reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Dobrze, że poruszyłyście ten temat. Ja mam twardnienia brzucha ale też nie jakoś regularnie, przeważnie na wieczór. Bolących skurczy jeszcze nie miałam, choć czasem w szyjce mnie zakłuje. Mam nadzieję, że te właściwe rozpoznam, biorąc pod uwagę, że jestem z Tarnowa a chcę rodzić w Krakowi.

Goncia widzę, że mamy jednakowe suwaczki. Miło mi!!
 
reklama
hejka Babeczki:*

u mnie malo czasu na Forum bo zajmuje sie moim lobuzamy...

juz wiem ze Gabrys jest uaprciuszke i nie jade....a Elizka kocham mleczko i jest ulegla....jednak Chlopak ma potezniejszy krzyk i placz niz corka...hehe

pozdrawiam
 
skurcze przepowiadajace sa prawie nieodczuwalne-na ktg to widac,lekko sie spina brzuch,widocznie lub nie-zalezy od jego siły,ale nie boli.

Moja położna powiedziała, że przepowiadające mogą być baaardzo bolesne, aż myslimy, że to już porodowe, jednak są nieregularne i przechodzą po jakiś 2 godzinach...
 
hejka Babeczki:*

u mnie malo czasu na Forum bo zajmuje sie moim lobuzamy...

juz wiem ze Gabrys jest uaprciuszke i nie jade....a Elizka kocham mleczko i jest ulegla....jednak Chlopak ma potezniejszy krzyk i placz niz corka...hehe

pozdrawiam

Hej kochana! Super, że się odezwałaś - zazdroszczę, że możesz już dokonywać tych obserwacji ;-) Cudownie, że z dzieciaczkami wszystko dobrze!
 
skurcze przepowiadajace sa prawie nieodczuwalne-na ktg to widac,lekko sie spina brzuch,widocznie lub nie-zalezy od jego siły,ale nie boli.

Ja mam takie przepowiadające, że czasami aż dech zapierają. Więc to chyba nie reguła. I mam je już do dość dawna, więc to na pewno nie porodowe ;-)
 
Moja położna powiedziała, że przepowiadające mogą być baaardzo bolesne, aż myslimy, że to już porodowe, jednak są nieregularne i przechodzą po jakiś 2 godzinach...
dokładnie, tydzień temu miałam bolesne, choć nie tak że napier....... :))) i niewiem jak ja wytrzymałam, że nie pojechałam sprawdzić. Po prostu wierzyłam że to nie to......

Karmelka kurczę ale masz fajnie, synuś ma charakterek co. Trzymaj się i ucałuj dzieciaczki od cioci :)

dobrze, że kończy się dzień, nie lubię wekendu, czas wolno leci i bardziej doskwiera tęsknota.
 
karmelka, milo ze do nas zajrzalas :) jako pierwsza mamusia zreszta. Super sie czyta o Twoich skarbkach :) pochwal sie jeszcze tylko zdjeciami :p

Ja dzis mam leniwa niedziele.. mimo, ze pogoda w miare to nie laze nigdzie.. bo wczoraj poszlam do sklepu (nie daleko) i jak wrocilam to mnie miednica bolala przy kazdym kroku.. :/

Ja tez nie wiem jak skurcze wygladaja.. ale mam nadzieje, ze je poznam ;)

Dzis dopiescilam torbe do szpitala i zrobilam liste co dopakowac w ostatniej chwili :)

Zamowilam tez wypozyczenie TENS maszynki przez internet, mam nadzieje, ze nie zaczne rodzic zanim mi przysla heh :)

Ogladalismy z D ten filmik "co nieco o rozwoju dziecka" - glownie o tym jak trzymac i obracac dzidzie.. i sie przerazilam, ze to skaplikowane, a D podszedl do tego tak.. ze jak sie dzidzia urodzi to sami sie zorientujemy co i jak.. i damy rade - oby ;)
 
reklama
WITAM

No i kończy się słoneczna niedziela. Trusiu współczuję ci samotności, a właściwie łączę się z tobą w niej. Ja też spędzam kolejny dzień bez drugiej połówki. Za to mam pod opieką dzieci i te jakoś zapełniają mi czas.
Elzu jak skończę to wkleję moje malowidła ścienne. Na razie jestem w tracie, a wiesz jak to jest z artystami ;-) (to o mnie jakby ktoś miał wątpliwość ;-) )
Pozdrawiam was serdecznie. Zajrzę jeszcze wieczorkiem
 
Do góry