reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Dziunka24 nie martw się, na pewno dotrzesz do szpitala :tak: nie martw się na zapas :tak:

Martuska - 3mam kciuki :-) powodzenia!

Kilolek - te spacerki przy okazji pomogą małemu kształtować odporność.

Mamulica - dobrze, że mąż Ci pomaga! Mąż to nieoceniona pomoc. I nie przejmuj się "radami". Matka swojemu dziecku nigdy krzywdy nie zrobi, więc wszystko co robisz jest dobre. Jak mi będą dawać rady to od razu będę mówić, że nie chcę niczyich rad. Jak będę potrzebować, to wtedy na pewno zapytam.

u mnie mała wypina się gdzieś w okolicy pępka!!! :szok: nigdy tam się nie wypinała!!!
 
reklama
Katrenki czy to przypadkiem Twoj bocian nie zwial z suwaczka? Bo powrocil :-D
no faktycznie...nawet nie zauwazylam...chyba tylko po to wrocil zeby mnie denerwowac...zwlaszcza z tym opisem...bo ja kurcze dalej w dwupaku i nic sie nie zapowiada zeby szybko malo sie to zmienic.....:dry: zaczyna mnie to dolowac zwlaszcza jak sie tu wszystkie hurtowo rozpakowuja.....:-(
 
dziunka i ma nawet dziecko wiec chyba porod sie zbliza hehe moze jak lecial to zgubil i teraz szukał go heheheh dobrze ze wrocil :)

teraz pospalam se 3h odespalam ale chyba ide dalej pozatym mam bole w dole brzucha oby nie mineły niech boli jak chce to moze jutro na IP zaczna cos dzialac a nie kaza lezec eh jak ja se bez neta dam rade i bez was yh ;P
 
no faktycznie...nawet nie zauwazylam...chyba tylko po to wrocil zeby mnie denerwowac...zwlaszcza z tym opisem...bo ja kurcze dalej w dwupaku i nic sie nie zapowiada zeby szybko malo sie to zmienic.....:dry: zaczyna mnie to dolowac zwlaszcza jak sie tu wszystkie hurtowo rozpakowuja.....:-(

Spokojnie, na pewno niedługo Ty znajdziesz się na liście rozpakowanych. Maleństwo wie, kiedy będzie gotowe do przyjścia na świat.
 
dziunka i ma nawet dziecko wiec chyba porod sie zbliza hehe moze jak lecial to zgubil i teraz szukał go heheheh dobrze ze wrocil :)

teraz pospalam se 3h odespalam ale chyba ide dalej pozatym mam bole w dole brzucha oby nie mineły niech boli jak chce to moze jutro na IP zaczna cos dzialac a nie kaza lezec eh jak ja se bez neta dam rade i bez was yh ;P

Zawsze możesz smsy pisać :-) będziesz miała weselej. Denerwujesz się trochę przed jutrem?
 
Trzymam kciukasy. Kurczę na wywołanie??? Patrzyłam na listę Kasiiuli i termin martuśka ma na 4 listopada. Dziś jest dopiero 7, hmmm:confused:
no tez sie dziwie bo za wczesnie tez nie dobrze wywolywac

ale określenie przeterminowane:-D jak towar z supermarketu;-):-D

Śmiesznie wygląda mój suwaczek:-D bo ja nadal w dwupaku:wściekła/y: Mam dziś kontrolne KTG i będzie mój gin w szpitalu podgadam go, że bardzo chce dziś urodzić, ciekawe co powie:confused: Pewnie będzie się śmiał, że jestem niecierpliwa, ale cóż to nie moja wina, że kąpali mnie w gorącej wodzie;-):-D

Miłego dnia!
hehehe witaj dotarlas do mety heheheh wiec jak dzis nie urodzisz bedziesz chodzila z brzuchem jeszcze troche "przeterminawana" bedziesz :)

Kasiiula, a ja mam wrazenie, ze Ty biedulko bedziesz przeterminowana do konca, az my sie rozpakujemy ;-)
no co zrobisz :) mam nadzieje ze jak jutro mnie położą to cos zaczna robic ... :)
 
Zawsze możesz smsy pisać :-) będziesz miała weselej. Denerwujesz się trochę przed jutrem?

hehe GG musze cos sciagnac na telefon i bede se siedziala o :)
a ja wiem ... nastawiam sie na to ze położą mnie na patologie odrazu chyba ze bede miala jakies bole czy cos to im powiem ze mnie mocno kłuje czy cos to moze na porodwoce jak poleze se to cos zrobia hehe
 
kasiullka... nie ma sę co streszować ... już niedługo.. i może właśnie jutro nie bedziesz sama....;-)
będziesz miała z sobą synka :-)


katrenki też nie masz się co przejmować... e tam że opis na suweaczku...
na Ciebie też już czas więc ladsa dzień nas zaskoczys ;-)
 
mamulica, kilolek cieszę się że się odezwałyście i wszystko jest ok:tak:
martuśka powodzenia ...


a jak ja mówię mojemu D że kolejna mamuśkla urodziła to wiecie co mi odpowiedział....:szok:
" to dobrze bo jakby miała jedna dziennie rodzić to by wam dni w listopadzie zabrakło":-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
hehe GG musze cos sciagnac na telefon i bede se siedziala o :)
a ja wiem ... nastawiam sie na to ze położą mnie na patologie odrazu chyba ze bede miala jakies bole czy cos to im powiem ze mnie mocno kłuje czy cos to moze na porodwoce jak poleze se to cos zrobia hehe

Jak urodzisz, to nie będzie już czasu ani chęci na gadu :-) Będziesz zajęta małym Pawełkiem;-) No, ale dopóki urodzisz i będziesz się nudzić, to gg się przyda, żeby nie zwariować w szpitalu.
 
Do góry