Staś mleko z butelki wypije, ale jest przyzwyczajony od małego (pierwszy raz dostał jak miał 9 dni bo musiałam do szpitala na kilka godzin pójść), wodę wypije z butelki tylko jak bardzo chce mu się pić a tak to tez z kubeczka pije. Ja wracam do pracy za 2 tyg i u nas już od 7 do 17 Staś je stałe posiłki z łyżeczki a na popitkę wodę a od 17 do 7 pierś.
A co do żłobków to u nas za tydzień będą wyniki rekrutacji - czyli kto pierwszy ten lepszy. Szanse mamy prawie zerowe ... ale teoretycznie przez nową ustawę można zmienić zasady rekrutacji i dawać punkty jak do przedszkoli tylko w Warszawie się z tym nie wyrobili.
Staś metki też uwielbia. Niestety teściowa z uporem maniaka je ze wszystkiego wycina :-)
A co do żłobków to u nas za tydzień będą wyniki rekrutacji - czyli kto pierwszy ten lepszy. Szanse mamy prawie zerowe ... ale teoretycznie przez nową ustawę można zmienić zasady rekrutacji i dawać punkty jak do przedszkoli tylko w Warszawie się z tym nie wyrobili.
Staś metki też uwielbia. Niestety teściowa z uporem maniaka je ze wszystkiego wycina :-)