reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2009

witam kochane.. ja już w domciu. o 10 mnie wypisali ze szpitala...
czukemy się dobrze...
chociaż mogę wszystkio sobie na spokojnie porobić.... :-D
no i bólu nie ma już, co mnie cieszy,
ie nadrabiam was bo muszię się zajmowaxć maleństwem:tak:
jest peześliczna i spokojna dlatego mogę leżeć i pisać;-)
jak ja sie cholernie cieszę że nie mam już zgagi nawet:-D:-D:-D
o tak :) to samo pomyslalam jak urodzil sie Paweł ... gdzie ta moja zgaga :) heheh normalnie zapomnialam jak to jest miec zgage :)

Klaudzia trzymamy kciukasy dzielna kobitko :-):-):-)

Dziewczyny ja nie wyrabiam, zamiast się wysypiać, bo mała naprawdę w nocy nie robi problemów (karmienie tak 4-5) to ja co 1godzinę zrywam się z łóżka i sprawdzam, czy aniołek działa, czy mała oddycha, to już jakaś paranoja normalnie :eek::eek::eek::eek:
a jak tylko zakwili, to od razu bior ją do łożka, bo boję się, że coś jej się dzieje. Moja siostra miała bezdech i parę razy jak była niemowlakiem narobiła nam stracha i nie wiem, czy to mi jakoś nie zapdło w pamięci i teraz ja schizuję .................
eh ja tam samo mam zamiast w dzien spac z malym jak mam chwile to albo zasnac nie moge albo jak przysne to po 20minutach budzi sie syn jak na złosc... w ciagu dnia najdluzej spi okolo godziny a tak se drzemie po 20-30 minut a jak dluzej spi ponad h to sprawdzam czy wsio okej :) i czasem korci aby wybudzic hehe :)

Dasz radę! Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Synka :-)

Ja płaczę, ale przez mamę, bo ona chce za dobrze i nie może znieść tego, że nie chcę żeby mi wchodziła w paradę. Mialam wczoraj i dzisiaj baaardzo nieprzyjemną rozmowę z nią...

eh wiem co czujesz... u mnie to zanim wyszlam ze szpitala mialam podporzadkowany tydzien juz z góry kto kiedy ma ze mna siedziec i wogole... w pierwsze dwa dni mialam gosci a pozneij powiedzialam ze chce byc sama z synem nacieszyc sie nim i odpoczac w domu ... polozna nawet w szoku byla ze ja sama z dzieckiem juz zostalam ... w sumie kiedy ja mam sie nauczyc wszytskiego jak ktos madrosci swoje daje ciagle... kiedys bylo inaczej teraz jest inaczej a swoje dziecko kazdy chce wychowac na swoich zasadach :)
w sumie u nas juz 14 dni od narodzin i z kazdym dniem uczymy sie siebie coraz bardziej :) teraz jak synek placze a ja nei wiem co mu jest biore go pionowo przytulam twarz do jego policzka i szepcze do ucha jakim jest skarbem i jak mama kocha go mocno :) i synus uspokaja se :) cudowne uczucie ze takie wielkie szczescie roslo we mnie tyle czasu :)
 
reklama
Dziewczynki a ja nie wyobrażam sobie nie mieć pomocy w mamie! po prostu najszczęśliwsza bym była, jakby się do mnie wprowadziła :D ale mama raczej swoich "złotych rad" mi nie daje! zajmuje się Martynką na zmianę ze mną! czuwa w nocy :) ale zajmuje się małą, tak jak ja chcę :) no chyba, że jak śpie, to ona nad nią jakieś czary odprawia ;)
 
ja też myślałam że to pójdzie szybko..
ale pewnie zrobili tak jak mi....:sorry::sorry::sorry:
nmieli wywoływać , a że zobaczyli rozwarcie na 3 cm to uznali że można poczekać.... :confused2: i w sumie nawet dobrze .... :-D
 
to ile zostało jeszcze nierozpakowanych???:-D

ja mam znów odwrotnie.... wogóle nie czuję zmęczenia chociaż mało śpię bo boję się że w nocy może się zksztusić :-( i co chwilę sprawdzam czy wszystko ok...

no i zmiana poważna... hahha hjak zawsze mi było duszno i gorąco tak teraz nagle mi zimno i wogóle....:-p
 
to ile zostało jeszcze nierozpakowanych???:-D

ja mam znów odwrotnie.... wogóle nie czuję zmęczenia chociaż mało śpię bo boję się że w nocy może się zksztusić :-( i co chwilę sprawdzam czy wszystko ok...

no i zmiana poważna... hahha hjak zawsze mi było duszno i gorąco tak teraz nagle mi zimno i wogóle....:-p
chyba ostatnio doszlo do 7 nierozpakowanych, bo ktoras chciala policzyc :tak: czyli jeszcze nas kilka "w klubie" jest :-D
 
dziewczyny wpadam na sek zeby zdac relacje. Poniewaz nie mogli znalzec szyjki podali mi ta tabletke na rozwarcie i zmiekczenie szyjki... Mialam czekac do 18 i wtedy sprawdziliby mi rozwarcie. Ale o 17.00 nagle z nienacka przyszly 2 skurcze co 7 min i zaraz prZeskoczyly na co 3min. Niestety nieumiejetne cipy dalej nie mogly znalezc szyjki.... Bol skurczy nasilal sie przeokropnie, aktualnie mam je co 2min po minucie dlugie. Strasznie boli. Rozwarcie na 2cm szyjka skrocona ale nie moga przebic wod bo nie ma poooznej ktora by sie mna zajela ani wolnej sali. Jedyne comi mogli podac to paracetamol z czyms tam jeszxze ale gowno daje... Siedze w wannie i czekam az wkoncu bedzie wolna jakas polozna. Trzyajcie kciuki bo juz nie wyrabiam... Nie wiem ile to jeszcze potrwa...
 
reklama
no to się zacczęło...
klaudzia trzymam kciuki... oby szybko poszło....
no i wogóle co to za lekarki co szyjki znaleźć nie mogą...
a nie mogą ci dać zastrzyku przeciwbólowego?? mni dali taki wlaśnie
 
Do góry