reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

Martolinka - do basenu mam ponoć 500 m, wg przewodnika mojego developera, a jednak jakoś nigdy mi nie po drodze... potwierdzam zbawienny wpływ na dziecko, bo sama pływałam i szkoda, że przestałam... Fakt, że zaczęłam jako 5-latka, ale wyładowywałam swoją energię na nim... co oczywiście robiłam ku uciesze swojej rodzinki, umęczonej moją osobą :-D
 
reklama
Polaa my chodzimy na basen gdy młody skończył 5 mscy. Mamy zajecia raz w tygodniu w sobote. Teraz sa ferie i jest przerwa i dopiero 4 lutego mamy nastepny termin wiec postanowiłąm dzis ot tak czystko rekreacyjnie pójść. Ponurkujemy troche , popluskamy sie :)
 
Dziewczyny, nie wiem na ktorym watku o tym napisac, wiec pisze tutaj: jakis czas temu pisalam o problemach z myciem zabkow, mala nie daje sobie wlozyc szczoteczki do zebow, sekunde ja pogryzie, wyssie paste i potem zamyka dzioba. Macie jakies sposoby? Juz myslalam, ze dlatego ze pasta jest mietowa, ale sama woda tez nie chce myc. Jak wiec te zabki dokladnie wyszczotkowac? Mama przylatuje niedlugo i ma nam przywiezc paste owocowa, sprobujemy, ale pisze tutaj, bo moze macie jakies chwyty?
 
Pianistka mój syn jak słyszy myju myju zabki to ochoczo biegnie do łązienki wiec nie mam tego problemu. Moze faktycznie owoocowa pasta cos pomoze.
 
Zamowilam wlasnie taka silikonowa szczoteczke, nakladana na palec, zobaczymy moze ta sie przelamie?:) Jak nie to bede czekac na paste owocowa heh.
Zamowilam tez ta mate wodna o ktorej ktos pisal na zakupach, mam nadzieje ze malej sie spodoba nowa zabawa:)
 
Anawaka jak zaplacisz niemało kase za kurs to wstaniesz rano nawet w sobote :)Szkoda , ze to tyle kosztuje , bo naprawde pod wieloma wzgledami dla dzieci to niesamowita sprawa :) i na pewno urozmaicenie. Dzis musze młodemu kupic klapki na basen i wyjdzie na to , ze w sklepie w samym aqua parku , gdzie zostawie ze 40 zł... byłąm dzis w pepco , ccc i nie było klapek. Patrzyłam wczesniej na allegro i bardziej oplaca sie kupic na miejscu niz zamawiac doliczajac koszty przesyłki. trudno
Martolinka to zamów przez allegro klapki i dla nas to sie przesyłką podzielimy :)
Zamowilam wlasnie taka silikonowa szczoteczke, nakladana na palec, zobaczymy moze ta sie przelamie?:) Jak nie to bede czekac na paste owocowa heh.
Zamowilam tez ta mate wodna o ktorej ktos pisal na zakupach, mam nadzieje ze malej sie spodoba nowa zabawa:)
my mamy owocowa :))
 
U nas z myciem zebow nie ma problemu. Maja jak tylko wchodzi do łazienki to wola mniam mniam czyli daj szczoteczke mamo, umyje zabki hehe
 
Etna klapeczki juz kupiłam . Młody ładnie w nich chodzi , :)
Wróciliśmy umęczeni , ale szczęśliwi, Antek spać nie zamierza mimo wszystko. Czekamy na tate , moze ja wyskocze do galerii i cos jeszcze upoluje na wyprzedazy.
Jestem miłośniczką zimy , ale już tęsknie za letnimi wieczorami...
 
Dziewczyny, nie wiem na ktorym watku o tym napisac, wiec pisze tutaj: jakis czas temu pisalam o problemach z myciem zabkow, mala nie daje sobie wlozyc szczoteczki do zebow, sekunde ja pogryzie, wyssie paste i potem zamyka dzioba. Macie jakies sposoby? Juz myslalam, ze dlatego ze pasta jest mietowa, ale sama woda tez nie chce myc. Jak wiec te zabki dokladnie wyszczotkowac? Mama przylatuje niedlugo i ma nam przywiezc paste owocowa, sprobujemy, ale pisze tutaj, bo moze macie jakies chwyty?
a może ty myj przy niej zęby to ona się skusi ,dzieci lubią naśladować dorosłych więc kto wie

Kuba mi wczoraj zrobił prysznic z mleka i maseczke z kurczaka :)) ,mama robiła nugetsy z kurczaka i zostawiła na chwilę miskę z mlekiem i zanurzonymi tam kurczakami a ja siedziałam obok i Kube miałam na kolanach , nagle czułam jak coś zimnego się na mnie wylewa :)) i dostałam te kawałki na twarz i kolana :) , myśmy się uśmiały a Kuba się popłakał bo się przestraszył
 
reklama
Do góry