Listopad 2009

[dziubasek08]

Nas nie obowiązuje. My dostaniemy na starych zasadach - oglądałam konferencję z minister zdrowia i powiedziała, że nowe przepisy dotyczą kobiet, które przed 1 listopada były przed 10 tc. A nas to juz nei dotyczy.

znając żyie to okaże się, że jedne z nas będą musiały miec zaświadczenie, a inne nie. Z tego co znam naszych urzędników to będzie zależało od ich własnej interpretacji. Ech...

 

[Goska82]

Nas nie obowiązuje. My dostaniemy na starych zasadach - oglądałam konferencję z minister zdrowia i powiedziała, że nowe przepisy dotyczą kobiet, które przed 1 listopada były przed 10 tc. A nas to juz nei dotyczy.

znając żyie to okaże się, że jedne z nas będą musiały miec zaświadczenie, a inne nie. Z tego co znam naszych urzędników to będzie zależało od ich własnej interpretacji. Ech...

i badz tu madry

 

[Kasiiula]

znając żyie to okaże się, że jedne z nas będą musiały miec zaświadczenie, a inne nie. Z tego co znam naszych urzędników to będzie zależało od ich własnej interpretacji. Ech...

i tak bedzie zalezec bedzie od pani czy ma dobry hummor i w jednych urzędach trzeba bedzie w drugich nie ale w sumie jak chodizmy do gina to zaden problem z tym zaswiadczeniem przeciez ;] ja planuje najlpierw meza wyspac do MOPSU zeby spytal dokladnie jakie papiery oni chca bo slyszlalam nawet ze zarobki przez ostatni rok chca... czy cos takiego

 

[OLICA]

Natalunia lepiej wez to zaswiadczenie dla swietego spokoju :-)

 

[katarzyna1983]

dziewczyny wczoraj lezalam... dzisiaj znowu plackiem bede lezec... ale bedziemy dzownic do mojej gin... na razie bole jak na @ znowu mialam od 3-6 rano... cisnienie wczoraj znow wieczorem duze... mam nadzieje ze to csnienie takie ze wzgledu na bole @... bo tylko wtedy jest wysokie...

trzymam za Was kciuki... i milo wiedziec ze praktycznie kazdego dnia ktoras z nas rodzi...

 

[rouż]

Nas nie obowiązuje. My dostaniemy na starych zasadach - oglądałam konferencję z minister zdrowia i powiedziała, że nowe przepisy dotyczą kobiet, które przed 1 listopada były przed 10 tc. A nas to juz nei dotyczy.

Ja tez o tym czytala artykul. Nas to nie obowiazuje. Ciekawe dlaczego MPOS mowi inaczej...pewnie sam sie gubi...
Mnie moj ostatnio wkurzyl. Ja mowie, ze bedzie musial isc do MOPS dowiedziec sie, a on: a gdzie jest MOPS u nas? Ja na to ze nie wiem ON ze tez nie wie. No to mowie: to mozesz sie wykazac i dowiedziec. A on, ze skoro tyle czasu spedzam przy kompie to mglam juz to sprawdzic...Kurcze, wiekszosc spraw ja zalatwiam urzedowych...chyba sie przyzwyczail.

 

[Ewelia]

Moja Zuzia jak narazie sprawuje sie wysmienicie, nie jest zazdrosna tylko strasznie by chciala na rece brata wziąśc i trzeba pilnowac i tlumaczyc. Czasami jak chce sie przytulic to kaze Julka odlozyc do lozeczka a ja to robie, zeby nie czula sie odepchnieta. To sie zdarza czasami wiec nie jest zle.

Dziewczyny czy Wy juz wychodziłyscie na dwór z dzieciaczkami. Moj Julek skonczyl wczoraj 2 tygodnie i nie wiem kompletnie kiedy go wziąsc na dwor, boje sie bo te grypy teraz panują

 

[Kasiiula]

o jezu wasze dzieci juz po 2 tyg maja !! szok jak ten czas leci

 

[IzaBK]

Jezu... jak ja mam to nadrobić... chyba się poddam i nie będę próbować

 

[_Roszpunka_]

hej dziewczyny
jestem koleżanką Heleny ,która prosiła żeby Wam przekazać,że planowaną cc ma na piątek. Ma jednak skurcze przepowiadające i lekarze ją obserwują tak na ww.
Pozdrawiam Was serdecznie , życzę szybkich bezbolesnych porodów i gratuluje pięknych maluszków

w takim razie czekamy na wieści oby wszystko było dobrze

Hej mamusie... ja teżbyłam pewna ze w dwupaku juz stamtad nie wyjde lekarze stwierdzili jednak , ze skoro oxy nie podziałała na tyle zebyn urodziła a cisnienie spadł po lekach to przyjdzie na mnie czas... a ja po tych kilku dniach na patologii ciazy o niczym innym nie myslałam tylko zeby stamtad uciekać... martwe dzieci , poronenia, dziewczyny lezace tam miesiacami:-(
wiec czekam... mam jednak wrazenie ze to juz blisko

no chyba każda z nas ma takie wrażenie, wkońc już listopad;-) ważne że Cię nie przetrzymali w szpitalu do samego porodu

hejka dziewczyny:-)
a ja juz mam spokoj i spokojnie moge nadrabiac zaleglosci i troche wiecej czasu poswiecic forumczuje sie spokojniejsza bo wszystko juz przygotowanechoc przy was sypiacych sie mamusiek mam wrazenie ze ja z tym brzuchem to do konca zycia juz bede chodzicwszystko mnie boli ale na jakikolwiek porod jeszcze sie nie zapowiada:-(a ja tez juz chce miec to za soba
moj mateusz zlamal noge sobie i od poniedzialku mam zagipsowanego 6letniego niuniusia:-(pierwszy raz to w moim zyciu:-(musze nosic go na rekach do toalety..do lozka..na fotel..itp...a mi juz tak ciezko:-(a z tego co wiem to jeszcze ze 4 tygodnie w gipsie noga bedzietakze dodatkowe obciazenie bede miec jak moj synek sie urodzi:-(no coz...samo zycie..

oj wpółczuję....:-( biedny synuś.... a Ty ne możesz się tak przemęczać...

To ja pojadę , porozmawiam i dam znać:-)
Jakby co , to raczej nie będę na siłeę sie kłóciła, jeżeli będa chcieli mnie zatrzymać.
Pozdrawiam Was moje Kochane!

cczekamyna wieści....

KaśkaK biedna Ty musisz biegć terz między jedną córą a drugą..
o i wsszystko sama łatwić... oj...
am nadzieję że szynbko sę te choroby skończą...