reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

witam sie i ja.
widze, ze o zabawkach piszecie. tez mam tyle,ze nie mam ak sie obrocic, w kazdym pokoju pelno,a teraz kazdy sie pyta, co kupc na urodziny. nie mam pojecia, co im powiedziec. troche pooddawalam do sklepow charytatywnych, kolejna torba czeka do wywiezienia . te lepsze/wieksze probuje sprzedac na fb

ja gdybym wygrala w totolotka, to nikomu nie powiedzialabym,albo podalabym mniejsza sume, bo oczywiscie chcialabym pomoc rodzinie. charytatywnie tez,ale nikogo nie musialabym informowac o wygranej.

mysle, co z tymi urodzinami zrobic...
 
reklama
Poczta Polska mnie dziś zszokowała.

Już tydzień czekam na smerfy które zamówiłam dziewczynom na szafka.pl. Podejrzewałam że to laska później a nie w poniedziałek wysłała, bo paczkę od innej dziewczyny wysłaną w środę dostałam już w piątek. No i mama dziś dzwoni że przyszło awizo na polecony. Mózg mi zaczął pracować i piszę do dziewczyny na jaki adres paczka poszła, a ona mi wysłała zdjęcie potwierdzenia nadania na adres w Bolszewie. A awizo jest na adres w Wejherowie. Powiedzcie mi jakim cudem listonosz nie przyniósł paczki na adres w Bolszewie, a zamiast tego dostałam awizo na adres w Wejherowie i tam też ona leży na poczcie. Skąd mieli ten adres? Jak to powiązali???? Nie mam pewności że to o tą paczkę chodzi ale na inną nie czekam. Co więcej! Na stronie poczty pisze że paczka dostarczona!!! No ja pierdzielę.

Mam nadzieję że mnie ktoś zrozumiał :-D
 
Tjaaa.. mówiłam o bólach głowy rano i cholera mnie dopadła, tak mnie naiwaniała, że ketonal poszedł w ruch.
Dziunka - możliwe, że w sortowni na stary adres wrzucili z przyzwyczajenia:-D, ktoś musi znać Wasze dane.;-)
Dzieci mnie dziś dobijają, bo nie mam na nic sił... niemoc mnie ogarnęła, nie tylko twórcza. Ehh
 
Agrafka Paweł był z moją mamą nie brałam go na różaniec, to nie dla dzieci uważam:no:.

Jeśli już mowa o Pawle to jestem na L4 nic dodać nic ująć wracam do pracy w poniedziałek i mam nadzieje, że Paweł się wykuruje do tego czasu.

Może się odezwę jeszcze wieczorkiem bo muszę młodego ogarnąć sama bo reszta rodzinki na różańcu. Ja już dzisiaj nie jechałam.
 
Etna zdrówka dla Pawełka!

Ana oby jutro było spokojniejsze, głowa nie bolała, dzieci były grzeczne ;-)


Ja mam dzisiaj okropny dzień, choć na koniec miła rzecz mnie spotkała ;-) dzieciaki zaraz kładę spać i chyba jakiś mały seansik filmowy sobie walniemy ;-)
Chcemy z bratową A kupić bilety na Sagę Zmierzch, z 16 na 17 listopada, start o 22 :-) ale koniec o 8:30 i nie wiem czy wyrobię :-D:-D
 
dziunka ja nie wiem tam se dziwne rzeczy dzieją na poczcie. Mój mąz raz zamówił paczkę w stanach, kurierem, statkiem i na koniec poczta. Na jego dane, jego telefon itd. i któregoś dnia wieczorem dzwoni cżłowiek na moja komórkę i mówi, że jest z poczty, stoi pod bramą i ma dla mnie paczkę. Ciemno było to A. poszedl a to była ta paczka do niego ze stanów. W takim szoku byl że zapomniał zapytać skąd mieli moja komórkę a nikt znajomy to nie był.

Ana przeszlo chociaż po tym ketonallu? Ja to się bałam jak wczoraj napisąłam, ze mnie pól roku migrena nie męczyła, ze mnei na zlość dzisiaj chwyci :-)

etna mi wychodzi, ze gdybym posżla do pracy w tym wrześnu to zaraz by mi się kończyl limit zwolnienia na dzieci na ten rok :eek:

byłam dzisiaj na spacerku krótkim. Jak mąz wrócił z pracy to ubralam Zuze i poszłyśmy na nocny spacer, bo kurde z miesiiąc na dworze nie była a nic poza katarem jej nie dolega, fakt, ze ten katar naprawde solidny. Dotleniłyśmy się troszeczkę obie.

dziunka ja bym nie wyrobiła, na pewno :D
 
cześć
ale się dorobiłam.....
uparłam sie zmienić kolor włosów na blond!!!!
fryzjerka krzywiła się ale wzięłam na siebie i mam skóre popaloną i pełno ran!
masakra
a jeszcze nie wyszedl taki jak oczekiwałam,bo najpierw zdjeliśmy kolor czarny i tym tak zaszkodziłam sobie i już nie dałam rady położyć koloru docelowego...odczekam aż sie zagoi i położe....teraz wygladam strasznie wiec nie bedę pokazywać nawet:-D
 
reklama
Witam, ja na szybcika bo idę spać, a jutro najpóżniej pojutrze muszę zęba 8 usunąć chirurgicznie bo zamiast rosnąć w dół ząb urósł w bok i uwiera w policzek..............już jestem blada ze strachu, ale jak mus to mus.A i jescze jutro z Julka do dentysty......i zastanawiam sie czy mojego z nia nie wysłać bo ja psychicznie nie wytrzymam:rofl2:, no i w piątek ortopeda- też Julka. Tydzień lekarzowy przed nami.:shocked2:

Kurde coś miałam jeszcze napisać..............nie wiem cały czas o KILOLKOWYCH tortach rozmyślam i popadam w załamanie- bo ona takie piękne zrobiła i nie jest zadowolona...............to co ja pocznę-pewnie koleżanke poproszę i mi zrobi, bo Igor chce kopare.:tak:

SAWI kurde przykro mi że tak sie wszystko poukładało.:-(

A wiem co miałam jeszcze napisać.........mojej koleżanki synek zmarł w piątym mies ciąży- tragedia.:-(a tak bardzo chcieli-to nie sprawiedliwe.:-(
 
Do góry