reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

jakoś sobie tego nie wyobrażam :-) ale u niej było jak u dziunki, imprezy co tydzień, po za tym w poprzedniej pracy jej koleżanka stara alkoholiczka drinkowała z nią i od tego się zaczęło, ale wcześniej nie było to tak dokuczliwe jak teraz, bo raczej sporadyczne, a dziś nagminne. Myślę, że ona potrzebuje pomocy psychologa, spotkań z horymi na alkoholizm, sąsiadka nasza tak sobie z nałogiem poradziła nie pije już z 15 lat, mój wujek nie pije od 3 m-cy, chodził na spotkania AA, był na odwyku, ale w jego przypadku nie mówię o sukcesie, bo to za krótki okres.

to może faktycznie ją gdzieś trzeba zapisać..
bo może to być nawet rodzinna słabość, jak już piszesz o wuju...
nie wiem bo się nie znam tak tylko myślę....
 
reklama
ale wujek to z innej strony i to mąż siostry taty. Ale pogadać z nią muszę i ona wie, dlatego do mnie nie przychodzi, bo jej się zbierze.
 
ale wujek to z innej strony i to mąż siostry taty. Ale pogadać z nią muszę i ona wie, dlatego do mnie nie przychodzi, bo jej się zbierze.
aha chyba ze tak, myślałam że to jej brat ....
nooo musisz z nią pogadać, jak ona nie doi Ciebie o Ty jedź do niej:tak:
i nie czekaj:no:


dziunka wrzuc mi na zakupkach jak mozesz link do reklamy tej zebry
 
jakoś sobie tego nie wyobrażam :-) ale u niej było jak u dziunki, imprezy co tydzień, po za tym w poprzedniej pracy jej koleżanka stara alkoholiczka drinkowała z nią i od tego się zaczęło, ale wcześniej nie było to tak dokuczliwe jak teraz, bo raczej sporadyczne, a dziś nagminne. Myślę, że ona potrzebuje pomocy psychologa, spotkań z horymi na alkoholizm, sąsiadka nasza tak sobie z nałogiem poradziła nie pije już z 15 lat, mój wujek nie pije od 3 m-cy, chodził na spotkania AA, był na odwyku, ale w jego przypadku nie mówię o sukcesie, bo to za krótki okres.

Ale ona musi sama tego chciec, na siłę nic nie zdziałacie. Mów otwarcie że np. nie zostawisz z niądziecka bo pije itp itd. Może otrzeźwieje. Ja nie proponuję rodzeństwa tylko chciałam przez to pokazać ze musi to być mocny kopniak, a ona muysi zobaczyć że ma dla kogo przestać pic.

aha chyba ze tak, myślałam że to jej brat ....
nooo musisz z nią pogadać, jak ona nie doi Ciebie o Ty jedź do niej:tak:
i nie czekaj:no:


dziunka wrzuc mi na zakupkach jak mozesz link do reklamy tej zebry

Ok, zaraz znajde
 
hej laseczki :-)
wczoraj mialam labe i wychodne.... wyszlam z kolezanka na drina skonczylo sie, ze wypilysmy po butelce wina i zeszlo nam sie z 5h....dzis wstalam o 11:zawstydzona/y: ale fajnie czasem zrobic sobie taka odskocznie....
u nasd tez pogoda taka srednio ciekawa....przynajmniej nie pada ale wyglada jak by mialo zaraz.....
 
hej laseczki :-)
wczoraj mialam labe i wychodne.... wyszlam z kolezanka na drina skonczylo sie, ze wypilysmy po butelce wina i zeszlo nam sie z 5h....dzis wstalam o 11:zawstydzona/y: ale fajnie czasem zrobic sobie taka odskocznie....
u nasd tez pogoda taka srednio ciekawa....przynajmniej nie pada ale wyglada jak by mialo zaraz.....
alkoholiczka:-D:-D:-D

no pięknie..
ja odskoczni nie mogę bo cykiem karmię... haha
ale piwko bym sobie wypiła....:-p
 
Katrenki zazdroszcze :)

a ja własnei przemeblowałam kuchnie haha tzn zawartosc szafek ;P wyszorowałam cała i usiadłam dopiero ;P
Synek spi wiec mam juz wolne na dzis :) Meżusiowi obiadek smakowal ze ho ho tylko ten sos jakiś niedopracowany i efekcie zamiast gotowac to do piekarnika wsadzilam :D
 
Kasiula jeszcze raz PODZIWIAM!!!!!!!!!!
Pojechałam dzis jak maz wrocił z pracy po zakupy i wysiadły wycieraczki.M jechał z małym taxi mamie na ratunke:-D
etna , dziunka jutro dzien dziecka i mam dla dzieciaków miły prezent :-) Dziunka bedzoesz z Julia?
 
reklama
hej laseczki :-)
wczoraj mialam labe i wychodne.... wyszlam z kolezanka na drina skonczylo sie, ze wypilysmy po butelce wina i zeszlo nam sie z 5h....dzis wstalam o 11:zawstydzona/y: ale fajnie czasem zrobic sobie taka odskocznie....
u nasd tez pogoda taka srednio ciekawa....przynajmniej nie pada ale wyglada jak by mialo zaraz.....

Zazdroszczę :)

Katrenki zazdroszcze :)

a ja własnei przemeblowałam kuchnie haha tzn zawartosc szafek ;P wyszorowałam cała i usiadłam dopiero ;P
Synek spi wiec mam juz wolne na dzis :) Meżusiowi obiadek smakowal ze ho ho tylko ten sos jakiś niedopracowany i efekcie zamiast gotowac to do piekarnika wsadzilam :D

JA TEŻ PODZIWIAM :)

Kasiula jeszcze raz PODZIWIAM!!!!!!!!!!
Pojechałam dzis jak maz wrocił z pracy po zakupy i wysiadły wycieraczki.M jechał z małym taxi mamie na ratunke:-D
etna , dziunka jutro dzien dziecka i mam dla dzieciaków miły prezent :-) Dziunka bedzoesz z Julia?

No niestety. dziś dostała rolki i jest cała happy, tylko szkoda że pada :( a odbieram ją jutro jak wrócę od Ciebie. Zresztą zobaczę jeszcze ;)
 
Do góry