kochane jak czytam jakie problemy maja kobiety w ciazy przed samym rozwiazaniem to mnie trafia ze w polsce taka sluzba zdrowia
. Przeciez kobieta powinna byc zrelaksowana i wypoczeta przed porodem, a nie myslec na ostatnia chwile gdzie najlepiej byloby rodzic i czy ja tam przyjma. A o l4 to juz nie wspomne to juz jakas paranoja!
Ja jak tylko sie dowiedzialm ze jestem w ciazy, lekarka kazala mi wybrac sobie szpital w ktorym chce rodzic, i w karcie ciazy mam przypisany szpital. Ze szpitala przyslali zaproszenie na kurs przygotowawczy do porodu i pokazali sale porodowa. Nawet wytlumaczyli gdzie zaparkowac samochod! Kazda sala wyposazona w wanne z masazami i lazienke z ubikacja. Nawet swojego i-poda mozna sobie podlaczyc do glosnikow, byle by to pomoglo rodzacej
.
A co do l4 to na 3 tyg przed planowana data porodu kazda kobieta w ciazy musi przejsc na macierzynskie
Ktore trwa 56 tygodni plus 5 tygodni urlopu. Dodam jeszcze ze wszystko bezplatnie, nawet dojazd na porodowke taxowka! Nic tylko tu sie kopulowac i rodzic :-d:-)
Mam nadzieje ze w polsce sie polepszy i ze bedzie coraz to wiecej fajnych szpitali i porodowek
kochane najwazniejsze to pozytywne nastawienie, tak przynajmniej mi tutaj to ciagle powtarzaja.