reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

reklama
mirian współczuję naprawdę.....
jak można być taką bezczelną i tak wygadywać ciężarnej....:angry:
sama na Twoim miejscu bym ją zjebała że nie dba o pacjentów i nawet przez tydzień nie można się do niej dostać ... co to za lekarz wogóle....??:wściekła/y:
i ona mówi że o siebie nie dbasz a sama jako lekarz zaniedbuje Ciebie i dziecko które jest pod jej opieką bo kto niby się zna na tym jak nie ona....
wrrrr ja już chyba bym do niej nie poszła:wściekła/y:

no coz... co do lekarki to kazdy ma prawo miec gorszy dzien... najdziwniejsze, ze uwazalam ja za wspanialego lekarza i wczesniej (przed ciaza) polecalam ja nawet kilku znajomym... teraz mam mieszane uczucia. mysle, ze wroce do niej z wynikami badan, ale na pewno nie powierze jej porodu... moze jest i dobrym lekarzem na infekcje czy malo wazne problemy, ale jesli kiedykolwiek jeszcze zajde w ciaze to z pewnoscia poszukam innego lekarza... a maz juz obiecal mi, ze za 3-4 tygodnie pojdziemy prywatnie na usg...
 
wiecie co az nie wiadomo jak skomentowac ta lekarke....a mowia, ze nie powinno sie denerwowac kobiet w ciazy....jak sie tu nie denerwowac jak sie trafi na taka psychiczna babe...sama nie wiem jak bym zareagowala jak bym cos takiego uslyszala....:no:
 
hej dziewczyny, wyzalilam sie juz na watku o samopoczuciu, ale wciaz nie moge przebolec tej
mojej wrednej lekarki... nie dosc, ze straszyla smiercia dzidzi w brzuciu to stwierdzila, ze
ta pcha sie na swiat... ja zadowolona, ze dotrwalam do 32 tygodnia mowie "ale teraz jak
przyjdzie na swiat to juz..." a lekarka przerywa mi i mowi "bedzie niedorozwinieta"!
myslalam, ze zaraz jej odpowiem, ze sama jest niedorozwinieta, a moja dzidzia rozwinieta
jest super i na pewno madrzejsza od takiej durnej lekarki...

Miran - wypowiem sie szczerze i od serca (choc moze nizbyt poprawnie politycznie) - pieprz jakąś glupia lekarke! Od 32 tc dzieciaczki czaem nawet ni epotzrebuja wspomagania tlenem, potrafia oddychac i maja sie niezle :) wiec raczej pani est lekko jebnieta :) a Twoje dziecko ekstremalnie fantastyczne :) przetrwało niezłą burze w końcu!

ona jakas nie normalna jest !!! zgadzam sie z passingby !!!!!!!!

szok a jajgorsze ze to baba ktora pewnie rodzila i takimi słowami ...
 
reklama
ja to już czuję jak moja mała próbuje się wydostać i puka mnie główką w dół czasem....:sorry:
Też czasami tak czuję główkę na dole.

Ile mają wasze dzidziole? Bo moja 1400gr w 30 tyg. i nie wiem czy nie za chuda, choć niby mówi ginka że ok. Bo my oboje do niedawna też byliśmy bardzo chudzi......
Moja dzidzia w 28 tygodniu i 6 dniu ważyła 1212 i le4karz stwierdził, że chudziutka ale w normie.

mój to gigant jakiś 2300 w 32 tc.
Grubasek :-)

:happy:U nas 24.08 w 27t.c. było 1300, teraz bede miala nowe pomiary w poniedzialek:happy:
Ja też mam wizytę w poniedziałek i już nie moge sie doczekać.
A ja dziewczyny padam... nos zablokowany, oczy napuchniete i lzawia, glowa mi zaraz peknie... naszczescie goraczki nie mam...
a maly wariuje, pewnie tez czuje dyskomfort :-(
Zdrówka życzę!
Cześć dziewczyny ja juz wróciłam
założyli mi wczoraj pessar i troche mnie jeszcze boli podbrzusze jak przy okresie ale ogólnie nie jest źle
Dobrze, że już jesteś w domku.
hej dziewczyny, wyzalilam sie juz na watku o samopoczuciu, ale wciaz nie moge przebolec tej
mojej wrednej lekarki...
Trudno uwierzyć, że lekarka może być taka bezduszna. Szok. Jak masz możliwość to zmień gina.

Ja już uciekam, bo brzusio coś dzisiaj twardy więc idę troszkę poleżeć.
Miłego weekendu
 
Do góry