laparada
Fanka BB :)
oj... każda z nas by chciała już, a najlepiej wczoraj...
zaraz zasiejemy ogólną panikę![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
zaraz zasiejemy ogólną panikę
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mi odchodzil w pierwszej ciazy w ratach przez 3 dni, czyli od pn rana az do sr do samiutkiego porodu za kazdym razem na wkladce byl sluz z krwia. A skurcze przy tym niemilosierne...
no właśnie szukałam jakiegoś postu od ciebie, opisującego wizytę, ale to nie na moje nerwy... dziś tu ruch jak na marszałkowskiej ;-)
Ja dzisiaj byłam na KTG, i mam mniejsze skurcze niż tydzień temu- więc zapewne będę chodziła w ciąży tak jak ty długo
a w ogóle 2 tygodnie temu to miałam podczas 20 minut KTG 4 skurcze ponad 50%... więc ja nie wiem co ten mój dziedzic wyprawia!
ja myślę, że każda z nas inaczej będzie odczuwac skurcze...
i nie jest to raczej zależne od aparatury, a od nas samych...
więc jeśli miałaś 99% i nic nie czułaś- to fantastycznie :-)
żebym tylko zauważyła ,że zaczynam rodzić![]()
To nie dziedzic, tylko Twoja macica, która malucha przyciska (biedne te nasze maleństwa...)
No właśnie też te KTG różnie pokazuje... Na nówce-sztuce miałam jeden skurcz 100%i odczułam go jako napływ gorąca i nieprzyjemny ucisk brzuszka... a znowu w szpitalu na starym sprzęcie miałam po 40-50 % i bolało jak cholera!!! Dużo też zależy od tego czy okxy była podawana, jeżeli tak - to nawet skurcz 20% może boleć strasznie. Oksytocyna zawsze powoduje bardziej bolesne skurcze niż te naturalne, bez wspomagania. Tak nam w szkole rodzenia mówili.
a ty nie mialas skurczy co 6 minut z rana ?
aha hehe bo dzis tyle sie tu dzialo ze juz pomieszało mi sie no to czekamy na wiesci od niej :-)nie , nie to nie jato martuska
Ona była wczoraj w szpitalu po terminie i wzieli ją chyba na wywołanie i tam oxy jedna druga, masaż szyjki, zastrzyki i nic... wróciła z plamieniem i po paru godzinach zaczęło sie