_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
jakbym słyszała mjego DMoj ma 186kg i 114 kg....bo to straszny obzartuch....a ser mogl by jesc kilogramami....ogolnie nie jest gruby, tylko mogl by zgubic ta oponke na brzuszku....jak sie poznalismy 2 lata temu to wazyl stowke i mowi, ze ja go tak uuczylam bo za dobrz gotuje.....no tak na kogos trzeba zrzucic....
Bura miło czytać takie wieści..,. cieszę się ze wszystko ok...Witajcie Kochane!
kaludziu odpoczywaj jak najwięcej....