reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lista lutowych mamuś

Tak patrząc to ja mam 3 BĄBLE ;). Ale ja czekam aż trzeci babel wróci z pracy i zajmie się pierwszym bąblem, abym ja miała, albo więcej spokoju, albo jedynie drugiego bąbla na głowie ;D
 
reklama
A ja czekam, aż przyjdzie moja mama, zabierze pierwszego, wyjącego bąbla na spacer, zebym mogła sprzątnąć mieszkanie i ugotowac drugiemu bąblowi obiad (moją ukochaną wątróbkę z jabłkami, której boję się zjeść), żeby ten bąbel po powrocie z pracy i zjedzeniu zajął się pierwszym, nadal wyjącym bąblem ;D.
 
Niezle jesteście. ja tez mam 3 bable i czasami mam wrażenie, ze ten sredni dużo więcej rozumie kobietę "siedzącą" w domu z dziećmi niż ten najstarszy. No cóż ten sredni w końcu jest w domu, a ten najstarszy bywa. ;)
 
ale sie zabablowalo ;D ;) oj zeby ten duzy babel byl bardziej pomocny, to z tym mmniejszym bablem bylo mniej pracy. A propos pracy Karola gratuluje decyzji i ile jeszcze czasu za bablami ;) przed Toba :
 
Ale jestem dzisiaj z siebie dumna. Godz. 9:30, a ja już naleśniki z srem zrobiłam, mięso wstawiłam do pieczenia, nakarmiłam dwa najmłodsze bąble i troszkę brzuszków poćwiczyłam.No ale jak trzeba było wstać 5:30 :(. Czekam aż zmienimy czas to może Natalka nie będzie już tak rano wstawać. :)
Może w końcu na spacer z nimi wyjdę, bo ostatnio jakoś nie było kiedy.
 
dytek super mama z ciebie. Nalesniki ze srem powiadasz :p tylko pomażę.
Ale ja też dzisiaj nie próżnowałam bo wstałam o 7 i już postrzątane, zupka gotowa no i dziecmi sie nawet zajęłam.
 
Hej! Sto lat mnie nie było mam dwie minutki więc napiszę tylko tyle, że mamy córeczkę ważyła 3250 kiedy się urodziła teraz pewnie już ma ze 4 kilo bo wciąż tylko je i śpi, do niedawna jeszcze dużo płakała ale póki co opanowaliśmy sytuację.
Karola7 ukradłam od Ciebie imię dla córeczki może mi wybaczysz? Kiedy ja zobaczyłam to nie umiałam inaczej jej nazwać inne imie po prostu nie chciało pasować.
Pozdrawiam wszystkie mamuśki i pędzę do Iguni
 
reklama
Do góry