agagee
Zaciekawiona BB
Igi przykro mi bardzo:-(Ale najważniejsze że nie masz problemu z zajsciem w ciąże i nastepna na pewno bedzie ok!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cześć...niestety nie mam dobrych wieści...:-(
Jednak nasz szczęśliwy wątek trochę muszę zasmucić.
Jestem w 9 tygodniu ciąży od OM, 7 tydzień po dzisiejszym badaniu, czyli standard. Ale z badania nic nie wyszło...pusty pęcherzyk bez zarodka, bez serduszka...to już moje 3 usg które mówi to samo. A tym razem byłam naprawde u dobrego specjalisty z dobrym sprzętem.:--
-( Powiedział, że jego diagnoza jest ostateczna i nie ma co się łudzic. I ze w marcu i w listopadzie zdarzają sie takie sytuacje bardzo często, tzn, ze kilka razy w tygodniu ma taką pacjętke. Powiedział, ze moze to być wynikiem jakiś infekcji organizmu złapanych w okresie zimowym. Ale ogólnie pocieszał, ze następnym razem już się nie zdarzy.
Kazał iść do szpitala i nie czekac do samoistnego poronienia bo moze to sie skończyc krwotokiem:-( Pojechałam od razu do szpitala, miejsce mam zarezerwowane, ale miejsc w szpitalu brak. Mam zadzwonic po 18.00, bo wtedy są wypisy i na to moje zarezerwowane miejsce nikogo nie przyjmą...wiec dzisiejsza noc spedze najprawdopodobniej w szpitalu:-(
Teraz jak już wiem, ze tak własciwie mojego dzieciątka w brzuszku nie ma, to chociaż bardzo mi smutno i zryczałam się jak bóbr po wyjsciu z gabinetu, to najbardziej się w tej chwili boję tego szpitala, narkozy i zabiegu:--
-(
Dziewczyny bardzo dziekuję Wam za waszą wiare ze wszystko bedzie dobrze, za wasze wsparcie i te kilka tygodni spędzonych wspólnie. Życze Wam, żeby mój przypadek był tu ostatni, a wasze dzieciątka rosły zdrowo i już niedługo zebyście były najwspanialszymi matkami na świecie.Ja postaram się co jakiś czas zaglądac, zobaczyć co u was i za jakieś 3 miesiące lekarz dał mi zielone światełko na kolejnego dzidziusia...wiec już wyczekuję tego momentu.
Pozdrawiam was mocno i jeszcze raz przepraszam za zasmucenie tego szczęśliwego wątku.![]()