reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

a my dzisiaj wyjątkowo spokojną nockę mieliśmy:)bo ostatnio to różnie u nas było:(
pogoda też duszno,ale mój mąż i tata wymyślili,że jedziemy nad wodę z moją mamą i siostrą jeszcze:)może coś z tego będzie:)
miłej reszty niedzieli:)
 
reklama
Ale mnie nie było na BB chyba całe 24h ;D Noc była u nas taaaka tragiczna ze szok i w sumie nie wiem czemu bo górne jedynki się nam już przebiły ;/ Mały płakał, jęczał, rzucał się. Dziś byliśmy u teściów na działeczce i mały raczkował po trawcwce ;p Spał 3x po pół godzinki, buuuuu
Rany nie wiem kiedy Was nadrobię ;/

A Dziunka, eh szkoda gadać, że tak olała BB bez słowa dowidzenia :(
 
Witajcie:tak:
Dziunka do mnie pisałą. Mi.in. , ze z Joasia , Julia ok. Duzo zwiedzaja i tyle. nic wiecej nie mowi. Raz zapytałam , ale bez odzewu.

My mielismy cuuuuuuuudny weekend. Spedzilismy go W Skowronkach-Mierzeja Wiślana.
Jezdzilismy codziennie , bo to tylko 60 km.
Kocyk , parasol , parawan, basenik, wedzona ryba , chlebek , ogórek małosolny , desperados w duecie z woda mineralna:tak:
ANTEK KĄPAŁ SIE W MORZU , NAWET NURKOWAŁ!!!!! Woda była cieplutka , mały tak sie rozochocił , ze do baseniku w ogole nie chciał isc:tak:
 
Witajcie:tak:
Dziunka do mnie pisałą. Mi.in. , ze z Joasia , Julia ok. Duzo zwiedzaja i tyle. nic wiecej nie mowi. Raz zapytałam , ale bez odzewu.

My mielismy cuuuuuuuudny weekend. Spedzilismy go W Skowronkach-Mierzeja Wiślana.
Jezdzilismy codziennie , bo to tylko 60 km.
Kocyk , parasol , parawan, basenik, wedzona ryba , chlebek , ogórek małosolny , desperados w duecie z woda mineralna:tak:
ANTEK KĄPAŁ SIE W MORZU , NAWET NURKOWAŁ!!!!! Woda była cieplutka , mały tak sie rozochocił , ze do baseniku w ogole nie chciał isc:tak:

nie wolno zamaczac malego dziecka w wodzie morskiej bo woda słona jest hiperosmotyczna (większe stężenie jonów niż we krwi) i powoduje napływ wody z krwi co jest przyczyną obrzęku płuc. W efekcie w płucach znajduje się pienista ciecz, którą można usunąć tylko za pomocą ssaka (przyrząd). Do "utoniecia" moze dojsc nawet po wyjsciu z wodu jesli do pluc dziecka dostanie sie slona woda. Najpierw lepiej pocwiczyc w basenie z woda slodka :). Przepraszam ze tak z grubej rury ale to ze strachu :)
 
My juz tez w domu dziś bylismy u znajomych co dzidziusia sie spodziewaja eh... zazdroszcze im troche ;P ... ;)

Gratuluję ząbków !!!!!! :)))))))))))))))))

Passi a z tego co wiem to martolinka i Antek namietnie odwiedzaja basen i nurkowanie juz było na tych zajęciach :)

co do Dziunki ... uszanujmy jej decyzje pewnie nie chce robic komus przykrości ... poza tym jest na GG bedzie chciala sama sie odezwie i powie :)
 
Zmartwiłam się, bo znalazłam na otoczce brodawki małe zgrubienie, takie wielkości mniej więcej dwóch ziarnek piasku. Wcześniej na pewno tego nie było i nie wiem co o tym myśleć :( Lecieć do lekarza czy poczekać, bo może zejdzie...?
 
reklama
my też dołączamy do ząbkujących :-) 8 ząbków już mamy, Mała dalej pcha rączki do buzi, więc może następne kiełkują:-)

no i nadal Eli się budzi w nocy, chodzę wiecznie niedospana, ale jak widzę nie tylko ja jedna ;-)

dzisiaj pierwszy raz zatęskniłam za Pyrlandią;-) to znak, ze trzeba spadać do domu :)
R wystarczająco wyszalał się, pod naszą nieobecnością ;-) teraz kolej na mnie;-);-)
Tak myślałam, że będę miała więcej okazji do szaleństw podczas pobytu u rodzinki, ale nie miałam z kim Eli zostawić, mamuśka pracuje, tato wiecznie wędkujący, siostra ledwo po ślubie więc jeszcze z tych co ciągle za rączkę się trzymają ;-) a najmłodsza siostra pojechała sobie, tydzień po moim przyjeździe, na wakacje, a tak zarzekała się, ze będzie mi córy pilnować hehehheh, ale za to wybyczyłyśmy się na działce za wszelkie czasy :-)
 
Do góry