C
Cleo1981
Gość
melduje sie po dluzszej przerwie:-)jak zreszta zwyklo mi sie ostatnio
a wiec zaczne-jak wy to dziewczyny robicie ze macie czas zajac sie malenstwami..starszymi dziecmi..domem no i do tego niezaniedbywajac meza albo przyjacielai oczywiscie jeszcze siedziec na bbpodziwiam was za toja niewyrabiam...ok..ugoruje cosik tam na szybkiego..zrobie pranie..matiego wyszykuje do szkoly i 3 razy go odbieram...zajmuje sie calymi dniami moim kochanym szkrabkiem..ktory chodzi spac okolo 24.00a potem juz tak jestem zrabana i zmeczona ze usypiam i niemam kiedy spokojnie z wami popisac albo poszukac jakichkolwiek informacji..ktore mnie interesujai tak kazdy dzien mijaaz juz zaczynam nerwowa jakas przez to wszystko sie robic bo nawet niemam czasu dla siebieza przeproszeniem do kibla spokojnie sie wysrac nie moznadajcie mi jakies konkretne porady jak wy to robicie ze znajdujecie i czas na bb i dla siebie...bo to jakis cud
Anja wydaje Ci się..
Ja nienadążam z ogarnianiem chaty.Nadmienię że mieszkam tylko z mężem i do pomocy nie mam zadnych cioc, babc itp.SAMA!
Ciagle coś mam do roboty ale bez przesady.Prasowanie robię na raty, jak mały spi.Gary myje na raty jak mały spiCzesto nie robię nic bo chce odpocząć.Karmie cycem więc noce zarwane.
Troche przystopowalam z tym wszystkim chyba.Na początku myslałam i chcialam zeby wszystko bylo zrobione i czysto niemal jak w pudeleczku.
ALE SIE NIE DA!
A dziecko gdy domaga się ptrzytulasków, mojego ciepła i gaworzenia wspolnego to mam gdzieś stos garów wtedy.USMIECH SZCZĘŚLIWEGO SYNA-BEZCENNY!