kilolek super fotki, widać że wam wesoło było, no ale co się dziwić, piasek+woda.........
co do relanium to moja mama mi mówiła, że też miała to w ciąży przepisane, ale wzięła tylko raz bo podobno czuła się jak naćpana:-)
My sobie nie śpimy dzisiaj od 6:00 już, widać malutka się wyspała to ma matke gdzieś, więc sobie harce urządza (już wolę żeby mi nawet pod żebra właziła niż by miała się wcale nie ruszać tak jak ostatnio w te upały!).
Poza tym od jakiegoś tygodnia może krócej coraz częściej odczuwam jakieś kłucia, ciągnięcia, ogólnie ból czy to w podbrzuszu czy w boku ? To chyba normalne co ? Bo już sama nie wiem, a wizytę u ginki mam dopiero na 13 sierpnia...
Tak poza tym to czy któraś z was też tak ma, że pójdzie do wc na siusiu, minie 15min i idzie znowu ? Mnie to już męczy jak cholera, no bo ile można sikać ? Wszędzie piszą, że w II trymestrze nacisk na pęcherz się zmniejsza i jest lepiej, a u mnie jest właśnie gorzej. Nie mogę nigdzie wyjść, na spacer czy zakupy dłuższe, no chyba że mają tam wc albo chociaż toi toie...
co do relanium to moja mama mi mówiła, że też miała to w ciąży przepisane, ale wzięła tylko raz bo podobno czuła się jak naćpana:-)
My sobie nie śpimy dzisiaj od 6:00 już, widać malutka się wyspała to ma matke gdzieś, więc sobie harce urządza (już wolę żeby mi nawet pod żebra właziła niż by miała się wcale nie ruszać tak jak ostatnio w te upały!).
Poza tym od jakiegoś tygodnia może krócej coraz częściej odczuwam jakieś kłucia, ciągnięcia, ogólnie ból czy to w podbrzuszu czy w boku ? To chyba normalne co ? Bo już sama nie wiem, a wizytę u ginki mam dopiero na 13 sierpnia...
Tak poza tym to czy któraś z was też tak ma, że pójdzie do wc na siusiu, minie 15min i idzie znowu ? Mnie to już męczy jak cholera, no bo ile można sikać ? Wszędzie piszą, że w II trymestrze nacisk na pęcherz się zmniejsza i jest lepiej, a u mnie jest właśnie gorzej. Nie mogę nigdzie wyjść, na spacer czy zakupy dłuższe, no chyba że mają tam wc albo chociaż toi toie...