trzymaj się!!! i na trzecią się nie szykuj! w ogóle na razie nie ustawiaj się w kolejce będzie dobrze!Sorry, że się nie odzywam ale jestem w szpitalu.
reklama
katrenki
Fanka BB :)
Szkoda tej Kasi...nie dosc, ze tyle bolu to jeszcze ten stres....mam adzieje, ze wszystko skonczy sie oki....
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
oby te 2 dni nie były takie męczące dla Kaśki...:-( biedulkaJest wiadomość od Kaśki : poród znów udało się wstrzymać, lekarze chcą jeszcze chociaż o 2 dni zawalczyć. Kaśka wykończona.
enka Ty też się trzymaj... obyu jak najdłużej w 2paku...Cześć, dziewczyny
Sorry, że się nie odzywam ale jestem w szpitalu.
u nas w skrócie wszystko ok..
dudziakowa urodziłaa KaśkaK jest w trakcie....
poza tym wsystkie dajemy radę....to chyba byłoby tyle... no a tak to już większość z całą wyprawką czeka na TEN dzień;-)
dobrze że się uszykowałaś już... i odpoczywaj jak najwięcej
Ostatnia edycja:
nareszcie minela mi ta rwa przeokropna :-)
ja planuje dalej porod w wodzie i modle sie aby wanna byla wolna. gazu moge sprobowac, a w ostatecznosci zdecyduje sie na epidural. te pochodne morfiny do mnie nie przemawiaja- wedlug mnie za duza ingerencja u dzidzi, poza tym nigdy nie probowalam zadnych narkotykow i nie mam zamiaru serwowac ich ani sobie ani malenstwu od razu od urodzenia.
chociaz w obliczu bolu porodowego moge zmienic zdanie
ja planuje dalej porod w wodzie i modle sie aby wanna byla wolna. gazu moge sprobowac, a w ostatecznosci zdecyduje sie na epidural. te pochodne morfiny do mnie nie przemawiaja- wedlug mnie za duza ingerencja u dzidzi, poza tym nigdy nie probowalam zadnych narkotykow i nie mam zamiaru serwowac ich ani sobie ani malenstwu od razu od urodzenia.
chociaz w obliczu bolu porodowego moge zmienic zdanie
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
u nas chyba nie ma możliwości porodu w basenie tak słyszałam :-(
Kasiiula
mamusia Pawełka :)
mi dzisiaj plecy wysiadaja od siedzenia bo nic nie robilam za bardzo dzis wykompalam sie wygrzalam troche w wodzie i bylo dobrze ale na chwile eh
mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
Mnie całą zeszłą noc plecy strasznie dokuczały. nie mogłam sobie miejsca znaleźć i co chwile sie budziłam, ze nie wspomne o próbach wstawania do łazienki...mi dzisiaj plecy wysiadaja od siedzenia bo nic nie robilam za bardzo dzis wykompalam sie wygrzalam troche w wodzie i bylo dobrze ale na chwile eh
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
a poleca coś ktoś na nudę dziś cały dzień sama... słucham muzyki... patrzę w ekran... nic..
a D dopiero za godzinę wraca....
a D dopiero za godzinę wraca....
reklama
mamulica
Fanka BB :)
A u mnie plecy jeszcze dają jako tako radę... Ale jak leżę to prawdziwa masakra z bólem bioder . Budzi mnie to w nocy i muszę jak zombi po mieszkaniu trochę pochodzić, a i tak wiele lepiej nie jest
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 959
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: