reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

Dzięki Oliwka za odpowedź, pocieszyłaś mnie trochę. Modlę się, zeby u mojej fasolki też wszystko było dobrze.
Ewelia naprawde nie martw sie tymi wielkościami, przy mm łatwo się wszystko zmienia, aparat usg nie każdy jest taki sam, także głowa do góry.
Gratuluję nowym zafasolkownaym:) Wszystkim życzę by ten stan błogosławiony :-)obył się bez wiekszych stresów:)
 
reklama
Alisa79 witaj kochana tak sie ciesze ze do Nas dolaczylas.Ja tak samo jak Ty mam termin na 03.11 :)
Tez widzialam juz serduszko mojej fasoleczki
Napisz od kiedy wieszze jestes w ciazy i jakie masz objawy no i czy to twoja pierwsza czy kolejna ciaza
 
Alisa79 witaj kochana tak sie ciesze ze do Nas dolaczylas.Ja tak samo jak Ty mam termin na 03.11 :)
Tez widzialam juz serduszko mojej fasoleczki
Napisz od kiedy wieszze jestes w ciazy i jakie masz objawy no i czy to twoja pierwsza czy kolejna ciaza

cześć, a w którym tygodniu widziałaś serduszko? ja jestem w 5 tyg 6 dni i jeszcze nie widziałam :( a fasolka już jest, pęcherzyk mam 4,2 mm.
 
Hej dziewczyny! Ja też mam termin na 3 listopada, to moja druga ciąża. W pierwszej mialam USG tylko 2 razy i to pod koniec ciąży a teraz moja gin powiedziała że serducho widać od 7 tyg, więc jak tylko się zaczął 7 tc to pobiegłam na USG i widziałam jak '' pulsuje"- super.
Pozdrawiam wszystkie listopodówki i życze szczęśliwych 7 lub 8 miesięcy:-)
 
ja zauwazylam, ze nie moge jesc sniadnia zaraz z rana, wiec starajac sie przechytrzyc wlasne cialo, dzis zjadlam sniadanie przed 12 i :-) nie wrocilo!! ale mam takie potworne napady,ze mam wrazenie, ze jesli czegos w siebie nie wrzuce w ciagu kilku chwil, to umre jak nic z glodu, koszmarne uczucie, napada w najmniej porzadanych momentach :D
na szczescie nie mam mdloci gdy jestem glodna, wrecz przeciwnie, radze sobie z mdlosciami pustym zoladkiem, tzn dzis tak zrobilam i zadzialalo, caly czas ucze sie swojego ciala, jakbym je dopiero dostala :)
 
Kobitki jak czytam te wszystkie posty to mam wrażenie, że u mnie ciąża przebiega nieco inaczej. Ja prawie w ogóle nie odczuwam głodu, zmęczenia i bardzo mało śpię. Po 6 godzinach snu czuję się wyspana aż za bardzo :confused:. Jedyne co mi zaczyna dolegać to mdłości na widok jedzenia, a zwłaszcza słodyczy. Podczas zakupów w sklepie przeżywam katusze na widok np. czekolady. Jedyna rzecz na którą cały czas mam ochotę to soki marchewkowe. To co w tym wszystkim póki co mi się podoba to to, że choć jestem w 5 tygodniu ciąży to piersi urosły mi prawie o jeden rozmiar:szok:. Jak tak dalej będzie to obawiam się, że będę miała sporo rozstępów:-(
 
reklama
A ja jestem cały czas głodna!! I jakos spac nie moge, duzo mysle o mojej "perełce" w sobie. Juz tak bardzo chciałabym zobaczyc ja na monitorze USG- nie moge doczekac sie czwartku, a czas tak wolno leci...:-(
 
Do góry