reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2009

reklama
Dzień dobry mamuśki :happy:
Trochę mnie tu nie było z racji tego że głównie moja mama ostatnimi czasy okupowała komputer. - Biedna, "uwięziona" na irlandzkim odludziu chociaż dostęp do neta miała ;-)
No ale - babcia (znaczy moja mama)z cieżkim sercem wyjechała po 4tyg pobytu tutaj i już wiem że myśli tylko kiedy by tu wrócić :-D A tak się zapierała rękami i nogami przed przylotem tutaj... Mniejsza z tym.
U nas po staremu, właściwie bez większych zmian. Sonia rośnie jak na drożdźach - jutro mija dokładnie miesiąc od porodu a ona ma 5,1kg tj 1,2kg na plusie od porodu. Odnoszę wrażenie że zaczyna nabierać dziewczęcych rysy twarzy no ale moze to tylko ja widze.. :-p
Strasznie męczą ją kolki i gazy więc w miedzyczasie poszła w ruch herbatka z kopru włoskiego., Poza tym jest kochana, grzeczna i nie sprawia kłopotu :-)
A ja? Pomijajac lekkie niedospanie i historię z żylakami czuję się fantastycznie. Psychicznie wróciłam do formy z przed ciąży, a fizycznie - no cóż, zbijanie kg jeszcze u mnie trochę potrwa...
Co do żylaków;
Zrobiły mi się w nich skrzepy co może byc bardzo niebezpieczne z racji tego że takie skrzepy lubią przemieszczać sie do serca. Konieczna operacja jak najszybciej tzn jak tylko rozpuiszczą mi te skrzepy. Tak więc jestem obecnie w trakcie leczenia i monitorowania postepów, a musze wam powiedzieć że baaaardzoooo powoli to leczenie postępuje.
 
U mnie też były poty nocne. Teraz pojawił sie szczękościsk i spięcie całego ciała.
no i... nie mogę zrobić kupki... Mam problem, bo przy robieniu, strasznie mnie boli i krwawię... Możliwe że dopiero 3 tygodnie po porodzie dostałam hemoroidów? Przepraszam za dosłowność...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Nati tez w nocy zaciskam szczeke tak ze rano mnie cala boli... nie wiem z czego to sie wzielo... ale zaczelo sie dopiero po porodzie....

co do hemoroidow nie wiem :( ale mi tez boli odbyt....
 
Nati tez w nocy zaciskam szczeke tak ze rano mnie cala boli... nie wiem z czego to sie wzielo... ale zaczelo sie dopiero po porodzie....

co do hemoroidow nie wiem :( ale mi tez boli odbyt....

Zauważyłam, że ten szczękościsk powolutku mi puszcza. Oprócz bolących zębów miałam jeszcze mocno "sciśniętą" twarz... oczy tak mocno zamknięte, że porobiły mi się zmarszczki. Na dodatek Ł powiedział że podczas snu mocno zaciskam ręce...
Jeżeli chodzi o hemoroidy to boli przy "2" i po wszystkim zauważyłam, że mam krew... Od kilku dni nawet przy siedzeniu mi przeszkadza....

Wiecie, że położna nie ściagnęła mi wszystkich szwów? Ja mam narpawdę przygody z tymi lekarzami... Mam do nich pecha...
 
Mimo domowych sposobów przeziębienie mi nie mija :-:)-:)-:)-( Aż do teraz było ok. Temperatura mi skoczyła i czuję się "choro". Moją malutką zajmuje się mąż, bo boję się, że ją zarażę. I tak jutro pojadę do pediatry, żeby ją zbadał, bo nie podoba mi się jej ciężki oddech.
 
reklama
Do góry