reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2010

Paulinko ja przestałam karmić 5 stycznia i do dzisiejszego dnia mi ciężko, mam straszne pretensje do siebie i do losu. Głowa do góry, ważne że nasze dzieciaczki są zdrowe i szczęśliwe :)
 
reklama
Ninka dla utwierdzenia Cie w słuszności karmienia piersią. U nas tez wciąż tylko pierś a Lila jest starsza od Twojej córki o prawie miesiąc. Mała też nieźle sobie waży i pediatra tez nie kazała nic podawać do końca 6tego m-ca. Zresztą i tak bym nie podawała :-). Wprowadziłam tylko gluten.
Amerie, Paulinka zrobiłyscie wszytko co w Waszej mocy by karmić. Nie wyszło - trudno. Na pewno nie możecie siebie o to obwiniać!!!
 
Ten wątek był ostatnio martwy,kilka dni tu nie zaglądałam i proszę jaka niespodzianka-kilka stron do nadrobienia :-)
paulinka nie dołuj się Kochana. Ja też przerabiałam ten ból kiedy niespełna 2 miesięczną Nati musiałam z wielkim żalem odstawić od piersi (konieczność przyjmowania leków) i też wylałam morze łez,ale potem doszło do mnie,że i tak zrobiłam wszystko co w mojej mocy,miałam na szczęście ogromne wsparcie u TŻta bo widział jak się z tym męczę. Wiem,ze na początku jest ciężko ale przecież na mm dzieciak też rośnie zdrowo i się rozwija...
no to popisałam...własnie Nati się obudziła i wzywa...
 
joasiu - dziękuje :* Morze łez to u mnie mało powiedziane... Ja płakałam dosłownie nawet na reklamach mleka modyfikowanego w telewizji... Teraz juz jest dobrze ale jednak czasem coś w serduchu zakłuje... U mnie z mężem na początku nie było miło, bo on nie rozumiał dlaczego ja to tak przezywam. Dla niego to tylko ODSTAWIENIE DZIECKA OD PIERSI... A tu chodzi przede wszystkim o psychike. Probowałam mu to tłumaczyć i jakoś bez rezultatu. Dopiero moja kochana mama mu przemówiła do rozumu :) Wtedy już wszystko było łatwiejsze :)
 
agatakat, w pl podoba mi sie, ze mam rodzinke pod nosem, mieszkanie jest wygodniejsze (nasz flat w UK byl bardzo zimny), wole polskie jedzenie i pogode, a brakuje mi znajomych, sklepow, chodnikow (moj wozek ma male kola i w UK sie spisywal znakomicie, a w PL ciezko mi czasami gdzies isc bo keipskie sa chodniki). Ogolnie to juz sie przyzwyczailam :) a najbardziej sie ciesze ze juz wiosna!

lastoka, ja stosowalam oilatum do kapieli i emulsje, ale nie pomagala Julkowi zabardzo i jak przyjechalam do Polski to kupilam emoilum i odrazu widac bylo roznice, skora zrobila sie delikatniejsza (ale wysypka nadal byla). Od dzis mam przez tydzien na noc smarowac te zmiany sterydem, a pozniej przez kolejne dwa co drugi dzien i powinno juz wszystko zniknac. Oby! :)

Eirma, no juz sie pogodzilam z odstawieniem malego, teraz nawet widze plusy, bo dluzej jest najedzony, moge go zostawic z babcia albo tata na dluzej, zaczal wiecej przybierac na wadze (troche malo warzyl). A tak przy okazji.. to super Leoś wyszedl na zdjeciu przy suwaczku :)

paulinka, ja tez chcialambym drugiego dzidziusia jak Julek bedzie mial kolo 3 latek. Dobrze byloby byc w ciazy jak on pojdzie do przedszkola, zebym mogla odpoczywac i nie musialabym go duzo nosic - bo wiadomo, w ciazy nie wolno. Co do sloiczkow, to mysle ze masz racje, czyli nie mozna sie dac zwariowac.. w koncu dziecko i tak bedzie jadlo to co my.. jak ktos nie umie gotowac (jak ja), to moze sie sloiczkami posilkowac, ale jak sie ma czas i chec to mozna samemu gotowac (zreszta sloiczki tez sporo kosztuja). Co do karmienia piersia to sie nie doluj! Nie wyszlo to trudno, teraz nic nie zmienisz (zreszta wtedy tez nie moglas), najwazniejsze ze Dawidek jest zdrowy! I ze mama go kocha z calego serducha :)

aduska, no ta alergia nasza to pokarmowa, tylko nie wiadomo na jaki skladnik.. i juz pewnie sie nie dowiem, bo testow nie robia takim malym dzieciom, a on jest teraz na mm dla alergikow.. i bedzie na nim do konca.. mam nadzieje, ze poprostu z wiekiem mu to przejdzie i bedzie jadl wszystko.

Czy ktores z listopadowych dzieciaczkow jest na bebilonie pepti? Bo lekarz powiedzial nam ze moga byc zielone kupy, no i sa, tylko ostatnie 3 mialy duzo grudek niestrawionego mleka.. szczegolnie ostatnia i kolor zielono-zolty i nie wiem czy to normalne czy moze dzwonic do lekarza..
 
Ostatnia edycja:
Elzu, mojej robili testy z krwi na obecność antyalerg w poradni gastrologicznej, nic nie wyszło, co alergii nie wyklucza, wyklucza jedynie alergię na te podstawowe czynniki alergizujące (nabiał itd)

A z tego co mi przekazano to najbardziej mogą uczulać takie o: nabiał, cytrusy, banany, pomidory i herbaty owocowe (hibiskus!), ba, także chleb - taki z supermarketu typu real, bo dodają jakieś polepszacze.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziwwczyny. Pamiętacie mnie jeszcze?
Dawno nie zaglądałam na wątek listopadowy, ale postaram sie to zmienić:-)
Widzę że macie śliczne i duże dzieciaczki. Jak ten czas szybko leci...
Mój Krzyś urodził się 19 listopada:-)
 
Elzu Leoś nie jest co prawda na Pepti, ale jak był na NAN HA to kupy zielone były bardzo często, a pediatra mi powiedział że nie ma wzorca idealnej kupki, niepokoić się należy tylko jak zdarzą się co najmniej 2 pod rząd z krwią lub śluzem, ewentualnie biegunka.

Ps. Dziękuje w imieniu Leonarda za komplemencik.
 
reklama
czekolada - hej! :) Pewnie że Cię pamiętamy! Wrzuć jakieś zdjęcie Krzysia ciekawa jestem jak wygląda :)

Elzu - widze Kochana ze mamy poglądy i pomysły ;) Moze spotkamy się na tym forum jak będziemy oczekiwały drugiego dzidziusia :D Kto wie ;)
 
Do góry