reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

A moja Zuzia się urodziła ze znamieniem na piersi a nie pamiętam żebym się oparzyła...:-))

Ja urodziłam się z takim okrągłym czerwonym znamieniem (jakoś to się fachowo nazywa: pajęczynówka, czy coś w tym stylu) na ramieniu. Baaardzo długo mi to nie znikało, a teraz mam wgłębienie w tym meijscu i nie mam tam mięśnia, tylko przez skórę można poczuć staw :cool2: Wszystkie moje siostry takie coś mialy (tylko u nich znikało po kilku miesiącach). Śmiałyśmy się, że tata nas opieczętował :rofl2:
 
reklama
Hej mamusie

Dziś moja koleżanka mi o 6 rano napisała że miała cc i urodziła w 35 tc.
Dlaczego to piszę? bo pojawiły się chyba kiedyś posty na temat wysokiego ciśnienia.Napiszę jak to wyglądało u niej.
Wczoraj rutynowa kontrola u gina który zmierzył ciśnienie i stwierdził że za wysokie, dał skierowanie do szpitala.Przyjechała wzieli na usg, pozniej ktg które wykazało nieregularne skurcze i spadek tetna dzidziusia.Mówiła że akcja błyskawiczna jak z filmu lekarz wpadł powiedział że rozwiązujemy przez cc i tylko zdążyła powiedzieć mamie przez tel i już na salę migiem.

Taka mnie myśl naszła że trzeba przyspieszyć tempo z zakupami i przygotowaniami bo nigdy nic nie wiadomo.

A podobno sama cesarka to nienajgorsza ale pozniej jest kosmos ( wymioty i ból straszny)...więc już mi wszystko jedno czy cc czy sn :-D
ostatnio jak bylam u gina i odrazu weszlam do gabinetu po przejsciu odcinka z przysttanku i po schodach na 1 pietro to moje cisnienie bylo duze wiec zaczal mnie uswiadamiac itp i zebym mierzyla sobie i miala to na uwadze jak cisnienie wzrosnie 140/90 i nie raz bo wiadomo wchodzac po schodach podskoczy z minute pozniej juz nornalne tylko jak od tak bedzie sie pojawiac wyzsze to mam odrazu jechac do niego nie patrzac na nic wiec teraz sobie mierze i jak narazie jest ok ... ale jak zaczne sprzatac odkurzac wracam z zakupów na 3 pietro to mam wyzsze momentalnie dlatego lepiej sie oszczedzac w tej ostatniej fazie ... kolezanka mojej siostry w tamtym roku urodzila dziecko wczesniej przez wlasnie cisnienie ... i nie pozyło długo ... zmarło

Witajcie dziewczyny! Ach jak fajnie to wygląda ale tez myśle że to fotomontaż..
Strasznie się ciesze, że tak długo już wytrwałyśmy!!! Ale cholercia robi się zimno a ja nie mam się w co ubrać.. A wiecie co najgorsze- w sobote mam wesele, póżniej 80 urodziny babci a później 12 wesele siostry i nie moge za bardzo wypasionego panieńskiego zrobić. Na szczęście siostra jest wyrozumiała i kochana.
Czy wy też macie takie odczucia że jesteście grube i nieatrakcyjne? Bo mimo, że wiem, że to dzidzia będzie to nie moge powstrzymać frustracji...:-(
ja tam nei czuje sie gruba itp :) wystarczy nałozyc jakas kiecke ladna bluzke wloski ułozyc delikatny make up i jest rewelacja :)

oraz: od pół godziny siedzę na łóżku i nie mam się w co ubrać... mój odwieczny problem :/
oo ja tak samo mam ciazowe bluzki chyba z 3-4 takie typowo spodnie jedna para ale dobrze ze mam pasy ciazowe ratuja mnie w wielu wypadkach... zawsze cos wykombinuje i efekty tez sa fajne :)

Kochane, mam do Was pytanie. Jeżeli mam wystawione zwolnienie lekarskie od 2 do 30 września (czyli mam 29 dni zwolnienia), czy ZUS wypłaci mi pieniążki czy jeszcze pracodawca?

jezeli zwolnienie ciągiem przekracza 30 dni to do tych 30 dni placi pracodawca a pozniej juz zus ... i zus wysyla do pracodawcy a pracodawca do Ciebei .... tak jest przynajmniej w moim przypadku
 
Moja córcia będzie rozsypywać kwiatuszki i wraz z innym mniejszym chlopczykiem podawać obrączki :-)
Teraz mała wyjechała na zieloną szkołę na dwa tygodnie i przeżywamy to z mężem bo czasmi dzwoni z płaczem bo jej cos nie wyszło albo tęskni albo nie może sie dogadać ufff:-( ciężko mi z tym..

aż na dwa tygodnie??? szok:szok: bardzo długo jak na zieloną szkołę!! przynajmniej drugie dzieciątko masz przy sobie :-) to zaleta bycia w ciąży - zawsze wiesz, gdzie jest twoje dziecko:cool2:
 
Dzięki za odpowiedzi dotyczące ZUSu.

Ech, 25 września mam wesele swojej świadkowej. Idę oczywiście, bo uwielbiam wesela, a namnożyło się ich w tym roku duuużo. Jeszcze mam kilka przed sobą (3 weekendy pod rząd plus jeden cywilny nie wiem jeszcze kiedy i plus jedno w grudniu). Idziemy tlyko na ten 25 września i na cywilny. Resztę z przyczyn finansowych sobie odpuścimy i ten w grudniu - ze względu na dzieciątko.
 
Hehehe takich specyfikow w Anglii musialabym szukac tydzien hehehe ale jade za chwilke do tej wrednej baby- klientki a pozniej podjade odebrac recepte i do apteki po gaviscon w plynie to moze cosik pomoze. Jak narazie "tfu tfu" wypluc i odpukac zgagi nie mam, ale wczoraj tez lapla mnie dopiero po 9.00 wiec zobaczymy....
klaudzia mozna tu kupic korzen imbiru w supermarketach....wiedzialam, ze pomaga na nudnosci ale nie na zgage, ale sprobuj.....;-)
 
ale z tym ciśneniem w ciąży to nie chodzi o to wysiłowe! chodzi o spoczynkowe! nic się dziecku nie stanie, jeśli mama się trochę zmęczy; nic się nie bój :tak:
No u mnie jak narazie z ciśnieniem ok

Zobaczcie jaka fajna stronka, kliknąc tylko trzeba na tydzień ciąży i kliknac na 3D 360st gdzie jest trojwymiarowy dzidzius ktory mniej więcej tak wygląda.Można też nim poruszać:-)Pregnancy | Free Week by Week Pregnancy Calendar | 3D Pregnancy
 
Katrenki czasem zazdroszcze spokojniejszych ruchow bo u mnie to tak jakby maluch w pilker gral w brzuchu i najlepiej jak trafic mamusie
a) w pecherz
b) pod zeberko
c) w okolice kosci lonowej nie wiem jak wytlumaczyc
d) w pepek

wwrrr do tego dodac czkawki i brzuch lata w gore w dol :szok:
ja mialam tylko takie dwa dni ze tak sobie figlowala, ze az mnie bolalo......i czkawki tez sie zdarzaja...ale ogolnie to malutki leniuszek....:-D
 
reklama
Dzięki za odpowiedzi dotyczące ZUSu.

Ech, 25 września mam wesele swojej świadkowej. Idę oczywiście, bo uwielbiam wesela, a namnożyło się ich w tym roku duuużo. Jeszcze mam kilka przed sobą (3 weekendy pod rząd plus jeden cywilny nie wiem jeszcze kiedy i plus jedno w grudniu). Idziemy tlyko na ten 25 września i na cywilny. Resztę z przyczyn finansowych sobie odpuścimy i ten w grudniu - ze względu na dzieciątko.

ja już jestem w takim wieku, że mało chodze na wesela, bo rówieśnicy już "po", a na rozwody jakoś nie zapraszają ;-);-)
 
Do góry