Listopad 2009

[natalunia]

przypominam o rozmowach w toku na poprawienie humoru

One mają straszne te rozstępy!

 

[butterfly27]

Ponarzekam sobie troszkę, bo bardzo marnie dzisiaj sie czuje. Jakoś tak słabo i ten ciągle twardy brzuszek. Jest tak napięty, że trudno sie poruszać. Masakra. A jeszcze czekają mnie imieniny teściowej dzisiaj.
Jutro idę na ktg. Czy może być tak, że mam skurcze, ale ich nie czuję?
To sie wyżaliłam troszkę...
Miłego wieczoru

 

[banAna]

!!!!!!!!!!!

sorry,ale musze sobie pokrzyczem, bo zaraz urodze ze stresu i zlosci!

zostalo mi jakies 20 dni do porodu, a ja dalej sie nie przeprowadzilam i wciaz oczekuje decyzji, czy zostalam zaakceptowana jako wiarygodny najemnca, bo przez pieprzony strajk poczty moje referencje od pracodawcy, wyslane w ubiegla srode, jeszcze do nich nie doszly!!!!
poza tym, czepili sie jeszcze faktu, ze obecna umowe mam do 24 stycznia, wiec wedlug nich jestem odpowiedzialna za 2 czynsze- obecny i ten o ktory sie ubiegam!!! tylko niech laskawie zauwaza,ze na niej sa jeszcze dwie inne osoby, ktore tu zostaja, nie maja zadnego problemu z moja wyprowadzka i beda sami placic czynsz. a ja nie jestem odpowiedzialna za CALY czynsz, tylko 1/3 wiec moje zarobki i tak powinny to pokryc. nawet zaoferowalam zaplacic za czynsz na nowy dom z gory do konca stycznia, zeby sie odczepili, ale to im dalej nie wystarcza
naprawde zaraz urodze, tylko k£$%%£ co ja zrobie po wyjsciu ze szpitala???
moglabym zostac, nikt mnie nie wyrzuca,ale po pierwsze moje wspollokatorstwo jara trawe, czego nienawidze. niby nie w domu tylko w szklarni na ogrodzie,ale i tak krew mnie zalewa, bo nia smierdza. ciagle ktos wchodzi i wychodzi z tego domu, wiecznie goscie i jak ja mialbym tu mieszkac z malym dzieckiem. a najwazniejsze, ze moja mama przylatuje na 7 tygodni z partnerem i nie bede miala gdzie jej przechowac!!!
czasami mam ochote zasnac i juz sie nie obudzic.....

 

[butterfly27]

Hmmm KTG nie wykazało jakiś dużych skurczy.
Mała ułożona dalej tak jak mamusia chce

Boże jak ja się cieszę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Także kochane 12.11 w czwartek zostanę mamą

Cała się trzęsę z wrażenia

Ale masz super!:-) Też tak chcę

 

[banAna]

caly czas chodze i jem z nerwow a potem mam mega zgage
wszystko mnie denerwuje.
mi sie do porodu nie spieszy, niech sobie siedzi, ile chce

 

[aga4444]

A ja sie boje, ze u mnie sie TO czai i czai, a jak zacznie na dobre to do szpitala nie dojade
Skoro we wrzesniu prawie nie odczuwajac skurczy skrocila mi sie szyjka, weszlo rozwarcie, to teraz czujac stawianie brzucha, bole promieniujace kosci ogonowej-krzyza przy ruchach maluszka, rozpulchnione lono i ciagle uczucie parcia na pecherz(a jak chce wycisnac siuski to prawie nie panuje nad nim)moze sie okazac, ze prawie od razu dostane partych

Ale mam wyobraznie, co???

royanna nawet nie strasz:-):-) ja mam rozwarcie na 2 cm i też się stresuję że nie dojadę bo bedę miała parte ale myślę że to moja wyobraźnia tak działa

 

[Kasiiula]

One mają straszne te rozstępy!

szok

 

[aga4444]

Zwróciłam uwagę że w przychodni lekarka zawsze mierzy mi ciśnienei w lewej ręce a w szpitalu w prawej?
Myślicie ze to moze miec wpływ na tak dużą rozbieżnośc?
Jak dla mnei brzmi to bez sensu ale znajoma mówila ze jak byla ostatnio na pomiarze to w lewej rece miala 174/.. a w prawej 140/...

dziewczyny ciśnienie się mierzy na lewej ręce bo to bliżej serducha, nie spotkałam się jeszcze z tym żeby ktoś miał na prawej mierzone, normalnie mnie zszokowałaś
ZAPOMNIAŁAM POŁĄCZYĆ POSTY

 

[camelia]

Także kochane 12.11 w czwartek zostanę mamą

Cała się trzęsę z wrażenia

Cudnie, że tak wszytsko fajnie się ułożyło.

!!!!!!!!!!!

sorry,ale musze sobie pokrzyczem, bo zaraz urodze ze stresu i zlosci!
czasami mam ochote zasnac i juz sie nie obudzic.....

Mam nadzieje, że ci sie poukłada wszystko, ale lepiej się uspokoić żeby wszytskie sprawy poukładać przed urodzeniem się dzidzi.... Musi być lepiej~~~Dasz rade!

 

[fanta20062]

szok

Też oglądasz rozmowy w toku o tych rozstępach??