reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

reklama
Oj to faktycznie Dudziakowa zapoczątkowała...
Kasiu biedna trzymaj się.
Enka dasz radę jeszcze te 2-3 tygodnie.

Kurcze, fajnie wcześniej urodzic ale w terminie. 3mam kciuki za nas wszystkie.
 
nareszcie minela mi ta rwa przeokropna :-)
ja planuje dalej porod w wodzie i modle sie aby wanna byla wolna. gazu moge sprobowac, a w ostatecznosci zdecyduje sie na epidural. te pochodne morfiny do mnie nie przemawiaja- wedlug mnie za duza ingerencja u dzidzi, poza tym nigdy nie probowalam zadnych narkotykow i nie mam zamiaru serwowac ich ani sobie ani malenstwu od razu od urodzenia.
chociaz w obliczu bolu porodowego moge zmienic zdanie :eek:

Banana przy porodzie w wannie nie ma szans na znieczulenie! takze o epiduralu mozesz zapomniec. a co do gazu to znajoma jak rodzila to miala gaz i strasznie odradzala. Bo w trakcie parcia masz ochote "krzyczec" a tu jedna "dziura" musisz pchac a druga wciagac kiedy masz ochote krzyczec czy steknac... przepraszam za tak doslowne okreslenie.
 
Enka ale się porobiło:-( ale najważniejsze, że w porę zauważyli i teraz jesteś pod opieką lekarską i na pewno wszystko dobrze się skończy:tak: 3mam kciuki za Ciebie i maleństwo:tak:

KaśkaK
to się namęczy, nawet sobie tego nie potrafię wyobrazić. Każdy dzień jest ważny dla maleństwa, a lekarze na pewno wiedzą co robią.
 
Byłabym bardzo wdzięczna jakby ktoś mi napisał co się dzieje bo nie chcę już tyle małej męczyć przy tym kompie, pół dnia wybierałam wózek, potem farby do pokoiku a ona czkawke ma i szaleje, muszę zmienić pozycję
Witamy!
U nas było ok dopuki nam dudziakowa nie urodziła (ale dzięki Bogu jest cała i zdrowe u już ma swojego synka w ramionach), a teraz kaśka walczy o każdy dzień w dwupaku, tylko Ty się tam trzymaj i się nie daj za wcześnie. Dziewczyny to jeszcze nie czas!!!!
Miałyśmy być mamusie listopadowe, a tu się nam nawet wrześniówki zrobiły.
Ja już spałam i wstalam włączyć komputer bo nie mogłam wytrzymać co tu się u nas dzieje, a teraz to pewnie tak szybko nie zasnę:cool:
 
reklama
Do góry