reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

reklama
dziewczyny nie wiem gdzie Wam o tym napisać ale może któras byłaby zainteresowana wiec pisze tu.... czytam właśnie "Mam dziecko" i jako ciekawostka podana jest fajna płyta dla maluszka-KOJĄCE DZWIĘKI Z ŁONA MATKI........ opisujaa ja tak:
"jeśli martwisz się, że Twoje maleństwo może mieć kłopoty z usypianiem przyga Ci sie ta płyta(...).Muzyka relaksacyjna w połączeniu z odgłosami, które maluszek słyszal w twoim brzuchu(biciem serca,szumem wód pładowych) pomaga zasnąć każdemu bobasowi"
podana jest tez strona www.kołysankiprenatalne.pl
ciekawie jest to opisane i moze byc bardzo fajne....
 
dziewczyny nie wiem gdzie Wam o tym napisać ale może któras byłaby zainteresowana wiec pisze tu.... czytam właśnie "Mam dziecko" i jako ciekawostka podana jest fajna płyta dla maluszka-KOJĄCE DZWIĘKI Z ŁONA MATKI........ opisujaa ja tak:
"jeśli martwisz się, że Twoje maleństwo może mieć kłopoty z usypianiem przyga Ci sie ta płyta(...).Muzyka relaksacyjna w połączeniu z odgłosami, które maluszek słyszal w twoim brzuchu(biciem serca,szumem wód pładowych) pomaga zasnąć każdemu bobasowi"
podana jest tez strona www.kołysankiprenatalne.pl
ciekawie jest to opisane i moze byc bardzo fajne....
no bardzo ciekawe! tylko strona mi się nie otwiera, ale to nic. Ciekawe gdzie to można kupić.

O juz znalazłam inny link, pokażę wam na wszelki wypadk jakby komuś też sie tamten nie otwierał Spokojny Sen, Kołysanki prenatalne, bezsenność, sen, bicie serca, zdrowie, muzyka relaksacyjna, dla dzieci, noworodków, niemowląt, na dobranoc, serce, na sen, kołysanki, kołysanka, dla osób dorosłych, sny, miłość, serca, serca dwa, na sen
 
U mnie brzuch zszedł nisko bardzo ale poza tym nic się nie dzieje strasznego. Czasem przy wstawaniu zaboli mocno, czasem przy chodzeniu, ale zawsze szybko przechodzi więc się nie martwię za bardzo :-) Myślę, że to dalej rozciąganie i przygotowywanie do porodu :-) Za to niestety do toalety teraz biegam co 5 minut, małe gdzieś na pęcherzu mi chyba siedzi i ciągle go czuję. Niemiłe uczucie :-( No i zgaga potworna wróciła:no:
Dziś biorę się za pranie, bo coraz gorsze samopoczucie, a jeszcze nic nie zrobione :-(

Miłego dzionka!!

ja bym chciała, żeby mi się wreszcie obniżył bo mam problemy z oddychaniem i częsta zadyszką :(((( nawet instruktorka na dzisiejszej gimnatyce zwróciła na to uwagę :)))
 
Dopada Was powoli jesienna chandra plus "znudzenie" bycia w ciąży??:sorry:
Bo mnie tak.I jeszcze zaczeło padać jak miałam iść do sklepu.:sorry:
Upał zle, deszcz jeszcze gorzej, ale się ze mnie zrzęda zrobiła.I tylko bym spała i spała...
 
Dopada Was powoli jesienna chandra plus "znudzenie" bycia w ciąży??:sorry:
Bo mnie tak.I jeszcze zaczeło padać jak miałam iść do sklepu.:sorry:
Upał zle, deszcz jeszcze gorzej, ale się ze mnie zrzęda zrobiła.I tylko bym spała i spała...

Mam tak samo.... chandra na calego...

Bylam sie polozyc i zdrzemnac na chwilke bo glowe mi zaraz roztrzaska, no ale sasiedzi to jedna wielka banda debili... nie wiem co robia ale mam wrazenie ze sasiadujaca sciana z moja sypialnia zaraz sie rozsypie... jakby stado koni biegalo po schodach.... :wściekła/y:
 
Dopada Was powoli jesienna chandra plus "znudzenie" bycia w ciąży??:sorry:
Bo mnie tak.I jeszcze zaczeło padać jak miałam iść do sklepu.:sorry:
Upał zle, deszcz jeszcze gorzej, ale się ze mnie zrzęda zrobiła.I tylko bym spała i spała...
U mnie jest zle jak mzy, pada, leje jest pochmurno:tak:. Upal mnie meczyl, ale wole slonce nawet w nadmiarze niz pochmurne niebo. Bycie w ciazy mnie jeszcze nie znudzilo, ale ja juz kiedys napislam, ze moglabym "zawsze " w ciazy byc;-):-):-):-), choc ostatnie dolegliwosci daja w kosc :tak:
 
Ja nie narzekam, bo tak bardzo chciałam:sorry:... Ale mam ogromny ten brzuch, tych wód dość sporo i wszystko jest mi coraz trudniej... Najgorzej z oddychaniem, już prawie wcale nie daję rady nabrać powietrza tyle ile bym chciała, czasem przez to w głowie mi się kręci... No a poza tym żebra bolą, tyłek, plecy... I biodra w nocy, jak leżę:sorry:... Ale to i tak szczęście móc doświadczać tego wszystkiego:tak:. Niech tam jeszcze mój Bunio pomieszka miesiąc:tak::-)
 
reklama
Mnie chyba dopada znudzenie bycia w ciąży. Nie mogę się doczekać listopada, nie chcę rozpakowywać się przedwcześnie, bo chcę od razu po 48 h iść do domu z maleństwem... Jeszcze przybił mnie plan zajeć... Niby mam pon, wt i sr wolne, a piatki co 2 tygodnie, ale czwartek mam od 8 do 15 i piatki co 2 tygodnie od 13 do 18 :eek::eek::eek: gdybym nie byla w ciąży to ok. Plan super. Ale maleństwo się urodzi i nie będę miała je z kim zostawić we czwartek... Masakra... Plakać mi sie chce...
 
Do góry