Hej laseczki.
Nie mam dobrych wiadomości.Udało mi się wczoraj dostać do lekarza.Wyznaczył termin na 12 listopada i że to 5 tydzień,a następnie zrobił usg na którym nic nie było widać:--(Dosłownie nic.
Powiedział że albo to jest wczesna ciąża albo jej nie ma.:---( Mam przyjść za dwa,trzy tygodnie.
Liczyłam że od zapłodnienia to jakieś ponad 3 tygodnie.Po wizycie zrobiłam test jeszcze jeden i wyszła jedna krecha a okresu jak nie było tak nie ma.
(poprzedni test robiłam z rana i wyszły dwie kreski w tym jedna bladziutka)
Załamka:-(Nie wiem co myśleć:-(
Pozostało ci tyko poczekać. Wiem że to trudne, ale spokojnie czekaj. Może się uda.