reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

my maJeszcze kiedys było w miarę, bo się bardziej izolowaliśmy ale jak poszłam do pracy i potrzebna była ich pomoc to sie znacznie pogorszyło. Trudno powiedzieć komuś kto pilnuje Ci dziecka żeby się nie wtrącał.

to w tym miejscu się pochwalę, ze ja mam kurs pierwszej pomocy.
To jak już się chwalę to powiem też, zę mam nawet specjalny kurs na używanie defibrylatora! Tylko niestety w okolicy żadnego nie ma, więc na wiele mi się to nie zda :sorry:

no to masz ciężką sytuację.. ja bardzo lubię moją teściową, ale WYŁĄCZNIE na odległość, dzięki czemu mogę wymagać, żeby u mnie w domu była jak gość..
no ale z tą defibrylacją to zrobiłaś na mnie wrażenie :shocked2::-D
 
reklama
Witajcie dziewuszki wieczorwa pora.....

U nas dobrze dzisaj dzien fajny byl:)

Julek sie fjanie wierci....eheh....jak taki maly plywaczek hiih...

A wlasnie dziewczyny na forum o imionach dala liste..na 1 strone...wiec jak byscie zucily okiem czy dobre imiona wpisalam to bylo by super......

buzka ide spac....
 
. Mały wazy już 2300g!! A do tego nowy termin z usg to 21 października :szok: sama nie wiem co o tym mysleć, bo to dużo przed terminem. Donoszony będzie dopiero 24.10 choc wiem, ze te terminy z usg im bliżej porodu tym bbardziej mogą sie mylić, ale i tak mnie to martwi. Rozwinęła bym myśl ale ledwo na oczy patrze o mysleniu jjuż nie wspominając..
A co Wy na to?

sama im oddałam dużo pasków do optium xido... soooryy!!!
fajnie że z dzidziem ok :-) szkoda, że Cię tak ganiają :szok: ale skoro dzięki temu jutro wpadniesz się spotkać do Jeffsa, to w sumie ok :cool2:

A na termin porodu z usg podawany gdy ciąża jest zaawansowana nie ma co patrzeć. Bo dzidzie w różnym tempie rosną przecież.. Na ostatnim USG z moim syniem lekarz powiedział, że wg sprzętu to synio jest tak duzy, że powinien już być urodzony :eek: a synio spokojnie urodził się w 39 tc, no i rzeczywiście mały nie był :tak: Tak więc nie martw się, bo nie ma czym!!!!!! :-)
 
fajnie że z dzidziem ok :-) szkoda, że Cię tak ganiają :szok: ale skoro dzięki temu jutro wpadniesz się spotkać do Jeffsa, to w sumie ok :cool2:
ja nie wiem czy wpadnę czy raczej padnę tam na pysk na ulicy... może kontrolnie rozejrzyjcie się po chodnikach jak będziecie jechac ;-)
 
mi dzisiaj lekarz powiedział że córka waży ok 1,5 kg czyli dobrze byloby żeby jeszcze przynajmniej z miesiąc a najlepiej 6 tygodni posiedziała w brzuchu a jej się tak spieszy
 
Witam laseczki,
nie bylo mnie znow kilka dni i tyle zescie popisaly, tez bym pewnie tyle na necie siedziala zebym juz nie pracowala. Niestety, do 16 pazdziernika zdecydowalam sie pracowac, takze teraz mi te 7 godzin przed kompem zdecydowanie wystarczy. A jak wracam do domu, to wole odpoczac i polezec, heh.

Widze ze wciaz piszecie o praniu i prasowaniu. Ja jeszcze nie mam skompletowanej wyprawki, nie mowiac juz o ciuchach powyzej pol roku, wszystko jednak kupuje sama, wiec zajmuje to wiecej czasu. A prac i prasowac bede pewnie dopiero na koniec pazdzienrika, na miesiac przed terminem, po co maja mi sie teraz przez 2,5 m-ca rzeczy kurzyc w szafach?

Co do zelaza, wciaz biore ten Ascofer, ale ostatnio sie zle po nim czuje, boli mnie coraz czesciej zoladek, mam straszne problemy z wyproznianiem wiec postanowilam ograniczyc troszke to zelazo.
Skurcze lydek tez czasem miewam, choc ostatnio troszke rzadziej, moze raz na 2-3 noce.

Natalunia,ja jestem z warmii i u nas tez sie ''tarkuje warzywa'', daje cos dla kogos a nie komus, moj maz jest z centralnej Polski wiec tez sie smial sporo, ale po malu sie przyzwyczail i juz nie zwraca uwagi:)

 
reklama
Aha, chcialam jeszcze dodac, ze ostatnio mi mala tak sie w brzuszku rozpycha, jakby chciala juz wyjsc przez skore. Czesto czuje jak po malu sie wypycha, az zrobi mi sie taki guz ze wyraznie widac gdzie glowka. Poza tym czesto sie przemieszcza i raz wychodzi pod zebrami z lewej, raz z prawej a raz lezy sobie wzdluz pepka. Czy wy tez macie uczucie, ze niedlugo wam skore rozerwie?
Az sie boje, ze moze juz wcale tam nie ma miejsca...
Poza tym jak leze na wznak to mi ciezej oddychac, a zoladek sie obkurczyl i jak sie najem to czuje sie jakbym balon polknela.
 
Do góry