reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

helloooo witam wieczorową porą :-)

polaa cleo etna
zdrówka wam życzę

etna grtaki dla Pawełka :-)

kilolku
dobrze zrobiłaś że męża sklęłaś byłabyś atrakcją turystyczną z dziećmi i 3 metrową choinką

martolinka
a buuuuu ale ci zazdroszczę

wyjątkowa
nie stresuj się co ma być to będzie a jak by nie było dobrze będzie

ula
ale fajnie:-) gdzie zdjęcia hacjendy??

dziunka foty kici i Julki w nowym uczesaniu poproszę
 
reklama
ja tylko na chwilkę...chora jestem z gorączką..wybrałam się na zakupy i to był błąd.rozłożyło mnie totalnie.śmigam do łożka.
a sio do łóżka, duzo zdrowka i trzymam kciuki aby lezenie pomogło !!!!!!

Ja tez cos zakatarzona i zasmarkana jestem, pawel tez taki dziwny, raz kaszlnie, raz nosem pociagnie. Ja wzielam 2 polopieryny, pawel krople do nosa, tantum werde do gardla i oboje pod nos masc majerankowa mam nadzieje ze jutro bedziemy swiezynki hihihi
maz w trasie wiec walczymy sami, chyba rozaniec zmowie zeby wczorajsza noc sie dzisiaj nie powtorzyla. Maly nie chcial mi dzisiaj usnac, to go zostawilam w pokoju, zgasilam swiatlo - zotawilam lampki czerwone od malej choinki i poszlam wziasc szybki prysznic, wrocilam maly slodko spi jaka sielanka :O to mnie zdziwko trafilo
A ja muszę jutro zrobić TEST CIĄŻOWY chyba.@ spóźnia mi się. MAm nadzieję,że przyjdzie.NIe jestem przygotowana na kolejne dzieciątko...:(
uuuuuuuuu, ja to bym jeszcze nie chciala 2 kresek zobaczyc o nieeeeeeeee, ale wszystko przed nami co sie odwlecze to nieuciecze, mowia ze nic w życiu bez przyczyny sie nie dzieje wiec zycze duzo spokoju, cierpliwosc i wytrwalosci hihihi kupuj ten test bom ciekawa hihihi
 
Cleo zdrówka! Kuruj się grzecznie...

Wujątkowa szubko po test i jutro dawaj znać co i jak... Ja też bym teraz nie chciała drugiego dzidka ale jakby sie trafiło to oczywiście też by się jakoś poukładało :)))
 
B się nie przejmuje tym wcale powiedział "jeśli bedziesz w ciąży to damy rade tak jak teraz tylko ,że 2 razy bardziej i mocniej" :happy2:

Jutro oczywiście dam znać.
 
wyjatkowa,rob test! :))

ja nie w humorze.troche podokuczalam mamie i poszla na gore prawie ze lzami w oczach. troche mi teraz glupio,ale niektore jej nawyki doprowadzaja mnie do szalu ;/
 
wyjatkowa,rob test! :))

ja nie w humorze.troche podokuczalam mamie i poszla na gore prawie ze lzami w oczach. troche mi teraz glupio,ale niektore jej nawyki doprowadzaja mnie do szalu ;/

Zrobię jutro ja B wróci z pracy koło 8 rano.

Banana co się stało? Jakie to nawyki Cię denerwują? Nie wiem czy dobrze pamiętam (bo ja z tych co krótka pamięć mają) ale pisałaś ,że mama ciągle sie zajmuje mała itp więc byłaś zadowolona.
 
jestem bardzo zadowolona z tego, jak sie zajmuje mala.
dzieki niej naprawde odetchnelam.

niektore nawyki sa takie,ze wstyd pisac, a inne to np. ja dogrzewam w salonie malym olejowym grzejnikiem zanim naprawia mi kaloryfer w salonie (grzeje tylko gorna polowa) i jak sie nagrzeje to ustawiam na min i ma byc wlaczony caly czas, a ona mi go wylacza jak idziemy na gor, bo przeciez tylko prad marnuje skoro nas tam nie ma. w rezultacie jest zimno,a potem musze go nagrzewac od nowa, co ciagnie o wiele wiecej pradu. to samo z gaszeniem swiatla, nawet jesli wychodzi z pomieszczenia doslownie na kilka minut.

poza tym bardzo teskni za swoim facetem, z ktorym sie ostatnio zareczyla :dry: (tym,co strzela do kotow) a on traktuje ja nieladnie. np. umowili sie,ze mama zadzwoni o 20,ale ze o 20 wyszla z wanny to zadzwonila o 20.15 i szanowny hrabia juz nie odebral. obraza sie o byle gowno i kaze jej isc do domu, chociaz mieli spedzic wspolnie wieczor i mial przygotowac kolacje. czasami jest ok,ale wkurza mnie,ze mama zgadza sie na takie traktowanie. twierdzi,ze woli byc z nim niz sama :-(
 
Moja mama też tak ma z tym że szkoda prądu , szkoda światła itp ;/

Mojej kuzynki też tez nie ma kobitki i sobie znalazł taka hmm idiotke ze szok.A ta sobie mysli,że wezma ślub i ona bedzie miała połowe jego majątku itp ,że zaraz moją kuzynke z góry wywali(mieszka tak jak uleńka ,że na piętrze całym) a facet poprostu nie chce żyć sam.PRzykre to bo nie zasługuje na taką osobę jaką jest ta babka - tak samo jak twoja mama. Oby znalazła kogoś NORMALNEGO.

A na jak długo bedzie mama? Dasz rade, przetłumacz jej i może rozumie jakie są u was zasady :) Trzymam kciuki :)
 
za ten prad tlumaczylam jej dzis razem z mama mojej przyjaciolki i rozwalila mnie jej odpowiedz " jakbym uslyszala to w telewizji to pewnie bym uwierzyla" :wściekła/y: czyli jak my mowimy to pewnie sie nie znamy;-) ale w koncu powiedziala,ze juz nie ruszy :-)

mama miala byc 2 miesiace. zobaczymy,jak sie potoczy
 
reklama
jestem dziś tak umęcozna, ze nawet nei wiem co napisać.
Ze sprzatania zostal mi juz tylko dywan (i okna od zewnątrz jak temperatura wzrośnie) i prezent dla teściowej (!!!!) i nikt mi nie chce pomóc. Pyytalam już 3 razy na zakkupach i ani jednej propozycji :(

a tak wogole to zaliczylismy dzis imieniny u mojego taty. Jak zwykle multuum ludzi, gwar, Michał po 2 godzinach juz mial dość, ja z resztą też. Chciałam na sanki iść troche odpocząc to moj tata się obaził :/ bosh co za rodzina...
Kilolku 3 matry choineczki- zazdroszczę.MY chyba bedziemy mieć malutką, bo nie mamy miejsca.
no 3 metry to i u mnie się nie zmieści, trzeba będzie przyciąć

Kilolek męza sklęłaś pierwszy raz heheheheheja to robię codziennie i chodzi jak w zegarku ;P
/
no ja wiem, wszyscy mi mówią, że poniewierani mężowie lepiej chodzą ale ja tak nie potrafię.Dla mnie podstawą związku jest szacunek i choć nie zawsze ja ten szacunek od niego dostaję to wychodzę z ząlozenia że nalezy drugą osobę traktować tak jak samemu chciałoby sie być traktowanym.

dobra, zmykam, bo jeszcze popracowac muszę...
ale jeszcze tylko 3 dni!
 
Do góry