B
Bura
Gość
Alisa bardzo mi przykro! Wiem co czujesz i wiem, że żadne słowa pocieszenia nie wystarczą. Trzymaj się kochana! Przytulam.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
możesz zażyć paracetamol... aalbo apap jest bezpieczny ...DZIEWCZYNY!! HELP!! Macie jakiś dobry i skuteczny sposób na bol głowy?? Juz drugi dzien tak mi łeb daje popalić, że nie wiem co ze soba zrobic...
A tak swoją drogą, to ja też jestem tak mocno nastawiona na dziewczynke, że będę baaaaardzo rozczarowana, jak sie okaze inaczej. Wiem, że ważne, żeby było zdrowe-oczywiście!, ale tak bym strasznie mocno chciała mieć córeczke.
alisa to przykre strasznie.... :-(biedna....Nie wiem, co powiedzieć...Nie chcę też tak zniknąć nagle bez słowa komentarza...
Właśnie dowiedziałam się, że straciłam moje Maleństwo.......
Wczorajsze małe, żółte plamienie dziś zmieniło kolor na brunatny. Pognałam do szpitala. Serduszko nie bije. Trudno doszukiwać się przyczyny. Ciążę znosiłam bardzo dobrze.
W poniedziałek zgłaszam się na zabieg. Boję się cholernie i strasznie mi źle. No, ale muszę się z tym pogodzić....
Dzięki za miłą atmosferę, wszelkie rady i sympatię. Będę nadal trzymać za Was mocno kciuki - zdrowej i szczęśliwej ciąży ze wspaniałym finałem Wam życzę.
Nie wiem, co powiedzieć...Nie chcę też tak zniknąć nagle bez słowa komentarza...
Właśnie dowiedziałam się, że straciłam moje Maleństwo.......
Wczorajsze małe, żółte plamienie dziś zmieniło kolor na brunatny. Pognałam do szpitala. Serduszko nie bije. Trudno doszukiwać się przyczyny. Ciążę znosiłam bardzo dobrze.
W poniedziałek zgłaszam się na zabieg. Boję się cholernie i strasznie mi źle. No, ale muszę się z tym pogodzić....
Dzięki za miłą atmosferę, wszelkie rady i sympatię. Będę nadal trzymać za Was mocno kciuki - zdrowej i szczęśliwej ciąży ze wspaniałym finałem Wam życzę.
Wiem coś niestety o bólu głowy! Ja jakoś wytrzymuje bez tabletek. Mąż mi robi okłady, albo związuję głowę czymś mocno i tak zasypiam, bo mnie apap i tak nie pomaga.DZIEWCZYNY!! HELP!! Macie jakiś dobry i skuteczny sposób na bol głowy?? Juz drugi dzien tak mi łeb daje popalić, że nie wiem co ze soba zrobic...
A tak swoją drogą, to ja też jestem tak mocno nastawiona na dziewczynke, że będę baaaaardzo rozczarowana, jak sie okaze inaczej. Wiem, że ważne, żeby było zdrowe-oczywiście!, ale tak bym strasznie mocno chciała mieć córeczke.
To byl 12 tydzien, ale lekarz stwierdzil, ze z wymiarow plodu widac, ze obumarl jakies 3 tygodnie wczesniej... Moja kolezanka dalej jednak miala wszystkie ciazowe objawy i nie zorientowala sie, ze cos jest nie tak do czasu, az zaczela plamic....
Jakie smutne wiadomości. Wyrazy współczucia.... Przytulam mocno....Nie wiem, co powiedzieć...Nie chcę też tak zniknąć nagle bez słowa komentarza...
Właśnie dowiedziałam się, że straciłam moje Maleństwo.......
Życzę, aby mdłości minęły! PozdrawiamHej Dziewczyny! Sorki ze mnie dlugo nie bylo, ale ostatnie tygodnie byly bardzo meczace, mam na mysli mdlosci ( Od 5 tygodnia co dziennie mdli mnie od rana do wieczora. Ale wymiotuje sporadycznie. Nie mam ochoty na nic do jedzenia, schudlam juz 4 kg. Pocieszam sie tylko tym ze ponoc to mila po 12 tygodniu ciazy wiec zostalo mi jakies 2 tygodni meczarni . Kurcze jak mi to tylko przejdzie to musze to uczcic zakupkami dla dzidi )
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zycze duzo zdrowia dla was i fasolek
DZIEWCZYNY!! HELP!! Macie jakiś dobry i skuteczny sposób na bol głowy?? Juz drugi dzien tak mi łeb daje popalić, że nie wiem co ze soba zrobic...
(...)
Nie wiem, co powiedzieć...Nie chcę też tak zniknąć nagle bez słowa komentarza...
Właśnie dowiedziałam się, że straciłam moje Maleństwo.......
Wczorajsze małe, żółte plamienie dziś zmieniło kolor na brunatny. Pognałam do szpitala. Serduszko nie bije. Trudno doszukiwać się przyczyny. Ciążę znosiłam bardzo dobrze.
W poniedziałek zgłaszam się na zabieg. Boję się cholernie i strasznie mi źle. No, ale muszę się z tym pogodzić....
Dzięki za miłą atmosferę, wszelkie rady i sympatię. Będę nadal trzymać za Was mocno kciuki - zdrowej i szczęśliwej ciąży ze wspaniałym finałem Wam życzę.
Alisa, strasznie mi przykro. Nie wiem czemu tak sie zdarza... Mam nadzieje, ze nastepny raz bedzie dla ciebie szczesliwy. Trzymamy kciuki i badz silna....Nie wiem, co powiedzieć...Nie chcę też tak zniknąć nagle bez słowa komentarza...
Właśnie dowiedziałam się, że straciłam moje Maleństwo........