reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

co do bezsenności to chyba mnie dopadła wieczorem jak ejstem zmeczona klade sie i nie moge zasnac musze zmeczyc oczy np czytaniem a z rana budze sie mysle pewnie 9-10 patrze na zegarek a tam 7-8 :baffled: i choć chce nie dam rady dalej spać
osttanio strasznie sie mecze nawet przejsc sie do sklepu i wrocic to juz zadyszke mam takie uroki :)
 
reklama
ja tez mam zamair karmic piersia jak najdluzej sie da ;-) to naturalna metoda tak zostalysmy stowrzone a poza tym takie mleczko jest darmowe!:-) i najlepsze dla maluszka...
ja od okolo 17 tygodnia mam wycieki z piersi to chyba ta tzw. siara teraz jest tego coraz wiecej od paru dni strasznie piecze mnie lewy sutek czy to moze byc jakies zapalenie? to taki bol jakby byl poparzony okropne pieczenie:-(
 
A ja co do karmienia piersią mam pogląd częściowo odmienny jednak:sorry2:... Jak najbardziej chciałabym karmić piersią, ale co najwyżej do 9 miesiąca. Nie powinno się karmić dłużej ze względu na rozwój dziecka i jego separację od matki, a druga rzecz wynika z przesłanek logopedycznych i niewłaściwego formowania zgryzu przy karmieniu powyżej roku...
 
A ja co do karmienia piersią mam pogląd częściowo odmienny jednak:sorry2:... Jak najbardziej chciałabym karmić piersią, ale co najwyżej do 9 miesiąca. Nie powinno się karmić dłużej ze względu na rozwój dziecka i jego separację od matki, a druga rzecz wynika z przesłanek logopedycznych i niewłaściwego formowania zgryzu przy karmieniu powyżej roku...

ja sie zgadzam z Toba ja tam planuje karmic do 6mcy...poza tym troche dziwnie to dla mnie wyglada jak matka karmi cycem 2-2,5letnie dziecko na placu zabaw!!ale to tylko moje zdanie!
 
ja sie zgadzam z Toba ja tam planuje karmic do 6mcy...poza tym troche dziwnie to dla mnie wyglada jak matka karmi cycem 2-2,5letnie dziecko na placu zabaw!!ale to tylko moje zdanie!

6 miesięcy to mój limit również :) potem może być moje mleko ale już z butelki, muszę być przygotowana i przygotować dziecko na mój powrót do aktywności zawodowej :)

WOW - weszłam na ostatnią prostą - III trymestr :)
 
wiekszosc z nas juz jest na ostatniej prostej hehe:-)

jejku to już ?? jak ten czas szybko biegnie ... już niedługo zobaczymy nasze śliczne szkraby, które teraz tak dokazują w brzuszkach. już niedługo do tego dokazywania dojdzie jeszcze płacz naszych pociech, zmienianie pieluszek, usypianie i wielka radość z każdego razem spędzonego dnia :-)
ja to już się nawet rzestałam bac tych nieprzesanych nocy. kwestia przyzwyczajenia się - i tak teraz nie mogę spać, bo albo Krystian tak mocno kopie, ale dopada mnie bezsenność. a tak to przyjamniej bedę miała do kogo mówić :)
 
oj widzę, że nie ja jedyna z problemem bezsenności się borykam. mój mężus już się przyzwyczaił, że go po nocy budzę, bo albo chodze po pokoju, albo włączam komputer, albo nocna lampkę. średnio udaje mi się zasnac około 22, śpię z 2 - 3 godzinki i na tym koniec. do 5 rano męczarnia, potem przysypiam na godzinkę i o 6 budzi mnie budzik.
moje niespanie dzielę na dwa rodzaje:
1. nie śpię bo Krystianek dokazuje i chce się bawić
2. Krystianek śpi, ale ja nie mogę zasnąć. nie czuje w ogóle zmęczenia. mam tyle enerdii, że mogłabym wstac i sprzątać mieszkanie.

dziś jestem po kolejnej nieprzespanej nocy. tym razem powód nr 2. ale i tam czuje sie w miarę dobrze. zobaczymy jak będzie w pracy.

miłego dzionka dziewczyny
 
A ta ostatnia prosta jest najgorsza i najbardziej niecierpliwa :tak: Czasami przeraża mnie myśl, że za 3 miesiące będzie już maleństwo, a czasami nie mgoę się doczekać aż zobaczę mojego skarbeczka...
 
reklama
Miran, będzie dobrze. Nie ma co się martwić na zapas (łatwo mówić, wiem wiem...). Wszystko będzie dobrze.

Co do bezsenności - nie męczy mnie. Za to pobudki w nocy są częste. Na siku, bo coś niewygodnie, albo mała mnie tak tłucze. Ale kłopotów z zasypianiem nie mam. Czasami mam ze wstawaniem do pracy. A jak mam wolne, to śpię do 10 ;-) tak jak dzisaij ;-)
 
Do góry