co do usg 3d to ja idę, chociaż zwykłe usg mam bardzo często bo już chyba z 5 razy. Nie mam zagrożonej ciąży ale zawsze jestem spokojniejsza jak lekarz zobaczy dzidzie. Na 3d idę wykluczyć wady genetyczne a zwłaszcza zobaczyć serduszko.
Co do basenu z maluszkiem to niestety u nas w mieście to bym sie bała. Teraz to nawet w ciąży mój gin mi powiedział żebym raczej z niego nie korzystała bo nie jest u nas zbyt czysto. Gdybym miała inną możliwość to na pewno bym poszła.
Co do basenu z maluszkiem to niestety u nas w mieście to bym sie bała. Teraz to nawet w ciąży mój gin mi powiedział żebym raczej z niego nie korzystała bo nie jest u nas zbyt czysto. Gdybym miała inną możliwość to na pewno bym poszła.