Dzien dobry
Ale u nas paskudna pogoda
Wieje okrutnie, zimno jak w pazdzierniku,a slonce walczy z chmurami z przewaga tego drugiego. Ahh czuje, ze w tym roku lata juz nie bedzie
Violett rzeczywiscie Marika drobinka. Moja Zuza wazyla tyle jak miala niecale 2 miesiace
Lasotka u nas byla identyczna sytuacja. Z tym, ze to ja mialam byc chrzestna synka mojej siostry, a bylam w ciazy z Zuzia. Ja tam w takie przesady nie wierze, ale maz i cala jego rodzina tlukli mi glowe, ze absolutnie, ze u nich w rodzinie 2 takie przypadki mialy miejsce i zebym sie nie zgodzila. A maz mi powiedzial, ze jak cos sie stanie to ja bede miala to na sumieniu. Wiec chrzestna nie bylam. Ale osobiscie uwazam to za glupie zabobony, w ogole nie powinnismy wierzyc w to jako Katolicy.
MonikaO. a na jakim jestescie etapie z budowa domku? My tez mieszkamy w swiezo wybudowanym domku, od lutego tego roku. Wiem ile to radosci i oczekiwania, wiec zycze Wam jak najszybszego wybudowania
Asiu tak to niestety jest, ze dzieciaczki raz maja gorsze dni raz lepsze, jak my dorosli
I tak zazdroszcze Ci, ze masz juz mobilnego synka, bo wtedy jednak odpada troche noszenia i dziecko jakos tak samo wiecej sie soba zajmie.
Jak ja Wam zazdroszcze spania Waszych dzieci w nocy. U nas wciaz pobudki:-( Od urodzenia Zuza przespala mi cala noc 1 raz, w zeszlym tygodniu z niedzieli na poniedzialek, spala od 21 do 6 rano, zjadla cyca i pospala do 8.30. Ale to byl jeden jedyny raz i wiecej sie nie powtorzyl