Raty, SADYSTKI, nie było mnie na wątku kilka dni i od wczoraj próbuję nadrobić..
I tyle rzeczy chciałam wpisać i oczywiście czytając zapomniałam
Właśnie ściągam z netu programik, a że łączę się bezprzewodowo to przez chwilę wyrzucało mi , że będę go ściągać ..uwaga.. 22 dni
Już prarararwie ściągnięty.. a tu zerwało połączenie.. Toż to trzeba byś świętym, żeby to znieść!!!
Również witam nasze najmłodsze stażem listopadówki
Maa sukienka super, bez brzuszka też bym nie pogardziła:-)
Ja jak nie wiem w co się ubrać, tzn. nie zaplanuję niczego to mogę siedzieć przed szafą godzinę i i tak nic nie wymyślę
I dziewczyny, przestańcie już o tym praniu, prasowaniu, bo popadnę w depresję, a nie chcę zmieniać diety na psychotropy
U mnie tylko bałagan z przygotowań najlepiej wychodzi..
Apropos bałaganu, to czeka mnie jeszcze gruntowne sprzątanie przed porodem, zmiana firanek itp.. A karnisze na kluczyki ampulowe, zarąbista sprawa..szorowanie okien, cokoliki też wypadałoby przetrzeć.. Jak tak patrzę na ten gryplan, to nie wiem czy nie zacząć za miesiąc dopiero, wtedy z czystym sumieniem będę mogłą sobie poród wywołać:-)
http://www.tetraplegik.com/forum/viewtopic.php?t=440&postdays=0&postorder=asc&start=0