że mojemu mężowi ciężko było patrzeć jak nie mogę zasnąć. Teraz nadrabiam i odpoczywam.
 
Chociaż mój chłopak już wczoraj mi powiedział, że tylko czeka aż urodzę, żeby mi zabrać poduchę

przypomniala mi sie komedia Plan B, gdzie facet ciężarnej poprostu nie nawidzil tej poduszki hihi ;-)

dziewczyny bardzo Wam wspolczuje dolegliwosci...mam nadzieje ze szybko przejdą....
milego dnia:)
 
reklama
Hej dziewczyny :-)

U nas też pogoda super, słońca nie ma i przyjemna temperatura :-). Musze się powoli szykować do wyjścia bo jadę sobie z koleżanką obejrzeć pościel feretti i porównać ceny z allegro i z Opolem :-).

Ixidixi takie twarnienie brzucha w tym tygodniu to nie jest normalne i dobrze zrobiłas biorąc nospe. Ja już tak miałam i mówie Ci to co mi ginka zalecała. Trzeba wtedy dużo odpoczywać, lerzeć no i nospa rozkurczowo. Bo to są poprostu skurcze. Położna na szkole rodzenia też nam mówiła, że regularnych , kilkunastosekundowych skurczy nie powinno być. Ja bym poprostu zadzwoniła do swojego lekarza, zeby być 100% pewnym.

A co do kopania malucha to mój się tak ułozył , że takie leciutkie te kopniaki czuje, że jest mi az smutno :-(. Bo wczesniej tak fajnie szalał i było to mega mocno wyczuwalne. A teraz siedzi sobie z podkurczonymi nogami do dołu a główkę ma koło pępka. Więc kopie mnie po pęcherzu :-)
 
Do góry