reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Pianistka spokojnie możesz brać nospe nawet 3 razy dziennie bo ona nie zaszkodzi, a zwłaszcza jak ma się skurcze, ja jak tylko czuje straszny ból i ucisk to biorę nospe forte

Widzisz a ja nie jestem przyzywczajona, w calej ciazy wzielam moze z 6 tabletek w sumie... no a wczoraj dwie i dzis sie juz obawialam wiecej brac. Moja mala strasznie dzis malo ruchliwa, chyba tez ja ten wczorajszy bol wykonczyl.
Jesli jednak ktoras z kolei osoba mowi ze nospe mozna brac czesciej, to widocznie mozna... jeszcze poczekam do jutra, jak mala bedzie nadal taka uspiona i bol nie przejdzie, to jutro pojde do lekarza sprawdzic, choc z gory wiem ze oni to zbagatelizuja...
 
reklama
Klaudzia
No i jak dzisiaj się czujesz? Coś troszkę lepiej?

Ja wczoraj "umierałam" na ból w okolicy krzyża. Zaczęło się wieczór wcześniej, nie przespana noc, potęzny autentycznie problem żeby wogóle się ruszyć :eek: ani w prawo, ani w lewo... Obrócenie się na łóżku zajmowało mi ok 3min! :eek: Wczoraj na paracetamolu cały dzień i dzisiaj już jakoś lepiej. Tzn boli ale boli tak "normalnie", ze nie przeszkadza to w funkcjonowaniu codziennym.... Ciekawe co to było, czy Mała jakoś źle się ułożyła czy jak bo napewno nie przeciążyłam się nigdzie :sorry:
Ja też mam straszne bole kregoslupa i nie wiem co z tym robic i jak siedziec. Czuję się tak jakby mi ktos podmienił mój na jakis feler
Po całym dniu chodzenia i czegoś robienia jak już się położę lub usiądę to wszystko boli.
No to nie jestem sama, bylam trzy dni u ciotki i zajmowałam się jej 1,5 rocznym sunkiem, (moja babcia, jej mama miała zabieg obciecia bardzo juz chorej nogi-potrzebne jej bylo wsparcie córki i jej obecnosc), nie wiem jak wy sobie radzicie z opieka na dziecmi w naszym stanie. Ja bylam po tych trzech dnich wykonczona, najgorsze ze to nowe miejsce do spania i mały miał ciezkie noce (ząbki - wszystkie na raz). Najgorsze ze siadl mi kregoslup prez to jeszcze bardziej i od wczoraj proboje was doczytac i nie moge na plecy, zaciskam zeby. Katastrofa normalnie. I tak jak Ty najgozej sie czuje jak juz usiade :(
Czesc dziewczyny serdecznie pozdrawiam. Mało sie tu udzielałam ale moj maluszek moj chory. Ja tez niestety nie najlepiej sie czuje byłąm w szpitalu teraz bore zastrzyki z clexane i cały brzuch jest w siniaki. Lekarze podjeli decyzje ze nie czekaja do 27 listopada tylko do 10 listopad wiec pewnie bede szybciej mamuska. Zycze wszystkim zdrowia niech maluszki wypoczywaja. Co do wagi do 6 kg do przody wiec niezbyt duzo. Pozstara,m sie bardziej udzielac. Miłego dzionka
6kg to chyba strasznie malutko, mam nadzieje ze samopoczucie bedzie lepsze i odpoczywaj jak najwiecej :tak:. Trzymam kciuki
A i chcialam wam jeszcze powiedziec, ze ponoc siedzenie wieczorem przed monitorem powoduje silne pobudzenie komorek nerwowych, i lepiej tego nie robic, jak sie chce przespac cala noc. No i wyprobowalam to wczoraj, nie wchodzilam na bb, chodz bylo to ciezkie ;) a i tak od 3 nie spalam.... dopiero nad ranem mala godzinke... ehhh....
Czytała o tym wczoraj w M jak mama i też stwierdziałam, że to nie działa :cool:
cześć dziewczyny
Jestem w 33tc i postanowiłam się przyłączyć do was.Zawsze to raźniej w tych ostatnich tygodniach.Mieszkam w Anglii,obecnie siedze w domu i szykuję sie powoli do przyjścia dzidzi na świat:-)
Witamy wsrod listopadówek, wrześniówek i pewnie październikówek :rofl2:. Jesteśmy tu pozytywnie zakrecone i mimo wielkich brzuchów potrafimy przez dwa dni śleczyć przed monitorem i nadrabiac zaleglości:laugh2:.
Cześć mamusie;-)
we wtorek wieczorem pojechałam do szpitala . Nogi spuchły mi aż tak , ze nie mogłam zginać w kolanach... Zatrzymali mnie do środy. Porobili mi wszystkie badania i niby wszystko jest ok. Cisnienie mam podwyzszone , ale w normie...Po raz kolejny usłyszałam "taki pani urok".Mam lezeć z nogami na zyrandolu i mierzyć cisnienie ...
Już mi trochę lepiej ale umieram z nudów...
Najwazniejsze, ze juz ci lepiej, z puchnieciem nog nie ma zartow, tez mnie lekarz przed tym ostrzegal
No i po wizycie... po raz kolejny brak mi
Ide sobie pojesc na to wszystko, moze jedzenie poprawi mi humor... :-(
Brak słów, j uwazam, że jeszcze nie jest za pozno na wizyte w szpitalu jak ta wizyta u lekarza cie nie uspokoila. Nie daj sie od nich bo przeciez silna "babka" z ciebie :happy:.
Gdyby dało radę to ja też poprosze te ćwiczenia na kregosłup, z góry dziękuję.
Pianistka spokojnie możesz brać nospe nawet 3 razy dziennie bo ona nie zaszkodzi, a zwłaszcza jak ma się skurcze, ja jak tylko czuje straszny ból i ucisk to biorę nospe forte
Poczytalam sobie o tej nospie i juz jedna tabletke zapodalam, bo mam tak twardy brzuch, że nie moge sobie znalesc miejsca w łożku i jeszcze ten kregoslup :crazy:. Może przed spaniem wezme druga i zobacze rano czy to cos pomoglo.

Dudziakowa jesteś wielka!!!! Super, że masz juz dzieciatko przy sobie i ze ci marudzi na "żywo", bo nasze marudza w brzuszkach i nie wiadomo co im tam jest, czego potrzebuja i strach zeby wszystko sie pozytywnie rozwiazało.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja chodze z nfz, moja gin przyjmuje 3albo 4 razy w tygodniu, nie trzeba czekac. Jedynie w przychodni czasem czekam na wizyte, max 1godzinke siedzialam. Badania nie liczac toxo i grupy krwi mialam ze skierowania. Ale na usg chodze prywatnie bo zalezalo mi na jak najlepszym sprzecie, i jesli zwykle usg z przeplywami i nagraniem to place 150zl, a jesli 3d to 230zl. Bylam 3razy, 2x na zwyklym, raz na 3d.
 
a ja wlasnie sie posprzeczałam z mezem :( i nie mam ochoty na nic ... co ja zaplanuje kupic dla dziecka to on po co tyle tego masz ... zawsze wymowka jest jakas :( juz dosc mam tego wsyztskiego i wzielam sie poryczalam ... troche lzej ale i tak w srodku sciska wszytsko ... pierwsze dziecko i musze oszczedzac :| ...
 
a ja wlasnie sie posprzeczałam z mezem :( i nie mam ochoty na nic ... co ja zaplanuje kupic dla dziecka to on po co tyle tego masz ... zawsze wymowka jest jakas :( juz dosc mam tego wsyztskiego i wzielam sie poryczalam ... troche lzej ale i tak w srodku sciska wszytsko ... pierwsze dziecko i musze oszczedzac :| ...
Ja dużo rzeczy ukrywam przed J., później powiem, że to prezenty :-) Radzę Ci to samo, chyba, że rzeczywiście wpadłaś w szał nieprzemyślanych zakupów... ;-)
 
Kaske podtrzymuja przy pompie insulinowej, porod udalo sie wstrzymac, chca aby minal pelen 35tc u niej. Czekaja chyba do sobty. Passigby(mam nadzieje, ze nie przekrecilam) ma byc u niej w poniedzialek to na pewno poda nowe wiesci.
Małe sprostowanie - Kaśkę już jutro odłączają. Jak coś się zacznie dziać - da znać.
 
klaudzia nie denerwuj sie to nic nie pomoze ale powiem ci szczerze ze wszedzie jest taki syf.Czasami mysle ze ta cala medycyna ma nas w d... ja tez bylam w czwartek na badaniu lekarz oczywiscie poswiecil mi 5 min czasu od poczatku ani razu nic nie mowil na temat ilosci wod plodowych i co sie okazuje w poniedzialek w klinice?ze mam ich duzo za malo i czeka mnie cesarka:-(
do teraz nie moge w to uwierzyc i sie z tym pogodzic,tak chcialam mojego skarba naturtalnie urodzic a tu klapa,slow brakuje.Mam zal do lekarzy bo traktuja nas jak przedmioty i nasze dzieci jakby wogole ich nas los nie interesowal,smutne to

oliwka, to moze pij wiecej??? wody sie uzupelniaja non stop!!! moze po prostu tego dnia sie odwodnilas? ja pije 4 litry, bo przy saczeniu sie wod plodowych tak trzeba i na usg poziom wod utrzymuje sie teraz w normie, a bylo juz minimalnie, jak zaczely sie saczyc w 23 tygodniu...

dudziakowa, jestes dzielna kobieta, wiec i goraczke zwalczysz mam nadzieje blyskawicznie, a jak ty poczujesz sie lepiej to i synek przestanie marudzic - dzieci nawet juz poza brzuszkiem potrafia ponoc wyczuwac samopoczucie mamy...
 
a ja wlasnie sie posprzeczałam z mezem :( i nie mam ochoty na nic ... co ja zaplanuje kupic dla dziecka to on po co tyle tego masz ... zawsze wymowka jest jakas :( juz dosc mam tego wsyztskiego i wzielam sie poryczalam ... troche lzej ale i tak w srodku sciska wszytsko ... pierwsze dziecko i musze oszczedzac :| ...

Nawet mi nie mow... moj maz oznajmil mi kiedys, ze on nie mial lozeczka tylko lezal na kocyku, nie mial wozka ani nosidelka, bo noszono go na rekach, a ubranka tez nie sa dziecku potrzebne, bo przeciez mozna je zawinac w kocyk!!!!! dzis wreszcie postawilam na swoim i kupilam najtanszy wozek, najtanszy fotelik i chinska kolyske, wszystko jakies takie szaro-bure - chcialoby sie usiasc i plakac, ale mam nadzieje, ze jak Viki przyjdzie na swiat to mojemu sie odwidzi i zacznie ja rozpieszczac. na razie wiem, ze moi rodzice nakupowali tyle, ze zastawili pol pokoju. tylko sie teraz zastanawiaja jak to mi przywiesc, bo jak wiadomo w samolotach sa ograniczenia bagazu, hahahhaa....
 
No to witam sie w kolejna bezsenna i swedzaca noc. Tym razem ze salonu bo nie chce juz meza budzic klikaniem w klawiature czy wierceniem i drapaniem sie. Kolo 8 wieczor dostalam zalamke, skora zaczela mnie tak swedziec ze porostu nie wytrzymam i sie poplakalam...
Pomyslalam ze co mi szkodzi, zadzwonie do szpitala... powstrzymujac sie od placzu mowie ze nie wytrzymuje swedzenia i ze jutro mam isc pobrac krew do przychodni ale bede czekac dlugo na wyniki i tak strasznie sie boje ze to ta cholestaza.
Uslyszalam tylko tyle ze oni nie maja czasu na pobieranie krwi i ze mam isc normalnie do przychodni, a oni zadzwonia do mnie jak cos bedzie nie tak.... :-:)wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
no masakra poprostu!!!!
Pojechalam do mojego wujka ktory mieszka niedaleko mnie i probowal kontaktowac sie ze swoim kuzynem z polski ktory jest ginekologiem ale nie mial dzis dyzuru w szpitalu a komorki nie odbieral wiec mamy dzwonic jutro rano. wiem ze nic mi nie powie czy mam cholestaze czy nie ale moze powie mi cos konkretniejszego co mam zrobic albo cos...

No i znalazlam polska przychodnie w COVENTRY, okolo 50km ode mnie. Jutro bede dzwonic i umowie sie do ginekologa jak bedzie mial jeszcze jakies wolne miejsca. Zrobie sobie USG i ogolne badania. Moze wkoncu dowiem sie czegos konkretniejszego o mojej ciazy i syneczku.
 
reklama
No to witam sie w kolejna bezsenna i swedzaca noc. Tym razem ze salonu bo nie chce juz meza budzic klikaniem w klawiature czy wierceniem i drapaniem sie. Kolo 8 wieczor dostalam zalamke, skora zaczela mnie tak swedziec ze porostu nie wytrzymam i sie poplakalam...
Pomyslalam ze co mi szkodzi, zadzwonie do szpitala... powstrzymujac sie od placzu mowie ze nie wytrzymuje swedzenia i ze jutro mam isc pobrac krew do przychodni ale bede czekac dlugo na wyniki i tak strasznie sie boje ze to ta cholestaza.
Uslyszalam tylko tyle ze oni nie maja czasu na pobieranie krwi i ze mam isc normalnie do przychodni, a oni zadzwonia do mnie jak cos bedzie nie tak.... :-:)wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
no masakra poprostu!!!!
Pojechalam do mojego wujka ktory mieszka niedaleko mnie i probowal kontaktowac sie ze swoim kuzynem z polski ktory jest ginekologiem ale nie mial dzis dyzuru w szpitalu a komorki nie odbieral wiec mamy dzwonic jutro rano. wiem ze nic mi nie powie czy mam cholestaze czy nie ale moze powie mi cos konkretniejszego co mam zrobic albo cos...

No i znalazlam polska przychodnie w COVENTRY, okolo 50km ode mnie. Jutro bede dzwonic i umowie sie do ginekologa jak bedzie mial jeszcze jakies wolne miejsca. Zrobie sobie USG i ogolne badania. Moze wkoncu dowiem sie czegos konkretniejszego o mojej ciazy i syneczku.

kurcze wspolczuje:-( to wyglada naprawde nie fajnie, ale moze tez mysleniem nasilasz to swedzenie? nie ukrywam ze anglicy w tym momencie to debile:wściekła/y: jak najszybciej idz do polskiego lekarza, maja zupelnie inne bardziej ludzkie podejscie:crazy: mam przyjaciolke w irlandii, urodzila tam dwojke dzieci, inna poronila tam, i obie zgodnie mowia ze ta cala opieka tam to kpina, wiadomo irlandia niedaleko od anglii, wiec mysle ze podobnie:crazy:
 
Do góry